film

Rabusie pociągów

The Train Robbers
1973

1h 32m
6,3 702  oceny
6,3 10 1 702
Wdowa po bandycie wynajmuje rewolwerowca oraz jego przyjaciół w celu odnalezienia złota zrabowanego przez jej męża. Zwracając kosztowności, kobieta może oczyścić się z zarzutów i rozpocząć nowe życie. Zobacz pełny opis
Western
Rabusie pociągów

reżyseria Burt Kennedy

scenariusz Burt Kennedy

produkcja USA

premiera

Nowość

Pani Lowe wynajmuje grupę rewolwerowców po to by mogli odzyskać złoto skradzione przez jej zmarłego męża. Tylko ona wie gdzie skrywa się dobytek, więc zadanie wydaje się łatwe do wykonania. Grupa kowboi rusza w drogę. Nie wiedzą jednak, że ktoś ich podsłuchiwał i że nie tylko oni chcą dotrzeć do złota. 

premiera lutego 1973 (Światowa)

studio Batjac Productions

tytuł oryg. The Train Robbers

inne tytuły więcej

Ellen Burstyn była brana pod uwagę do roli pani Lowe.
W trakcie strzelaniny na nieużywanych torach kolejowych, można dostrzec na piasku ślady opon.
Na początku filmu, kiedy pokazano z oddali miasteczko smagane wiatrem, można dostrzec, że wieje tylko przed budynkami a na drodze i otwartych terenach już nie.
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Porządny western

użytkownik usunięty

Mimo że powstał w 1973 roku to czuć klasyke, ciekawa historia z zaskakującym zakończeniem... po prostu nie mogłem dać mniej niż 8/10,
dialogi też świetne, jak w starym dobrym klasyku, a Wayne mimo schyłku kariery zagrał bardzo dobrze.
Ja mam sentyment do takich filmów, ale mimo wszystko polecam każdemu.

z wypowiedzi, których nie znajdziecie
w spekulacjach o kinie:

Now while I’m being a smart ass, these pictures are all pretty watchable. Compared to the last ten years of Bob Hope’s movie career, they’re one classic after another. Cahill is pretty solid, The Train Robbers is so light it’s barley a movie, but that...

więcej

marny i

ocenił(a) film na 3

blondynka nieciekawa

Niezłe dialogi i Wayne. Fabuła szału nie robi, ale zakończenie świetne. Ogólnie rewelacji brak.

Tarantino, nie zrozumiałem tylko wątku, kiedy wracając, przejeżdżają przez miasteczko z dzwonnicą, jeden z towarzyszy mówi że na nią wejdzie i powystrzela (żałobników?) a Wayne się pyta, któregoś z towarzyszy, czy był kiedyś na pogrzebie dziecka, bo on nie zamierza z powodu złota