Dopiero niedawno miałem okazję obejrzeć ten film i jestem pod wrażeniem.Świetne zestawienie dwóch osobowości.Hoffman jako czlowiek dotknięty autyzmem jest znakomity.Rozbawił mnie kilka razy.Cruise też zagrał na poziomie.Genialna jest muzyka,której bardzo przyjemnie się słucha.