Komediowe wstawki są głupawe. Kolejna pustawa komedia romantyczna, ludzie znają się właściwie łącznie kilka godzin i idą do łóżka. Netflixowa papka, nie uświadczy się już chyba w dzisiejszych czasach filmu który pokazuje jakieś głębsze wartości niż powierzchowne miłostki do których musi wejść sugestywny wyzwolony seks, robiący z kobiet dziwki i tworzące presję że taka ma być współczesna kobieta.
Zgadza się płytki jak łyżka od herbaty ale to już niestety standard w tego typu filmach....
Tak Cię boli, że ten film robi z kobiet dziwki, ale jakoś nie ma w Twojej opinii ani słowa o facetach. A chyba oni też mają coś do powiedzenia czy chcą iść do łóżka czy nie?