PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=876601}

Rebel Moon - Część 1: Dziecko ognia

Rebel Moon - Part One: A Child of Fire
5,1 19 811
ocen
5,1 10 1 19811
3,9 11
ocen krytyków
Rebel Moon Część 1: Dziecko ognia
powrót do forum filmu Rebel Moon - Część 1: Dziecko ognia

1. Jedna z pierwszych scen będąca przerysowana do granic możliwości gdzie wątła śliczna femini Kora mająca siłę polskiego zwykłego chłopa ogarnia ciężką orkę pługiem za pomocą konia, pokazuje już na stracie z jaką kiszką mamy do czynienia. Potem ta pompatyczna scena wąchania ziemi … i wtem pojawia się ciapowaty facet który kompletnie ma w nosie to że śliczna Korunia orze pole do ciemna, bo on woli w tym czasie ogarniać imprezkę we wiosce … Ludzie no bardziej oczobitnie nie można było podkreślić współczesnych postępowych ideologii.

A dla chętnych to jak w realu wygląda orka z koniem odsyłam na YT. Wystarczy wpisać słowa „orka koń” i porównać to z tym czym uraczył nas Netflix.

2. Kretyńscy żołnierze zamiast w pierwszej kolejności zająć się wykonywaniem rozkazów to znęcają się nad androidem.

3. Zastanawia mnie jedno. Skąd mają w wiosce elektryczność? Mają lampy i automatyczne drzwi w chatach (w chacie Kory takie były), więc muszą mieć jakieś źródło energii do ich działania. Ziemię uprawiają ręcznie dla idei … dla jedności wspólnoty – niby żadnych udogodnień techniki nie potrzebują oprócz kilku rzeczy – lamp i automatycznych drzwi. Nawet nie mają zainstalowanej pompy wody – bardzo dziwna i nielogiczna wybiórczość.

4. Walka z pajęczą królową. Początek fajny – ciekawa koncepcja. Natomiast zastanawia mnie dlaczego nie uderzyli na nią razem? To miała być walka o honor 1 na 1 czy jak? Chyba jednak nie bardzo bo jak się nareszcie obudził ciamajda z wioski i chciał uratować dziecko to nikt z super ferajny się nie ruszył do pomocy. No i czy ta Azjatka nie mogła od razu odpalić tych swoich super – duper mieczy świetlnych? A na koniec komentarz gościa od ujarzmiania gryfa „Wow to było super” – nosz kurka gościu mogłeś jakoś pomóc.

5 – Scena z Gunnarem wieśniakiem gdy wszyscy rebelianci byli schwytani była dla mnie niejasna. Trzymał on pistolet z kolcem na poziomie karku umieszczony w konstrukcji łapacza więźniów i nagle okazało się że po przekręceniu uwalniał on ich z uścisku? Serio? Nie dość że jako widzowie zostaliśmy o tym nagle poinformowani, to takiemu niepewnemu gościowi dano możliwość uwolnienia więźniarki – wojowniczki wszechczasów? W ogóle to skąd ten wieśniak wiedział że może w ten sposób uwolnić Korę? WTF - przecież on nigdy w życiu nie miał do czynienia z taka technologią !

Slow motion jest tyle że mam dość na najbliższe pół roku.

Przez cały film ani razu nie uruchomiły się we mnie jakiekolwiek emocje. Nie byłem w stanie kibicować żadnej postaci i guzik mnie obchodziły ich losy.
Ten film dobrze wypada jedynie na posterach/plakatach – totalna wydmuszka.

Na plus
1 – Scena na plus to wizyta z łącznikiem który został złapany przez tropicieli – naprawdę spoko.
2 – Ogólnie podobała mi się rola kapitana naziola – W ogóle przypominał mi Cillian Murphy z Peaky Blindrs.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones