Zapowiadał się na luźny komedio-dramat obyczajowy, ale idealny przykład nie oceniania książki po okładce. Ależ on wciąga! Emily wybitna, a fabuła porywająca. Ciekawa intryga i pokazanie innej strony przestępczości. Zakończenie bardzo dobre, chociaż dość smutne. Ciekawe jak byśmy my postąpili w takim dylemacie...