Rekiny w Sekwanie
Sous la Seine
2024
Oni tam robią dosłownie wszystko żeby dać się zeżreć może dzieciakom się takie durne kino spodobać i pewnie dla takich jest kierowane po paru piwkach może by obleciało
Fakt, że w 2024 roku kręci się taki chłam, świadczy nie tylko o producentach źle, a także o odbiorcach. W tym bezpłciowym gniocie absurd goni absurd, i choć sprawę sobie zdaję, że to film klasy "D" to jednak obojętnie
Przejsc się nie da, czytając zwłaszcza opinię "krytyka" filmowego oceniającego tą kpinę na "7" i...
Jeśli ktoś szuka tylko rozrywki na wieczór i nie zależy mu na tym aby film wiernie oddawał rzeczywistość i prawdopodobieństwo przedstawionych w nich zdarzeń, to jak najbardziej film godny polecenia. Nie ma co się spodziewać wybitnego dzieła kinematografii, ale dla przeciętnego odbiorcy potrzebującego „odmóżdżenia”...
Ja szczerze byłam pozytywnie zaskoczona spodziewam się kiczu , puściłam sobie na podróż pociągiem nie mogę powiedzieć że się nudziłam mimo że to nie moje klimaty
Też nie jestem fanką takich filmów ale puściłam go w pociągu z nastawieniem że i tak nie umili mi to podróży ale szczerze mi się podobał , nawet byłam zaskoczona bo spodziewałam się tandety a jednak dość fajnie wyglądają sceny z rekinami
Jak na film o tak głupim zamyśle, jeden z tych wielu głupich filmów o rekinach, to ten film jest całkiem niezły! O co chodzi w filmach tego typu? No żeby przede wszystkim widz się bał i żeby trzymać go przy ekranie.
A tutaj mamy jeszcze lepszy pomysł: że rekiny pojawiają się w rzece dużego stołecznego miasta, w...
Nie będę komentować fabuły bo to już wszyscy zrobili. Skupie się na poprawności politycznej przesadzonej do bólu.
Pierwsze co się rzuca w oczy po pół godziny oglądania i tak już zostaje do końca to... gdzie są biali mężczyźni? Kompletnie ich tu na dłuższą metę nie ma. Pojawiają się tylko w migawkach, gdzieś w tle z...
Jeden z gorszych filmów o rekinach. Dziwnie graficznie, głupi bohaterowie i płytkie zakończenie. Klimat daje radę, więc 3/10.
na prawdziwej olimpiadzie w Paryżu (kilka miesiecy po wydarzeniach z filmu) triatloniści pochorowali się po pływaniu w sekwanie :))) także Pani Burmistrz ukazana proroczo :))))
natomiast nurtuje mnie jedna rzecz, bo większość niedorzeczności jakoś przełknąłem zawieszając niewiare (typu oceaniczna ryba w słodkiej...
Ponieważ w filmie jest odpowiednia ilość lesb, czarnych, czarnych policjantów, bezdomnych/uchodźców, kobiet na wysokich stanowiskach kierowniczych, aktywistek klimatycznych - film śmiało może startować do oscara, spełnia wszystkie możliwe kryteria, a być może nawet przerasta! :D
Film całkiem nieźle się rozkręcał. Jeśli byłoby mniej bezmyślnego zabijania i odgryzania kończyn dla samego obgryzania to byłoby mocne 7/10 lub wyżej. Nie rozumiem po co na siłę wciskają do filmu rozwałkę na całego pod koniec fabuły.
W starciu żabojadów z rekinami żabojady nie miały szans, a Paryż został dotknięty potopem. Czyżby proroctwo przed zbliżającą się Olimpiadą?! Tak żałośnie głupie, że aż śmieszne. Jeden punkcik za efekty, jeden za walory humorystyczne i jeden za ośmieszenie ekoszajbusów
