Film jest całkiem niezły. Dobra gra aktorów. Ale w moim zdaniem najbardziej nadaje sie aby pokazywać go młodzieży w szkole żeby ostrzec przed nałogami. Nadaje sie przez to że jego montaż jest bardzo denerwujący (to cykliczne powtarrzanie scen oraz ochydnych rzeczy może spowodować odrazę ). Mógłby służyć jako element terapii natomiast dla przeciętnego oglądacza może sie wydać zbyt ciężki.
Tak to dobry pomysl
Moj znajomy powiedzial dokladnie to samo jak go pierwszy raz zobaczyl.Ten film powinni puszczac w szkolach potstawowych i gimnazjach bo w szkolach srednich jest juz chyba zapozmo na takie filmy.
bez zachwytu???!!!
Ktos tu chyba ten film nie do konca zrozumial... A moze raczej nie zrozumial wogole! Jezeli tak mielibysmy mlodziez ostrzegac, to bedzie predzej skrzywiona psychicznie (film od 18 lat!) jak ,nie daj Boze, ten film zrozumie!!
dodatek
Aha, a propos montazu... OSCAR'a powinni im dac, a nie 'denerwujacy'! To jest dzielo sztuki!
że co?
Przerażający jest stopień nieskumania terści tego filmu.
To nie jest moralitet o tym, że narkotyki to zło.
Ale o tym jak to wygodnie jest być prowadzonym przez życie za rączkę dzięki telewizji, używkom itp.
Trzeba to życie brać we własne ręce.
Kiedy oglądałem ten film doznałem olśnienia:Stajemy się pomału marionetkami sterowanymi przez media, przez mode.
Jemy, śpimy, sra...