PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9136}

Requiem dla snu

Requiem for a Dream
2000
7,8 685 tys. ocen
7,8 10 1 685378
7,6 65 krytyków
Requiem dla snu
powrót do forum filmu Requiem dla snu

Może dałoby się uratować jeszcze tą rękę...Najgorsze jest takie cierpienie, którego można uniknąć...Harry przecież zgłosił się najpierw dobrowolnie do szpitala (wtedy co się stawił z Tyrone'm) w kwestii już źle wyglądającej ręki - i ten lekarz miał go przyjąć, tyle że zamiast to zrobić, ten pacan wziął tylko ze stolika ampułki i gdzieś zniknął? I jak rozumiem, wydał Harry'ego do jakiegoś obozu poprawczego dla narkomanów? W stanie zagrażającym życiu, z gnijącą ręką (którą można by pewnie wtedy jeszcze uratować)? Wtf...ten konował powinien mu wypłacać odszkodowanie do końca życia....Jak tak w ogóle można???Przecież w USA, świecie horrendalnie wysokich odszkodowań w kwestii błędów medycznych (i wszystkiego innego), to wydaje się wręcz niemożliwe?

ocenił(a) film na 10
ceciliadiana

Książka napisana została w 1974 roku chyba i na niej oparty jest film, to zupełnie inne realia były. No i w książce jest to lepiej nakreślone. Harry i Tyron wyjechali z NY, który był ich całym światem i który najlepiej znali. Okazało się, że w innych miejscach ćpuny (a murzyni szczególnie) z NY byli traktowani jak podludzie, nigdzie ich nie chcieli i pozbywali się ich jak najszybciej. Nie obsługiwali ich na stacjach, w restauracjach, więc analogicznie służby też miały ich gdzieś, najlepiej się ich pozbyć, więc ich śmierć nie zrobiłaby na nikim wrażenia.