Chcesz i masz

Angin wydrapała się powolnym ruchem z samochodu usiadła przy martwym ageńcie ambrelli, poczym wyciągła z torebeczki swojego ostatniego grama zioła który leżał obok ampułek G-Virus'a, w spokojnym tempie zjarała go klnąc nieświadomie pod nosem. Zrozumiałą że jeśli sama sobie nie znajdzie jakiegoś zioła to nik jej nieda. Więc wyciągła agentowi Umbrelli który nieruchomo wisiał w samochodzie broń (M9) i w ten zauważyła że on się jesze rusza. Odruchowo strzeliła mu kulke w łeb i podążyła do szkoły (każdy wie że tam jest najwięcej zioła :) ). Przy wejściu strzeliła jeszczekilkum cieciakom kulke prosto między oczy bo wiedziała że jusz na nic się nie zdadzą. Po wejściu do do kalsy nr 47 walneła jeszcze kilka kulek w swoją panią od histori - tak że jej muzg zdobił pobliższą scianę. Weszła do klasy przeszukała biurko i odnalazła to co chciałą 5 gramów pięknej błyszczącej trawki. Jaranie zajeło jej jakieś 8 godzin. jUŻ WIESZ WSZYSTKO ??? :)

Apropo Jill - Nie wiedziała po prostu strzlała (i to w sęsie dosłownym :) )

Dzieki ale male sprostowanie nie myslcie ze nie gralem w RE