PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=186641}

Resident Evil: Zagłada

Resident Evil: Extinction
2007
6,7 84 tys. ocen
6,7 10 1 84493
4,9 16 krytyków
Resident Evil: Zagłada
powrót do forum filmu Resident Evil: Zagłada

qrcze, bardzo mi sie podoabała pierwsza część, druga trochę mniej ale tez w porządku, natomiast z ta "zagłada" w tytule to chyba chodzi o to że ktoś postanowił zamordować serie... i udało sie. nie pamiętam kiedy ostatni raz zastanawiałem się żeby wyjść z kina ale tu ledwo dotrwałem do końca. ani głupie, ani straszne, ani jakiekolwiek. moim zdaniem najgorsze są filmy nijakie a RE:zagłada to rasowy przedstawiciel tego gatunku i nawet Mila nie da rady swoją urodą ukryć faktu, że ten film to dno.

ocenił(a) film na 8
szym_off

A czego ty sie spodziewałeś na filmie o zombie?Moze ty lepiej się przerzuć na Teatr!Trzecia część może nie jest mega hitem,ale pisząc,że jest "Dnem",to ostro przesadziłeś!

ocenił(a) film na 4
AGENT_47

"A czego ty sie spodziewałeś na filmie o zombie?"

28 tygodni później lub Jestem legendą. Złe? A o zombie. ( no prawie)

szym_off

Niestety musze się zgodzić z szym.off, ten film to porażka... Film sam w sobie jest strasznie monotonny i nie ma w sobie tego czegoś co miała pierwsza część RESIDENTa (moim zdaniem najlepsza). A swoją drogą najbrardziej w całym filmie zirytowało mnie to, że setki zombii nie dało sobie rady z drucianym ogrodzeniem... cóż może na furtce wisiała tabliczka z napisem "UWAGA zły pies".

użytkownik usunięty
adio111

Zasadniczo nie lubię takich tematów, to znaczy nie lubię się w nich wypowiadać.
A to dlatego, że moje krytyczne zdanie zostanie odebrane jako zamach na wolność wypowiedzi, swobodę osobistą czy wręcz prywatne gusta <do wyboru lub wszystko naraz> wypowiadającego, znaczy założyciela tematu.

Szym.off twierdzisz, że film jest nijaki, bo jest ani straszny ani głupi ani jakikolwiek. Czytając twoja wypowiedź odnoszę wrażenie, iż tak naprawdę nie potrafisz napisać, co takiego w tym filmie Ci się nie podobało. Piszesz, że jest nijaki, bo tak jest łatwiej i prościej, w końcu nie trzeba wysilać się i rozsądnie motywować, dlaczego według nas film jest dnem.

Trochę wcześniej twierdzisz, iż ktoś postanowił zamordować serie.
Ależ seria została zamordowana przez Paula Andersona w Apokalipsie - najgorszej części z całego tryptyku.

Twoim zdaniem film jest dnem - proszę bardzo to twoje zadnie. Moim zdaniem dnem są "filmy" Uwe B. Titanik czy Per Harbor, a Zagłada to film, co najmniej o dwie klasy od nich lepszy.

ocenił(a) film na 4
szym_off

czego się spodziewałem? na 28 tygodni kobieta dwa rzędy obok darła się jakby ja obdzierali ze skóry. tu co najwyżej było słychać skrzypienie foteli, wiercących sie widzów i ziewanie. nieprecyzyjnie się wypowiadam? tu nie ma o czym się wypowiadać. pierwszy RE bardzo dobry, drugi dobry a ten to jakaś pomyłka.

ocenił(a) film na 6
szym_off

Lubie od czasu do czasu obejrzec dobre kino akcji. Czy to film o Zombie'ch czy tez o Bruce'ie Willisie, jezeli tylko film nie "poraza glupota" tak jak ostatnia czesc Piratow z Karaibow, to moze sluzyc za dobry pomysl na relaksujace popoludnie w jakas sobote.

Niestety. Bardzo podobala mi sie pierwsza czesc tego filmu, druga byla nawet nie mniej "klimatyczna", natomiast trzecia... ubiore to moze w zestaw kilku uwag, tak dla porzadku i spojnosci wypowiedzi:

1. Od 15'tej minuty, mimo ze pozytywnie nastawiony, zaczalem myslec- chyba mieli jakas redukcje kosztow. Po obejrzeniu calego filmu, mialem juz tylko niemile wrazenie, ze 95% budzetu pochlonela gaza Mill'i Jovovich. Bardzo dobrze pasujacej do tej roli tak nawiasem mowiac.

2. Film jest niespojny fabularnie i sprawia wrazenie scenariusza napisanego na kolanie. Producenci poszli po najmniejszej linii oporu. Efekt jest taki, ze stworzyli wyjatkowo nieudana hybryde "the hills have eyes" i "nocy zywych trupow". Przykry widok, kiedy cos nasladuje zbyt wiele udanych i nieudanych fabul- to sie nie moglo udac.

3. Myslalem, ze film na pewnym etapie sie rozkreci, mylilem sie jednak. Kiedy zobaczylem "uczlowieczonych zombie'ch", "biede" calej produkcji mogl spotegowac juz tylko "final boss". Nie zawiodlem sie w tym wzgledzie, gdzy pojawia sie on na 10 minut przed koncem i jest wyrazem niewybaczalnego braku pomyslu na to "kto bedzie naszym zlym i jak bedzie wygladal". Wypada dodac, ze ginie w podobnie zalosnych okolicznosciach jak sie pojawia (czyt. na sile/odwal sie).

Po wymienieniu wyzierajacej z ekranu wtornosci i braku elementarnego pomyslunku, po wykonaniu tych "ekranowych" zywych, myslacych i biegajacych juz trupow i zaledwie paru "dobrych scenach", nie licze juz na czesc 4, mowie szczerze.

Dobrym filmem byla jedynka, dwojka... moze pare innych filmow z tego gatunku. Trojke stanowczo odradzam, bo nawet dla osob, ktore wiedza czego sie spodziewac- moze byc ten film niemilym rozczarowaniem.

użytkownik usunięty
Tom_Cat

Napisze tak, "28 tygodni później" bardzo mnie rozczarowało. Moim skromnum zdaniem było typowym przedstawicielem filmów klasy gore, których w ostatnich czasach jest az nadto. A dodatkowo było nadwyraz żałosną i słabą kalką pierwowzoru.

@Tom_Cat
Ad1. Nie rozumię trochę o co ci chodzi? Że minimalizm w filmie? Przeciez cała historia toczy sie w świecie spustoszonym wirusem. Ciwilazacja nie istnieje. Tylko żywe trupy, pustynia i niedobitki ludzkości. I placowki Umbrella corp.

Ad2. Bene - film jest bardzo niespójny fabularnie. Mnie jednak w przeciwieństwie do Ciebie najbardziej drażniło niedorobiony wstęp i bardzo debilne - jakby robione na siłe - zakończenie.

Ad3.Co do samego final bossa jestem w przeciwieństwie do Ciebie nastawiony pozytywnie. Tyrant pojawia sie na samym końcu filmu, moim zdaniem doskonale, stanowi bowiem taką wisienkę na torcie filmu.
W porównaniu do nędznej - moim zdaniem - Apokalipsy i głównego bossa - Nemezisa, Tyrant prezentuje sie o wiele lepiej.

I na sam koniec. Osobiście uważam iż najgorsza z całej seri filmowej RE była RE Apokalipsa.

ocenił(a) film na 4

Coż Mori, producenci powinni się zatem cieszyć, że trud nie poszedł na marne i jest ktoś kto uważa że nie jest to najgorsza część serii (mówię o zagładzie). Ja dalej jestem zdania, że reklamówka tego filmu to max co należy obejrzeć. Co się tyczy 28 tygodni... hmm klimat rewelacja, muzyka rewelacja, historia rewelacja. Jestem bezkrytyczny do tego tytułu ale moge zrozumieć, że się nie podoba. Klasa gore - jedni się boją myszy inni wysokości a mnie rozrywki dostarczają właśnie takie filmy.
Wracając do RE:Z to naprawdę nie wiem o jaki tort masz na myśli bo IMO nie jest to nawet rozdeptana eklerka. Jaja sobie robie :)

użytkownik usunięty
szym_off

Szczerze mówiąc nigdy nie uważałem seri - filmowej oczywiście - RE za serię dobrą. Prawda jest taka, że w przypadku adaptacji/ekranizacji gier, podobnie jak w przypadku ekranizacji ksiązek potrzebny jest bardzo dobry, a wręcz doskonały, scenariusz.
To co sprawdziło sie w przypadku Silent Hill`a, czyli zatrudnienie scenarzysty z prawdziwego zdarzenia, niestety wyszło bokiem seri RE.
Paul Anderson scenarzystą dobrym nie jest, zarowno seria RE - Apokalipsa zaś w szczególności - jak i "boski AVP - bosze co za chała - są tego dobrym wyznacznikiem. A co do rezyseri w jego wykonaniu zdania także są podzielone - Even Horizont i pierwszy RE bardzo mi sie podobał.

Fakt, że Zagłada wybitna nie jest, nie jest nawet bardzo dobra. Scenariuszowe wpadki - najsłabsza strona filmu - sa bardzo denerwujące. Chodzi jednak o to, iż nie mogę zgodzić się z twoim zdaniem że Zagłada to dno. Dnem są "filmy" Uwe B. czy też "wspaniały" Tumb Rajder. I wspomniany już AvP.