Jeśli już nawet horror o pająkach, de facto dobrze zrealizowany, przyrównuje się do politycznych gierek to trzeba mieć sporo problemów z procesorem.
Film fajny. Francuzi potrafią ciekawie zaskoczyć, a ostatnimi czasy powodują, że ich kino staje się cenniejsze i ambitniejsze od Hollywoodzkiego. Dobrych horrorów o pająkach powstało w historii raptem z 4, wliczając ten.
Nie przepadam za kinem francuskim, horrory ani pająki szczególnie mnie nie straszą, ale za to jakie to ładne! Włączyłam w ciemno, z braku pomysłu na coś lepszego i bardzo miło się zaskoczyłam.
Też tego nie czaję skąd te komentarze typu: film pokazał, że policja jest gorsza od pająków. Albo ta masa porównań pająków do imigrantów. Jak rzucają w twarz woke czy lgbt na każdym kroku to spoko takie produkcje jeszcze dostają zawyżone oceny… tutaj jak nic takiego nie ma to wymyślili swoje mongolskie teorie
W ciągu ostatnich lat, moim zdaniem, znacznie zmienił się trend odnośnie tego, dlaczego ludzie oglądają filmy. Otóż wielu już nie ogląda ich dla przyjemności, ale po to żeby kogoś za coś obwiniać, lub znaleźć jakąś analogię. Często do polityki religii lub innej sfery życia. Ehh
Aż tak bym nie generalizował. Są dobre filmy nie poruszające „polityki”, a jak ktoś chce się doszukać to praktycznie wszędzie mu się uda.