ziewanie mnie łapało podczas oglądania:)
Zrobili robocopa, później popsuli go by znów go naprawić i koniec filmu:) a w miedzy czasie jak go zrobili do tego momentu jak go popsuli nic dosłownie nic w filmie się nie działo :) później załatwił swoich morderców co zajęło mu to parę minut na 2 godziny filmu :) film bardziej nudny od polskich telenowel
:)