Gdy jechaliśmy ze szkoły na dwuklasową wycieczkę do Warszawy , to jeden synek z drugiej klasy nalegał na obejrzenie tego badziewia. Do dziś nie potrafię mu tego przebaczyć. Na ten szajs nie da się patrzeć!
To przecież bajka dla dzieci... Moja młodsza siostra uwielbia ten film ;)
Nie doszukujmy się w tym nie wiadomo jakiego scenariusza i gry aktorskiej.
Mnie podobało się tylko jedno - że jako programy odmóżdżające pokazywano np. talk-showy ;DD