PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9190}

Rocky

7,7 199 950
ocen
7,7 10 1 199950
8,0 30
ocen krytyków
Rocky
powrót do forum filmu Rocky

W tym filmie przeszedł jednak samego siebie, tak spieprzyć role i postać bohatera, no tylko pogratulować. Ten koleś jest tak sztywny jak Giertych i Rasiak razem wzięci i to jego mówienie, nawet gorszy niż Schwarzenegger. Film nudny, od samego początku wiadomo było, że wygra, taki film na dobranoc, położyć się i zasnąć. A co do boksu to Stallone powinien nim zostać naprawdę, tak samo "inteligentny", "elokwentny", może tylko po mordzie potrafi się walić.

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Jak dla mnie kolego to masz nierówno pod sufitem... Stallone rzeczywiście zdolnościami aktorskimi nie grzeszy, ale to !ON! właśnie swoją grą w tym filmie wykreował postać młodego obiecującego boksera, który swoim podejściem do życia wszystko pieprzy... człowieka prostego, niewykształconego który mimo swojej nieudolności i braku jakiegokolwiek wyczucia dąży to spełnienia marzeń ! To jest piękne... Ktoś niżej przyczepił się jeszcze do jego 'gadania' ... Jak dla mnie właśnie tym 'gadaniem' wykreował tak świetnie tą postać... Był w tej roli prawdziwy jak nigdzie indziej... Te żarty też się do tego przyczyniły. Świetne aktorstwo i świetny film. Poza tym widziałem jeszcze 'inteligentnych' którzy mówią, że się w pierwszej części nic nie dzieje... No tak... Jak się ogląda ciągle Prison Break'a (nie czepiam się samego serialu) to tutaj rzeczywiście nic się nie dzieje.. Nauczcie się oglądać filmy !

Co do klasyfikacji to dla mnie Saga Rocky'ego kończy się na częsci IV . Dwie pozostałe nie są złe ale były nagrane chyba tylko dla zarobienia kasy żerując na klasyce kina.

FatherNature.

ocenił(a) film na 5
FatherNature

Nie rozumiesz słowa "wykreował" on nie miał czego kreować on zagrał siebie, można iść do pierwszej lepszej siłowni i znajdę tam ludzi, którzy zagrają to tak samo bo mają papke zamiast mózgu, co do sposobu wysławiania się tego też nie zagrał, nie wykreował on taki jest. Tym filmem przyczynił się do tego, że sportowców uważa się za debili, swoją drogą słusznie.

ocenił(a) film na 9
Charlie_M_

Charlie. Na wstępie. Jesteś imbecylem. Musiałem to napisać. Przepraszam. Jestem miłym człowiekiem, ale gdy widzę, że ktoś gada głupoty, ewentualnie je pisze, tracę kontrolę.

Postać Rocky'ego została w całości wymyślona przez Stallone'a. Co do joty. Więc nie możesz czepiać się tego, jak został zagrany, bo nie ma odnośnika. Pomijam fakt, że nie wyobrażam sobie, aby tę rolę zagrać inaczej. Rocky to historia życiowego nieudacznika, który mimo 30-stu lat na karku mieszka w z karaluchami w parszywej dzielnicy, traci nawet szafkę w podrzędnym klubie bokserskim. Każdy ma go za dziwaka i prostaka. Bo taki jest! Ale nie traci jednej rzeczy-nadziei. Nadziei, że kiedyś będzie wielki, jak jego wielki idol- Rocky Marciano, po którym swe prawdziwe imię Robert zastąpił właśnie Rockym.

"Rocky, do you believe America is a land of opportunity?"
"Yes"

Człowiek jest zerem, ale stara się żyć, być sobą i skorzystać z jednej jedynej szansy, jaką dał mu los, która już nigdy się nie powtórzy. Jeśli chcesz obejrzeć portret małomównego, kamiennego pięściarza obejrzyj "Wściekłego Byka". Według mnie, Rocky to najlepszy dramat sportowy w historii kina.

Charlie_M_

"d samego początku wiadomo było, że wygra"
yyy... czy my oglądaliśmy ten sam film? bo z tego co pamiętam Rocky przegrał ;)

poza tym zgadzam się z opinią kolegi powyżej: Stallone nie jest wybitnym aktorem, ale do tej roli poprostu pasował i nie musiał zbyt wiele grać by być autentyczny

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Taki jest powiadasz ? Zagrał siebie ? hmm... czy Ty widziałeś jakikolwiek inny film ze Stallone ?

Nie żebym mówił, że jest on świetnym aktorem, bo wiemy że nie jest... Poza tym Charlie M. o czym ja z Tobą rozmawiam... przecież Ty nawet TEGO filmu nie widziałeś... 'od początku było wiadomo, że wygra' hihi .

Bez komentarza.

FatherNature.

ocenił(a) film na 5
FatherNature

no i widzicie koledzy, nie zrozumiliście filmu, radzę obejrzeć jeszcze raz i pojąć o co chodziło reżyserowi, zresztą w tego typu filmach każdemu reżyserowi w stanach chodzi o to samo i kto tu filmu nie zrozumiał... nie dość, że nie zrozumieli to się zachwycają żal...

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

"Zrozumiliście", "żal", błędy składniowe- Już wiem że masz max 15 lat

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Charlie M. żal mi Ciebie... obracasz kota ogonem... nie oglądałeś filmu. Tyle.

A co do zamiarów reżysera to doskonale wiemy, że w dla siebie i całego otaczającego go świata wygrał - wytrzymując do końca. Wiemy... ale Ty wiesz to pewnie z jakiegoś opisu, który przeczytałeś gdy Ci się głupio zrobiło :)

FatherNature.

ocenił(a) film na 5
FatherNature

Ach no i mam Cię kolejny obrażony, że na jego ulubiony film ktoś 10 nie dał, cały czas tylko tacy się wypowiadają, ale szczegół, nie oglądając tego filmu równie dobrze 10 mogłem dać bo przeczytałbym pochlebną recenzję na temat tego filmu i tyle, pogódź się z tym, że nie wszystkim musi się podobać to co Tobie bo z taka mentalnością przypominasz mi naszą władzę z przed roku

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

hehe.. Charlie M. ... Znów zmieniasz temat ;) Z tego co pamiętam władza z przed pół roku robiła właśnie tak jak Ty, a nie ja :D Ale mniejsza o to.

Wiem, że nie wszystkim musi się to podobać.. Ale to, że Ci się nie podoba nie znaczy, że jest do dupy za przeproszeniem. Pokolenie Romana G. jak nic.

FatherNature

ocenił(a) film na 5
FatherNature

Krytykujesz mnie tylko za to, że mi sie nie podobał, przecież to śmieszne. Ja nie mówię, że wszystkim ma się nie podobać a Ty na mnie wjechałeś tylko dlatego, że 10 nie dałem i z przyzwoitości mógłbyś nie zaprzeczać. A co do Giertycha, nie wiem jak Ty, ale ja nie wybrałem Giertycha i nie czuję się z nim związany, zresztą jak z żadnym ministrem edukacji bo albo postkomuniści albo ludzie nie mający pojęcia o edukacji, jak choćby Giertych. I nie przypisuj mnie do obozu politycznego braci K. bo daleko mi do nich P.S może Ty jesteś pokoleniem Giertycha, ale seniora

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Charlie M. nie rozśmieszaj mnie proszę... Przeczytaj jeszcze raz od dechy do dechy co napisałem i wtedy zastanów się dwa razy czy aby na pewno krytykuje Cię za to, że Ci się nie podoba.

FatherNature

Charlie_M_

Pomijając fakt że OP filmu nie oglądał (sic!), to opinia śmierdzi takim tępym subiektywizmem że żal. Jeśli Sly grał siebie i gra w każdym filmie to:
a)Widziałeś 1 film z nim i to nie jest Rocky.
b)Nigdy go na oczy poza tym filmem nie widziałeś.

"A co do boksu to Stallone powinien nim zostać naprawdę, tak samo "inteligentny", "elokwentny", może tylko po mordzie potrafi się walić."

Jest sens to komentować? Nie sugeruje oglądać tego filmu bo i tak go nie zrozumiesz. On nie jest o boksie ale o człowieku który siłą woli chce sięgnąć szczytu. Nie będę się roztkliwiał nad tobą.
Twoje komentarze świadczą tylko o tym że jesteś I D I O T Ą
Chyba tylko wiek 15> mógłby cię uratować.

ocenił(a) film na 5
Moriquendi

Tak i jest cholernie ambitny. Popatrz jaką miał silną wolę przed dostaniem szansy od Apollo, jeśli dostaję szansę od losu to zawsze ją wykorzystuję, to nic trudnego a on nie jest a właściwe nie był ambitny i nie miał silnej woli, człowiek z silną wolą zawsze do wszystkiego dochodzi sam, Ty pewnie tego nie wiesz bo miałeś/aś wszystko podane na tacy. Koleś jest daremny i tylko szczęściu zawdzięcza to, że dostał szansę a nie silnej woli i ambicji :):):)

Charlie_M_

Tak, bo Rocky urodził się taki jaki był, to że walczył świetnie zawdzięczał temu że mu rodzicie to podali na tacy eh? Stary ty naprawdę nie oglądałeś tego filmu a na pewno nie wszystkie części.
Dodam że jeśli uważasz że szczęście sprawi że wszystko osiągniesz to muszę cię poinformować że miałeś pecha i urodziłeś się debilem. :):):)

ocenił(a) film na 8
Charlie_M_

Marna prowokacja :P czy osoba oceniająca np. Ojca Chrzestnego na 4 może coś sobą reprezentować (pewnie nawet go nie widziałeś)? Ambitne kino, które oceniasz chyba widziałeś tylko recenzjach innych osób, bo szczerze wątpię czy aby napewno widziałeś Siódmą pieczęć...

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Kolego powyżej wyjąłeś mi to z ust... nie chciałem tego pana tak określać (idiotą) ale skoro zrobił to w końcu ktoś inny to problem z głowy i pozamiatane...

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

..a propo wykorzystywania szans danych od losu... dostałes taką by dalej nie robić z siebie D E B I L A i proszę... nie wykorzystałeś jej.

ocenił(a) film na 5
FatherNature

Ty myślisz, że ja nie mam co robić tylko przez 24h siedzieć na filmweb. Poza tym Ty potrafisz tylko za słówka łapać bo nie potrafisz wymyślić rozsądnych argumentów i jak przeczytałeś "i tak wygra" to napisałeś, że filmu nie widziałem, ale co tam tonący brzytwy się chwyta, w tym wypadku było to zmyślne zmienienie kierunku rozmowy tylko dlatego, że argumentów nie miałeś. Jest takie fajne słowo "żal"

ocenił(a) film na 9
Charlie_M_

Debilu, to najlepszy film roku 1976 wg Akademii Filmowej, która np rozdaje skromne nagody filmowe - OSCARY... Za role Rockiego Stallone był nominowany do Oscara, podobnie jak i trener Mickey... Nie dość, że był nominowany za role pierwszoplanową to jeszcze otrzymał nominację za scenariusz,który sam napisał. Pisał go w piwnicy z zamalowanmi oknami, żeby nie wiedzieć kiedy jest dzień. Otrzymał propozycje sprzedania go za 125 tysięcy dolarów, ale tego nie zrobił - zagrał w filmie i zrobił to dobrze. A tak pozatym to jeden z najlepszych filmów o boksie...
Zaraz zaczniesz podważać 6000 filmoznawców z Akademii Filmowej i dobrych 2 tysięcy fanów tego filmu na filmwebie... Nie pomyślałeś, że to Ty jesteś bezmuzgim Yetti???
Żal mi Cie...

ocenił(a) film na 5
shogunzlasa

Zamiast Oscara wolę złotą palmę, złotego niedźwiedzia, złotego lwa a nawet kryształowego globusa w Karlowych Warach bo są bardziej wartościowe. Nie jestem zwolennikiem Hollywood gdzie kasa jest najważniejsza a nagrody rozdają producenci (niewidoczni). Jeden z najlepszych filmów o boksie, może i tak, ale to nie jest pożądany przeze mnie temat filmowy, też mi fabuła. Dramat jest dla mnie najważniejszym z gatunków filmowych i jeżeli tylko za to jak ten film spełnia swoje zadanie bycia dramatem to musiałbym mu dać jeden, dwa to i tak dużo.

Charlie_M_

I tu jest pies pogrzebany! Jeżeli lubisz tylko dramaty, tego filmu nigdy nie polubisz (tym bardziej nie lubiąc boksu). To tak jakbym miał ocenić film o muzyce disco polo nie lubiąc jej!

ocenił(a) film na 9
Charlie_M_

Koleś Ty naprawdę dobrze oceniasz filmy. Może poza Benjaminem Buttonem zgadzam się z Tobą w stu procentach, ale ni w ząb nie potrafię zrozumieć, co masz do Rocky'ego, że wyceniłeś go na 3/10. Z Twoich ocen wynika, że Rocky stoi na poziomie 2012, Nieznajomych, G.I. Joe: Czas Kobry i jest słabszy od Slumdoga. Normalnie powinienem to potraktować, jako policzek.

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Daremny?
Dowiedz się najpierw co to znaczy...

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Zarzyj Prozac... może wtedy znormalniejesz. Heh dramaty lubisz? Popatrz na siebie: fajny dramat?

ocenił(a) film na 9
Charlie_M_

Mało tego, że Stallone zagrał kapitalnie w tym filmie, nie interesuje mnie czy musiał grać czy po prostu był sobą, to zrobił to po prostu perfekcyjnie. Żaden inny aktor na świecie nie potrafiłby tak zagrać ciamajdy i życiowego nieudacznika, który zmarnował talent i teraz dostaje gwiazdkę z nieba i będzie walczył o mistrzostwo świata. Spełnienie snów, amerykańskie marzenie, droga do realizacji marzeń wyłożona cierniem, którą ze wszystkich sił stara się pokonać człowiek, który nie ma nic ani nikogo. Piękna historia, którą od początku do końca stworzył Stallone na podstawie scenariusza, który sam napisał i pięć lat walczył o to, aby to on a nie Burt Reynolds zagrał rolę Rocky'ego. To tak jak byście dziś napisali scenariusz do świetnego filmu i rywalizowali z Johnnym Deppem o to, który z was zagra główną rolę.

Brawa dla Stallone'a, który dostał nominacje za najlepszą rolę pierwszoplanową w tym filmie i powinien dostać Oscara.

A tak już poza tematem. Stallone'a do tuzów myślowych nie należy, ale ilu aktorów stworzyło dwie postacie, które na stałe weszły do światowej popkultury (Rocky, Rambo)?

P.S. Dla ludzi, którzy uważają Sly'a za kiepskiego aktora polecam obejrzenie Cop Land, gra u boku De Niro i choćbym się nie wiem, jak starał to naprawdę nie potrafię wskazać, który z nich zagrał lepiej.

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Jeśli Tobie się nie podoba nakręć lepszy film i zagraj główną rolę proste.

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

Proszę bardzo cwaniaku, możesz sobie pisać, że film ci się nie spodobał, bo to zależy od gustu. Ale że Sylvester Stallone jest kiepskim aktorem, to się mylisz. Idź sobie lepiej sam nakręć film i zagraj główną rolę, bo tutaj na tej dyskusji wyszedłeś na debila. Tyle napiszę.

ocenił(a) film na 10
Charlie_M_

W pierwszej części Rocky przegrał.

Charlie_M_

uważam żę właśnie w innych filamach tego nie ma
rocky w tym filmie ma właśnie to COŚ co jakoś ujmuje właśnie ta jego wymowa taka hm... pewnoś a zarazem niepewność siebie
sprawia że każda część jest naprawde fajna
przyjemnie się ogląda (o ile tak można powiedzieć hah) ;D
naprawdę fajny film
uważam że nie wszystko musi być w filmie idealne ,każda perfekcyja tawarz ubabrana makijażęm każdy ruch,
to jest zbyt sztuczne ,
traktujmy film jako coś przed czym można się zrelaksować
bo czy po ciężkim dniu będzimy łamac sobie głowe skomplikowanymi problemami?
mamy wystarczjąco swoich
(wieadomo nie przesadzajmy / niektóre filmy można włączyć aby się troche wysilić i nie jak to mówią nie całkiem zgupieć od głpich filmów
wszystko jest dobre ALE w umiarze

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones