Sami zobaczcie jak Mickey wygląda w tym płaszczu i kapeluszu hehehe no kogo Wam przypomina? heheh to aż j**bie po oczach no ale to Mickey był chyba pierwszy jeśli chodzi o zdobycie sławy niż Willis... co nie znaczy, że mam coś do Bruca... o nie... to świetny aktor. Co do filmu to oczywiście brak słów... niech mi ktoś powie: jak to się stało, że Olivera ktoś jeszcze nie zabił? Przecież jest on kulą u nogi dla tej "sprawiedliwej" i "godnej każdej ofiary" Ameryki. Facet ma niesamowitą wiedzę... aż sam się zastanawiam czy ktoś mu z polityków nie podsuwa tematów.