Bardzo się cieszę, że jego piosenka "Casey's Last Ride" (w autorskim wykonaniu) znalazła się w filmie - i to w POLSKIM filmie . Jest genialnym songwriterem i mam nadzieję, że jego popularność w tej roli choć trochę wzrośnie w naszym kraju. Przynajmniej na czas jakiś.
A film jako całość świetny. Jeśli będziecie mieli okazję uczestniczyć w spotkaniu z twórcami, to polecam. Sama historia powstania filmu jest nie mniej szalona, niż efekt końcowy :)