całkiem całkiem, choć trzeba przyznać, że większość filmu wieje nudą; rewelacyjnie przedstawiona psychika głównego bohatera; prześwietna kreacja Jareda Leto
Moja ocena: 6/10
Moja ocena to 8/10, wiadomo że ten film to żadne arcydzieło, jednak mi się podobał.
Nie zgadzam się z Pauletą że większość filmu to nuda, ale to kwestia indywidualna, mi akurat bardzo podobało się psychologiczne podejście do przedstawienia głównej postaci.
Pierwszy film jaki widzę z Jaredem Leto i muszę przyznać, że zagrał tutaj świetnie.
skoro to twój pierwszy film z Jaredem to MUSISZ obejrzeć Requiem dla Snu - genialny film