To musiał być ciężki wysiłek przytyć tyle kilogramów a potem wrócić to poprzedniej sylwetki . Podziwiam Go . !!
Jey nie wrocil do poprzedzniej sylwetki. niestey jest szczuplejszy i to duzo ;// az zal na niego patzrzec ale buzke ma nadal sliczna ;DD
Jak to nie wrócił? Oglądnij teledysk jego zespołu, nagrał najnowszy, zobaczycie jaką ma sylwetkę !!!
Lol.. buźka ładna?? Tylko, że nie chodzi o buźkę tylko jak on się poświęca dla roli !! Sorki ale dla mnie to śmieszne ;/
Tez go podziwiam .. On jest po prostu ideałem do naśladowania :) a co do filmu to bardzo mi się podobał . Musze oglądnąć go jeszcze raz :)
ideałem do naśladowania ??????????? buhahaaaaaaaaaaaaaaaa
w czym? obżeraniu sie do roli i poszczeniu po niej?????
ideał.......pfff.dla 11 latek chyba
Takie ścierwo jak Chapman niesamowitym człowiekiem?
On pokazuje nam jak niebezpieczna może być choroba umysłowa!
Jeżeli szukasz PRAWDZIWEGO człowieka godnego do naśladowania to pomyśl np o Ghandim...
W ten sposób możesz rozmawiać z rodziną, nie z kimś kogo nawet nie znasz.
W twoich stronach coś takiego może przejdzie, ale tutaj musisz się wysilić i zacząć myśleć o innych.
W ten sposób możesz rozmawiać z gaździną, nie z kimś kogo nawet znasz.
W moich stronach coś takiego przejdzie, ale tutaj musisz się wyświnić i skończyć marzyć o innych.
http://www.fit2fat2fit.com/ . w ciągu 6 miesięcy, tył, i wstawiał co kilka dni zdjęcia. teraz w tym samym czasie spróbuje wrócić do sylwetki sprzed pół roku. chce tym samym udowdonić ludziom, którym pomaga w odchudzaniu, że to JEST MOŻLIWE. więc za wielki wyczyn tego nie uważam. ale podziwiam. czytałam że on zawsze się tak poświęca roli. tyje, chudnie i wgl. i to bardzo się odbija na jego zdrowiu, więc szacun. .
Ja też go podziwiam... Jared jest niesamowity. Pokazuje tym samym że jesli czegoś bardzo sie chce to można to osiągnąć... :) Film dobry, duża w tym zasługa Jareda.
Podziwiasz Leto za to, że nabrał trochę na wadze (tłuszczu) by potem schudnąc? Spójrza na Christiana Bale'a w American Psycho potem w Mechaniku, a na koniec w Batmanie. - to dopiero poświęcenie dla roli.
A ty mógłbyś przytyć na wadze tyle kilogramów i potem szybo i dość drastycznie schudnąć(Jared jeździł w tym czasie na wózku,bo nie miał sił)by jak najszybciej wrócić do koncertowania dla swoich fanów ? Według mnie to jest poświęcenie ,bo rzadko kiedy spotyka się takiego aktora,a przypomnijmy ze dla filmy "Requiem dla snu" schudł 13 kilogramów i żył w tym czasie z narkomanami by zobaczyć jak żyją, żeby jak najbardziej realistycznie wcielić się w soja role.
Ja nie jestem aktorem, a zajmuję się z pasją zupełnie czymś innym. Nie muszę się poświęcać dla fanów .. robię to dla dyscypliny sportu, którą uprawiam. Swoją drogą pytasz czy mógłbym - mógłbym.
Ja nie mówię, że nie podziwiam w ogóle Jareda, za to, że potrafił się przyłożyć do roli .. wskazuję tylko osobę, która w moim skromnym mniemaniu zrobiła to o poziom wyżej. (popatrzyłaś na Bale'a?)
Moim zdaniem Leto dużo się nie różni od Bale'a, schudł szybko, potem przytył szybko,szybko to zrzucił.Mi tu nie tylko o jego wage chodzi.Jared mieszkał z narkomanami, żył ich zyciem,by zobaczyc jak to jest.Ale myślę że obydwaj robią coś bardzo imponującego,podziwiam ich za to.
To że mógłbyś,podziwiam.Ja nie byłabym zdolna do takich rzeczy.
Racja, rzadko spotyka się aktorów, którzy podejmują się tak radykalnych zmian zewnętrznych, ale też wewnętrznych. Wielkie brawa dla Jareda!
Nie wątpię w talent De Niro, lecz obecnie rozmawiamy o Leto, który również wiele pokazał. Osobiście wolę De Niro.
Leto to b. słaby aktorzyna.
zadne glodowki mu nie pomogą.
za to ma duze grono siks-fanek z pluszakami.
Jego młode fanki głównie koncentrują się na muzyce. Natomiast jeśli chodzi o film uważam, że nie należy go oceniać tylko pod względem głodzenia się dla roli w "Requiem...". Naprawdę poradził sobie z "Rozdziałem 27".
moje zdanie takie ze b.kiepska rola i film.
przytycie nie dodaje aktorstwa tylko sadła.
bohater filmu jest ciekawszy na pewno.
zaleta tego filmu sa zdjecia i pewien klimat. tylko to.
Owszem, sam Mark Chapman jest bardzo skomplikowaną i ciekawą osobą. Tak z ciekawości kogo byś obsadził w tę rolę?
Dustin Hoffman jak De Niro zagraliby wszystko, ale starzy.
Pasowałby grubasek od Capote: Philip Seymour Hoffman. Podobnie by gral moze jak w filmie o hazardzie. Albo lepiej.
To czysta głupota nie ma co się zachwycać jego bezmyślnością. Mógł to rozplanować, poświęcić na to więcej czasu, ale co tam zdrowie. Przytyje i schudnę w miesiąc bo a nuż stracę fangierlki z powodu mojej sylwetki.