Jedne z drzwi portalu były atakowane przez potwory Suliman i bombardowane. Wnętrze zamku, w którym się znajdowali jest podatne na zagrożenia przez to właśnie połączenie. Hauru walczy, aby chronić to miasto, ten dom, ich. Sophie wyraźnie nie chciała, żeby to robił bojąc się o jego życie.
Zabranie Calcifera na zewnątrz usunęłoby magię łączącą te miejsca, więc nawet gdyby sługi Suliman otworzyły drzwi lub bomba spadła na dom, z którym był połączony zamek, reszta drużyny byłaby bezpieczna.
Kiedy wszystko, co pozostało, to ten fizyczny zamek, a raczej jego szczątki. Poprosiła Calcifera, aby przeniósł ich do Howl, aby mogli mu przekazać, że są teraz bezpieczni i nie musi już dla nich narażać życia.
Dodatkowo (ale Sophie raczej tego nie planowała) zamek po zniszczeniu stał się o wiele lżejszy przez to szybszy.
Podsumowując zrobiła to, żeby ratować życie Hauru.
Poza tym myślę, że ta niejasność to też po części wina tłumaczenia. Polecam obejrzeć po angielsku, jeżeli masz taką możliwość tam to o wiele lepiej wybrzmiewa.

Dzięki