"Yakuza" to jedna z najlepszych pozycji na Playstation 2, chwilami przypomina "Shenmue" (w koncu to tez Sega) i mile spedzilem przy niej dwadziesciapare godzin. Jesli nie zna sie pierwowzoru bardzo trudno bedzie zalapac ten filmik. Pozostanie jedynie zachwyt klimatem oslawionej dzielnicy Shinjuku (gdzie zreszta...
Jak w temacie tutaj macie miniserial, który wydawany był gdzieniegdzie z grą Yakuza. Oczywiście jest on aktualny też co do filmu i wyjaśnia pewne kwestie co do filmu. Dlaczego Kiryu siedział itd.
PS. Co do samego filmu to jestem zawiedziony. Dla osoby nie znającej gry film może być kompletnym poplątaniem. zero...
Ktoś może wie skąd można ten film ściągnąć? Niestety innej możliwości obejrzenia tego nie widzę... jak również kilku innych filmów tego samego reżysera ://
Zawiodłem się niemiłosiernie. Drugi najgorszy (po "Bodyguard Kiba: Apocalypse of Carnage 2") film Miike jaki dane mi było obejrzeć.
Strasznie chaotyczny - praktycznie rzecz biorąc do końca filmu zupełnie nie wiadomo "who's who" i o co właściwie się rozchodzi. A i sama końcówka rozjaśnia te kwestie raczej...
Właśnie jestem po seansie tego Smoczka i niestety muszę stwierdzic, że zawiodłem się ogromnie oczekiwałem solidnego mordobicia lub gangsterskiej nawalanki a dostałem komedię z niskiej półki nudny i głupkowaty. Szkoda, że Tak Zmarnowali dobry temat :( 4/11 i to naciągane:( szkoda bo lubię Azjatyckie kino.
Zdecydowanie zawiodłem się na filmie. Fabuła zupełnie niezrozumiała dla człowieka, który gry nie miał w ręku. Prowadzenie akcji jest zupełnie chaotyczne, nie wiadomo co kto od kogo chce. Strzelają, biją się, płaczą, krzyczą, ale nie wiadomo dlaczego. Ogromna ilość niedopowiedzeń, które zamiast budować klimat...
Nie wykorzystany ogromny potencjał!!!
Pomieszanie Johna Woo z malutka szczyptą Tarantino i Altmana (wspomniana przez kogoś wielowątkowość). Miejscami kompletnie bezsensowne epatowanie przemocą (jak dla mnie kilka scen można było sobie odpuścić) przemieszane z choooo.lernie nudnymi dłużyznami i niespiesznie toczącymi...
Nawet gdyby Miike robił 20 filmów rocznie, każdy byłby wydarzeniem. Teraz po długiej przerwie powraca do tematów yakuzowych, z tym że z dużo większym budżetem niż dotąd. Filmy na podstawie gier są zwykle beznadziejne, ale wierzę, że Miistrz nie zawiedzie. W obsadzie sami starzy znajomi, głównych antagonistów grają...