"Nekromancja nie tylko istnieje w grach komputerowych. Nekromanta to osoba czerpiąca energię z innych (nazywa się to też energetycznym wampirem)"
Tu już chyba troche pojechałeś po bandzie jesteś pierwsza osobą(z którą miałem w taki czy inny sposób doczynienia) która uważając siebie za sceptyka dopuszcza istnienie takich bredni .

A czy ja mówię, że istnieje? Ja tylko napisałem definicję :D Zrozumcie ludzie, że nie wszystko co człowiek napisze zgadza się z jego przekonaniami. :) Ale co do czerpania energii z innych ludzi, to akurat jest z moimi zgodne. Sceptyk nie odrzuca wszystkiego z góry. Jest sceptyczny wobec wielu, ale nie wszystkich rzeczy, ale to nie znaczy, że nie może w nic wierzyć, jeśli np. odczuł tego działanie. Bo to raczej głupota, żeby człowiek, który chcąc być wolnym w przekonaniach podchodzi do czegoś sceptycznie, ale już nie może w nic wierzyć...

test

Co to za test? Zaliczony chociaż?

miałem jakis problem edycja odpowiedzi i to był "test " sorka że uzyłem tego pod twoim postem

"A czy ja mówię, że istnieje? " niewiem co mówisz ale wiem co piszesz ,a piszesz cytuje: "Nekromancja nie tylko istnieje w grach komputerowych"

No bo istnieje także w literaturze, sztuce itp. xD
A określenie nekromanta stosuje się także w naszym świecie i tylko dlatego to napisałem xD

Ciekawe czy wierzy w syreny :)

Piekło cię przysłało, byś wprowadzała tutaj zamęt? Ciekaw jestem, dlaczego wy, ateiści i antyteiści, wierzący w nieistnienie rzeczy niewidzialnych, akurat często przyswajacie do swoich loginów liczbę Bestii z Apokalipsy św. Jana. Przecież jest dziesięć cyfr i można inną liczbę ułożyć, a wy często zawsze tą wybieracie, dlaczego? Tak bardzo was kręci zło? Skoro tak, to już ten fakt zaczyna obalać ateizm i mówi, że jednak zło osobowe, duchowe istnieje, skoro się nim fascynujecie. Bo gdyby to był tylko produkt wyobraźni, to jako produkt martwy, nie pociągałby was tak. Zatem tutaj dałaś się od razu demaskować. A druga rzecz, która cię demaskuje, to Marylin Manson z twojego awataru, który jest ostentacyjnym sługą Szatana.

hahah xd Ironia człowieku ironia a zarazem PROWOKACJA dla ludzi Twojego pokroju, którzy tak łatwo dają się trollować. Zawsze mam z tego baw. Co do Mansona to mam go na avku bo go uwielbiam za to jakim jest człowiekiem i jego nie banalną twórczość. a to co napisałeś o nim jest co najmniej żałosne :) kolejny katol który ma nie wiadomo jakie wyobrażenie o Mansonie bo jakieś ploty usłyszał, a tak na prawdę gówno o nim wie. :) Jak już chcesz go tak obrażać, to najpierw polecam przeczytać jego biografie "Long Hard Road Out Of Hell" CHOCIAŻ, mogę się domyślić że pewnie nawet kijem byś tego nie tknął. :) ahh kocham to.

Jesteś biedną dziewczyną, która cierpi na ślepotę duchową. Nie znam go? Oglądałem z nim wywiad, gdzie przyznawał się do podpalenia swojego perkusisty, żartując, że mu było zimno, oraz do masturbowania się na scenie. Nie jest tajemnicą także, że należy do "Kościoła" Szatana, założonego przez LaVeya. Za takie rzeczy go kochasz? To bardzo pokazuje, jak jesteś zgniła wewnętrznie i jak bardzo potrzebujesz oczyszczającego balsamu, którym jest Krew Chrystusa - ta, która obmyje cię z grzechów i odświeży duszę oraz wyleczy ze zgnilizny i zdejmie klapki z oczu.

Nie uważam żebym była biedna ani cierpiała na ślepotę duchową, to że ludzie twojej religii tak uważają nie jest moim zmartwieniem. Czy to jest takie złe że podpalił perkusistę? Nie stała mu się krzywda więc czemu cie to tak boli. Nie uwierzę też że ty sam nigdy nie dokonałeś "samogwałtu"... " nie jest tajemnicą" że Brian przyjął nominację na kapłana kościoła szatana od Pana LaVaya z szacunku do niego za jego twórczość i poglądy, nie jest też tajemnicą, że nigdy nie skorzystał z tego stanowiska i jest ono umowne. Polakom najlepiej jest "żreć" zachodnią papkę propagandy.
Odnośnie "ciała i krwi" chrystusa dziękuję nie jestem kanibalem jak to mawiają ślepcy zamknięci na swój mały zaciszny religijny światek, ja preferuję koty z frytkami :)

Ignorantko, patrzenie na spożywanie Ciała Chrystusa jako kanibalizm to już stary zarzut, dawno obalony. Są informacje o tym w internecie, wystarczy poszukać i przeczytać. Nie wybielaj tego bluźniercy. Nic go nie usprawiedliwia. Przez takie "autorytety" swoją duszę skazujesz na wieczne potępienie. Obłudnico zechciej przejrzeć na oczy, zanim będzie za późno! Nie chciej piekła po śmierci, bo to straszne męki, które trwają WIECZNIE. Wiesz, co oznacza przymiotnik WIECZNIE? Nieustannie czuć, jak trawi cię ogień? Chcesz tego naprawdę? Wiedz, że jeżeli wtedy otworzysz oczy, to będzie za późno, bo klamka zapadnie. Nawróć się, póki chodzisz po tym świecie i możesz liczyć na Boże Miłosierdzie.

Lepszy jest autorytet który promuje zdrowe moralnie, silne intelektualnie społeczeństwo, niż dajmy dla przykładu autorytety kościoła które dokonywały zabójstw intelektualistów tylko po to żeby żyć w ciemności i zacofaniu bądź autorytety które promują wręcz nienawiść do ludzi odmiennych poglądów (np. TY) oraz bronienie swojego zakłamanego stylu życia np. utajniana przez Watykan pedofilia wśród księży i obłudne około 600 zł dla ofiar pedofilii wśród księży czyli dzieci które do końca życia zostają pokrzywdzone do końca życia traumą którą nie da się wyleczyć od tak po prostu. Twoje wypowiedzi są na poziomie wiejskich księży, nie strasz mnie czymś co jest zwykłą mrzonką, prędzej bałabym się przedchrześcijańskiego odpowiednika piekła..Wydaje mi się że dalsza konwersacja z osobą, która nie potrafi podać konstruktywnych argumentów a zamiast nich straszy mrzonkami o wiecznym cierpieniu jest co najmniej bezsensowna i nie mam zamiaru więcej poświęcać swojego cennego czasu na czytanie tych prymitywnych głupot. :) Czasy magicznego myślenia przemijają. Pamiętaj, jak wytykasz kogoś palcem to trzy wskazują na ciebie, żegnam. :)

Menora ci wystaje żydówko. Swoją ucieczką dałaś się zdemaskować. Nie możesz wytrzymać mówienia o Bogu, bo jesteś pod kontrolą Diabła. O historii się w ogóle nie wypowiadaj, bo widać, że jej nie znasz...albo znasz, tylko, że przez przefałszowaną przez propagandę oświeceniowców i komunistów. Wiesz, że twoi wielcy światli encyklopedyści z XVIII-wieku podczas rewolty we Francji wymordowali całą Wandeę tylko dlatego, że wolała pozostać przy Wierze Katolickiej, a nikomu nie szkodziła? Wiesz w ogóle od czego pochodzi nazwa tej epoki "Oświecenie" ? Tu chodzi o oświecenie, które niesie Lucyfer - Anioł Światłości, nosiciel światła, ale światła jego, diabelskiego. Filozofowie oświeceniowi to zwykli hipokryci i kłamcy, bo publicznie stawiali zarzuty Kościołowi takie, jak ty teraz stawiasz, a lożach masońskich, do których należeli, uczyli się praktyk magicznych, okultyzmu, wierzyli w zabobony, uczyli się astrologii i innej tzw. duchowości alternatywnej. Przez paranie się takimi rzeczami Lucyfer ich "oświecił" i dał im umiejętność i wiedzę, by tworzyć nowe filozofie, które posłużą do kłamania, fałszowania i przeinaczania pojęć, faktów i atakowania filozofii klasycznej, teologii katolickiej, itd.

Opętaj się człowieku.

Autorytety zdrowe moralne popierasz, a przed chwilą napisałaś, że lubisz publicznie onanizującego się Mansona. Czy ty używasz rozsądku, jak piszesz? Bo, to co teraz napisałaś, jest sprzeczne ze sobą. To świadczy o nieużywaniu rozsądku. Kościół szerzył ciemnotę, tak? A może byś tak przeczytała parę dzieł św. Augustyna, bądź św. Tomasza z Akwinu, którzy korzystali z filozofii Arystotelesa? A nie, ty jesteś za "światła" (czyt. za głupia) na czytanie tego typu dzieł. No cóż. To rób co chcesz, lecz pamiętaj, przypomnę, że żeby dostać się do Nieba, potrzeba Wiary Katolickiej, dobrych uczynków i przyjmowania sakramentów w Kościele Rzymskim. Bywaj.

Nie ma to jak kogoś bezpodstawnie oskarżyć o przynależność krwi żydowskiej.
Nie będę komentował braku odniesienia się do pewnych spraw realnych - użyj mózgu prostacki katoliku - nie dziwie się, że rozmowa ta chce być skończona.
Z istotami, które nie potrafią wypowiadać się na temat, nie powinno się w ogóle rozmawiać.
Naucz się podstaw komunikacji interpersonalnej, po czym zastosuj je w praktyce - wygłaszając chore/ patologiczne wręcz poglądy, nie małej rzeszy biednych ludzi tworzących teorie spiskowe... wcale nie popisujesz się wiedzą.
Widzę jednak, że google Ci sprzyjają swoją propagandową wiedzą - godnie, nie ma to jak wykorzystywać internetu i fałszywych słów zgniłych kapłanów ;]

Zdemaskować? Na Bogów.... Żydzi, masoni, okultyści - bo ktoś nie chce rozmawiać z prymitywem twojego pokroju.... :D
MMMMM..... Mnie też wyzwij od żydów których mam głęboko w odbycie tak jak samego lucyferka i jezuSSka.

Słuchaj biedny ułomny polaczku :D
Współczuje ci...
Współczuje tobie podobnym...
Każda osoba o innych poglądach, filozofii, wierzeniu - jest już opętana przez szatana.... jest skreślona...
Ciekawe jakim prawem oskarżasz i dyskryminujesz osoby innych poglądów nawet takich, które są w opozycji do twoich...
Czy ta cała twoja religia nie głosi czasem akceptacji i miłości do bliźniego?
;]
Na zakończenie powiem tyle:
-Jeśli jestem złym niemoralnym człowiekiem, który trafi do piekła bo nie wieże i walczę z zakłamaniem - pomimo tego, że żyję w zgodzie z naturą oraz z ludźmi, którzy mnie nie przekreślają i pomagam wszystkim bez wyjątku gdy tego potrzebują...
To wybaczcie mi ludzie - ale mam w dupie taką religie bożka oraz ludzi podległych takim zakłamanym ideałom.

wierzę * XD
allle gaffa wybaczcie ;p
wieże - to ja SE mogę wybudować :D

Gdyby me słowa, bluźnierstwami były... Łatwo byś je obalił chrześcijański ignorancie...
Twój jeSSusek był żydem....
To jest publiczna rozmowa - więc odsyłam do nauki, kultury wypowiedzi ;]

Więc spadaj się pomodlić albo oglądnąć jakiś pro żydowski film żałosna pod-ludzka poczwarko ;]

Tylko żyd nazywa Syna Bożego żydem.

OMG!!!! OMG!!!!
WYJDŹ CZŁOWIEKU DO LASU POSZUKAJ SZNURA I ZBAW TEN KRAJ!!

-.-
czyli kobieta = pojemnik - skoro nie ma znaczenia krew płynąca w ciele?
Kobieta nie ma znaczenia?

weź się pod-ludziku nie kompromituj...

Kobieta jest osobą, jak mężczyzna. Swój wzór powinna czerpać z Najświętszej Maryi Panny.

Piszesz, że podpalenie człowieka nie jest złe? Co z tobą nie tak...??

Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
p.s. a te trzy szóstki, to po co ? :D

Bo ładnie wyglądają :D

Przecież na tym właśnie polega wiara smutny człowieku. Uwierzyć w coś, czego nie można poprzeć żadnym jawnym dowodem.
Swoją drogą, dowodów na opętanie jest wiele. Tobie po prostu nie chce się szukać. Jesteś tak zapatrzony we własne poglądy,że nawet jawne fakty nie docierają.
Przykład? Nagle,jednej nocy, kobieta potrafi mówić w kilku językach. Nie czytając nigdy biblii, zna ją na pamięć. Mówi w wielu intonacjach głosowych. Nie wystarczy? To idź,i żyj dalej swoim smutnym,bezsensownym życiem. Nikt z piekła nawet się Tobą nie zainteresuje, nie jesteś wart nawet ich zachodu.

Sorry że się mieszam ale opętania zdarzają się nie tylko w strefie kultury chrześcijańskiej ale też występują w Afryka Ameryce południowej środkowej,północnej występują w Azji i to wcale u nie chrześcijan,mnisi np.buddyjscy też mają egzorcyzmy i je robią podobnie jak ci od Shinto czy taoistyczni i naprawdę uważasz że to wszystko jest tylko kwestią wiary?Zwłaszcza że religie azjatyckie sporo różnią się od chrześcijańskich a też mają złe duchy i opętania.Do tego niestety ale wszystkich przypadków medycznych opętania nie da się wytłumaczyć tylko i wyłącznie chorobą psychiczną ,są przypadki tak dziwaczne że lekarze są kompletnie bezradni i dodam że wezwanie egzorcysty to ostatnia deska ratunku,wg samych procedur kościelnych i po wyczerpaniu medycznych metod rozwiązania tego problemu.

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko przytakiwać.

Może ci lekarze doszli do wniosku, że zamiast faszerować taką osobę lekami skuteczniej będzie odprawić przed nią szopkę, że się niby te szatany wypędza :)

Wygodniej i bezpieczniej jest zakładać że takie zjawiska nie mają racji bytu.
Poruszonych jest tu sporo wątków nie będę się do wszystkiego odnosił ale sceptyków wysyłam na Haiti ido aokigahara-y polecam noc, w przesilenia i dni (te co niby są natchnione mocą jest ich trochę).
Najlepiej sobie pocfaniakować samemu i zobaczyć, posłuchać, po przeżywać może się coś rozświetli w główkach- takich miejsc jest pełno tylko trzeba poszukać i najlepiej mieć kogoś mocno w temacie tak na zaś bo to na pewno (fake) ale polecam, bo gdyby fake troszkę za mocno zszokował to przydałby się ktoś kto mógłby wtedy pomóc/ przeciwdziałać. I taka rada jeśli zobaczycie coś co wydaje się być nadprzyrodzone, nie z tego świata to taka rada "To na pewno fake ale lepiej uciekaj, choć i tak są znikome szanse że jak coś trafisz to uciekniesz to działa na troszkę innych zasadach i raczej jest silniejsze i szybsze o wiele i wiele więcej".
Tak od siebie
Bycie pewnym że niczego nie ma prócz tego realnego jest troszkę ślepe i głupie z zasady bo przecież tyle rzeczy nie miało prawa istnieć a jednak, zakładanie, bycie pewnym że nie ma nic więcej prócz światem który możesz dotknąć jest strasznie ograniczające.
I na pewno jesteście tego pewni ?
Wykluczać to w 100% jest jak dla mnie..., chociaż w sumie i mniej się interesujecie tym mniej ciekawym targetem się stajcie - wygodne i bezpieczne, działa to tak odkąd życie i energia się przeplata.
W sumie nie interesujcie się bo to na 100% fake. :)
Tia

Najlepszym w tym wszystkim jest zasłanianie się zawsze chorobami psychicznymi jaka by to choroba nie była, choroba aha.
Czy wręcz to nie jest ograniczające bardziej niżeli zakładanie że istnieje możliwość czegoś więcej, czy nie zamyka to pewnych pryzmatów przez które możemy patrzeć, dochodzić do pewnych wniosków?
On lewituje, nagle poznał 50 języków, recytuje staro hebrajski będąc paru letnim dzieckiem i masa innych zjawisk - owszem jest kupa fake-ów nawet rzeczy które starają się wręcz wykpić temat ale niech choć jednak będzie prawdziwą a wtedy cała teoria "to tylko choroby psychiczne" legnie w gruzach, a czy choć jedna by się nie znalazła która skłania do refleksji nad tematem ?

Wlaśnie :) na opamiętanie sie nie jest za późno :) zastanów się nad tym.

Największym sukcesem szatana było przekonanie ludzi, że nie istnieje. Zrozum to w końcu

W medycynie jest uznane opętanie i wtedy jest wzywany egzorcysta i współpracuje z lekarzem psychiatrą.

Ja też nie wierzę ale film mi się podobał. Nazwijmy się Lady Piz...!

"To zwykła choroba psychiczna" poczytaj sobie ignorancie o opętaniach, gdzie psychiatrzy stwierdzali jednogłośnie, że żadnej choroby się nie doszukali.

Zgadzam się z Tobą po części, ale widzę drobną nieścisłość w tym filmie. Znajomy ksiądz mówił mi, że szatan woli, kiedy w niego nie wierzymy. Po prostu łatwiej mu wtedy działać. Bo gdy wierzymy w szatana, wierzymy i w Boga. Zdając sobie sprawę z jego obecności trudniej mu działać, ponieważ człowiek z natury jest dobry (w końcu jest - wg. chrześcijan - stworzony na Jego podobieństwo) i świadomie nie chce współpracować ze złem.

Może podświadomie...

Dla demona opętanie osoby głęboko wierzącej, to nie lada gratka. Stary miał chwilę zwątpienia w najgorszym dla niego momencie, bo po śmierci nosiciela i był zdecydowanie lepszym kandydatem na dawcę ciała. Baal urabiał "Młodego" przez cały film i sądzę, że był w tym bardzo skuteczny. Paradoksalnie, im więcej aktów swojego istnienia mu dawał, tym bardziej szczeniak odwracał się od Boga. Jestem zdania, że gdyby nie niespodziewana słabość starca, to właśnie niedoszły młody ksiądz zostałby opętany.

Anita właśnie odwrotnie - nawet w samym filmie jest powiedziane - szatan chce abyśmy WIERZYLI ŻE GO NIE MA, tłumaczyli jego istnienie i działania nadprzyrodzone jako choroby psychiczne itp. Bo skoro nie wierzymy, to się nie boimy, a więc nie robimy niczego ku temu by się przed nim bronić (i nie tylko chodzi tu o opętanie), dzięki czemu on ma łatwiejszą "robotę". Co do celu - masz zapewne rację.

Marwel - "niezbadane są wyroki Boskie". Szatan dobrze zna i chce wykorzystać KAŻDĄ słabość, czy nawet chwilę słabości człowieka. Nie wiem ile w filmie było autentycznych faktów, ale bazując na tym co widziałem mniemam iż to kwestia woli nie szatana, lecz Boga - który "pozwolił" Baalowi opętać starego, może właśnie przewidując to co się wydarzy.

Jeszcze podsumowując - sam się nad tym chwilę głowiłem - w filmie tym, jak i w wielu innych o podobnej tematyce często pada ostrzeżenie aby nie próbować przechytrzyć szatana, gdyż jest on sprytniejszy. To przechytrzenie to właśnie inaczej próby tłumaczenia zjawisk nadnaturalnych logiką, nauką, walka z szatanem metodami "ziemskimi", ucieczka - JEDYNA opcja to całkowite zawierzenie się Panu Bogu, czyli to co nazywamy prawdziwą wiarą - niekoniecznie, tak jak akurat było to w 'The Rite' sprawi że zwalczymy opętanie, ale przede wszystkim uratujemy duszę, życie wieczne - czyli to co najważniejsze, raj - gdzie szatan już nie sięga.

To dopiero bzdura bog pozwala opetywac ludzi zeby nawracac innych ludzi
Skoro jest taki wszechmogocy i chce zeby wszyscy ludzie byli w raju to dlaczego się nie pozbedzie jednego zbuntowanego aniołka.
To tak jakby mąż który niechce być zdradzany wynajmował żigolaków żeby uwodzili jego żone
Jesli itnieje bog który stworzył wszystko to stworzył też zło, a że ci co wymyślali tę historyjke nie wiedzieli jak to wyjasnic więc wymyslili sobie Jutrzenke czy jak kto woli lucyfera zeby zwalic na niego wine za cale zlo swiata.

Poczytaj historię Hioba ze ST,Jak dla mnie żydo-chrześcijański bóg to żart a wiara w niego jeszcze większy a do tego kpina,no ale ludzie czują potrzebę wierzenia w bożków i oddawania się ich woli..

Dokładnie, wierzenie w szatana, boga, opętanie itd to ograniczanie się. Co jeśli, człowiek wierzy w coś innego ? To on jest skreślony automatycznie z listy szatana ? Nie znam wszystkich relgii, ich praw i wierzeń itd, ale np. Facet który zabija się za Allaha, tak mocno w niego wierzył, że zginął i co ? on trafia tam gdzie wierzył ? czy będzie się spowiadał przed Panem Bogiem za swoją inną wiarę ? To wszystko jest jakiś wymysł. Nie twierdzę, że coś takiego nie istnieje, nie zamykam się w materialnych ramach świata, wierzę i czuję, że są inne obszary do których nie każdy ma dostęp i nie są materialne, ale jak patrzę na ludzi, którzy ślepo wierzą w Boga, że jego imię to Jezus, że chodził po wodzie i stworzył niebo i piekło w którym jest diabeł, to aż mnie mdli od takiego ograniczania się. Wszystko stworzył człowiek, całą tą wiarę, opentania, kościoły jako Dom Boży, papieży i nawet Biblię... Zakładając ( a jest to pewne ) że jest taka planeta, z zyciem takim jak na ziemi, i są tam ludzie którzy się przystosowali do życia na danej planecie tak jak my, i załóżmy, że oni w coś wierzą, myślicie że to Jezus Chrystus ze wszystkimi swoimi przykazaniami i prawami ? Idiotyzm i ograniczanie się. Dlaczego szatan nie opęta tych , którzy w Polsce są " Księdzami " a gwałcą dzieci, jeżdżą Mercedesami klasy S, życie w celibacie mają głęboko itd? Bo cały katolicyzm, religia, patrząc na Polskę to jedno wielkie oszustwo i tworzące się nowe społeczeństwo księdza Rydzyka, i oni podpisują się jako księża i słudzy Boga... Dlaczego nie trzymają się wiary, nie żyją z powołaniem, tylko są wszędzie ? w rządzie, mają głos w telewizji na temat spraw związanych z polityką, zawsze muszą wepchnąć swoje 3 grosze i zabrać 100x więcej...Zresztą, każdy widzi jak jest. Co do kwestii samego opętania nieszczęśnika, czytałem trochę o tej Annelise Michelle, czy jakoś tak itd i według mnie, to poprostu poważna choroba psychiczna, tak jak kazde inne ubrana w ludzkie słowa : opętanie . Tyle na ten temat. Pozdrawiam

Kościół katolicki jest w Polsce wszędzie, bo:
primo: pozwalamy im na to,
secundo: jako, że są częścią watykańskiej administracji, to równo walczą, żeby jak najwięcej państw nadal było zależnych od papieża (to im jeszcze ze średniowiecza zostało).
P.S. Wg wiary chrześcijańskiej, Szatan już opętał tych, których wymieniłeś :)
P.S.2 Nie każdy katolik w Polsce należy do sekty p. Rydzyka... Są też tacy, którzy myślą...

Problem w tym że "sekta Rydzyka" jest naprawdę katolicka wg starych sprawdzonych wzorców zasad i obyczaju,a ci co do niej nie należą są faktycznie coraz mniej religijni i faktycznie chrześcijańscy i wcale nie jest to kwestia myślenia ale wiary i oddania się faktycznie nauce krk.Fakt że znam wielu katolików co są wierzący i praktykujący dla tradycji i z przyzwyczajenia y całkowicie nie po chrześcijańsku,dla nich Rydzyk i jego zwolennicy to jest sekta bo szczerze wierzą i mówią w to co wierzą czego o tych "myślących"katolikach nie da się powiedzieć tego samego.A jak ktoś uważa Rydzyka i jego słuchaczy sektą to co można powiedzieć o Lefbrystach? którzy są katolikami wg .obrządku jeszcze Trydenckiego co odrzucili zmiany wprowadzone w trakcie 2 soboru watykańskiego to są dopiero "sekciarze"

Można powiedzieć, że aktualnie wszyscy chrześcijanie są podzieleni na sekty, bo mają mało wspólnego z pierwotnymi zasadami.
A "Rydzykowi" są sektą, gdyż, z definicji sekty posiada ona "charyzmatycznego przywódcę, który manipuluje członkami sekty, a oni wykonują każde jego polecenie". W czasach krucjat Kościół Chrześcijański był sektą, tak samo w czasie Świętej Inkwizycji. A teraz Ci, którzy potrzebują tego typu przywódcy znajdują podsekty i tyle...

Patrząc na to właściwie wszystkie religie to sekty bo zawsze znajdzie się jakiś charyzmatyczny duchowny czy iman co zbierze wokół siebie wiernych i lojalnych wyznawców którzy zrobią wszystko co im mówi bo tego chcą.Z tą manipulacją jest przesada ci ludzie sami tego chcą wystarczy posłuchać ich radia Rydzyk do niczego ich nie zmusza w naszym kraju są po prostu ludzie co wierzą wg.zasad starych i jasno określonych wartości bo tak zostali wychowani i są do tego świecie przekonani,nie ma tam nic czego nie robią inni duchowni w tym kraju Rydzyk po prostu jest lepszy w kombinowaniu kasy organizowaniu różnych akcji i tyle..