Jest kilka rzeczy, które mnie zastanawiają w tym filmie. Sean po rozmowie z Jeammym pijącym whisky na krawężniku nie nabrał podejrzeń, albo nie domyślił się, że Sean wymierzył Daveowi "sprawiedliwość"? Dave zniknął przecież, Jeammym na pytanie kiedy ostatnio widział Dave'a odpowiedział w sposób wymijający. Więc już nie wiem czy Sean się niczego nie domyślił, czy zrozumiał, że Jimmym go zabił, ale zachował to dla siebie i pozwolił mu żyć na wolności? Generalnie jaka odpowiedź na moje pytanie by nie była, film jest niedporacowany, konkretnie końcówka. Jeśli wiedział, że jimmy go zabił powinien go wsadzić za kratki, bo przecież zabił ich przyjaciela z lat dzieciństwa niesłusznie w dodatku, pozbawił Celeste męża, jej syna pozbawił ojca i żadne względy koleżeńskie nie powinny tu mieć miejsca. A opcja, że o niczym sie nie domyslil jest tak głupia, że aż mało realna i skopałaby ten film totalnie mz.
przecież to jest jasne jak dupa anioła, że Sean wiedziała, że Jimmy zabił Dave... Sean zapytał się Jimmy czy Celeste też będzie wysyłał 500$ miesięcznie tak jak rodzinie Ray'a Harrisa, którego też zabił.... to przecież nie jest takie trudne do zrozumienia....
nom, obejrzalem koncowke drugi raz i juz wszystko wiem, końcówka i tak moim zdaniem została przekombinowana i psuje film
zabicie Dave'a obu było na rękę, bo w końcu pozbyli się wyrzutów sumienia z dzieciństwa, ze to on, a nie oni wsiadł do samochodu ;) dlatego Sean nie aresztował Jimmy'ego - czuł, że w głębi duszy sam miał ochotę zabić Dave'a. Tak to widzę.
Sean domyślił się w czasie rozmowy z Jimmy'm, że to on zabił Dave i chciał go wsadzić za kratki, ale nie miał dowodów. Przecież nie mógł go aresztować tylko na podstawie swoich podejrzeń, a Jimmy i bracia Savage postarali się, żeby po tej zbrodni nie został żaden ślad. W filmie nie jest to tak dosłownie przedstawione jak w książce, ale po ich rozmowie w końcówce i tym bardziej po geście strzału z pistoletu Seana w kierunku Jimmy'ego na paradzie można się tego domyśleć.
flebas - myśle, że to nie jest wytłumaczenie. nie aresztował go, bo jak wspominają inni - nie miał dostatecznych dowodów, poza tym myślę, że nie zrobiłby tego zaraz po tym jak Jimmy dał mu do zrozumienia ze zabił Dave'a, może ze względu na te relacje jakie ich łączą/łączyły lub dlatego, że dla samego Jimmy'ego to także był szok. wydaje mi się, że Sean i Jimmy mieli poczucie winy, ale nie dlatego ze nie wsiedli z nim do tego samochodu, ale raczej z powodu tego, ze go nie powstrzymali i Dave odjechał w owym aucie. czy Sean chciałby śmierci Dave? szczerze wątpie, tak samo jakby nie chciał jego śmierci Jimmy (oczywiście gdyby wiedział, ze Dave jest niewinny)