Poczatek - świetny. W połowie domyśliłam się, kto zabił - co gorsza, ludzie którzy to wcześniej widzieli, raczyli mi to potwierdzić. Przez jakis czas trochę mnie zanudził - wiem, kto zabił, a oni strasznie długo się nad tym zastanawiają. A jednak końcówka mnie zaskoczyła. I skłoniła do myślenia. Przypomina mi to trochę "Za wszelką cenę" - niby wszystko jasne, a i tak zaskoczy Cię w najprostszy sposób...