PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=449229}

Sława

Fame
5,8 13 031
ocen
5,8 10 1 13031
5,5 2
oceny krytyków
Sława
powrót do forum filmu Sława

Dlaczego taki tytuł?

użytkownik usunięty

Dlaczego nie przetłumaczono tego tytułu? Przecież wyraz "fame" to nie jest jakieś słowo o kilku znaczeniach, które nie ma polskiego odpowiednika. Nie wiem, czemu tak często wprowadza się do Polski nazwy angielskie mimo istnienia ich polskich odpowiedników, potem nastolatki piszą w blogach "Miałam dzisiaj w sql meet z moją friend, a potem poszłam na shopping z sis i moim chłopakiem, on jest taki sweet"...

użytkownik usunięty

dokładnie ! A np. na metkach czy w sklepach pisze : NEW ! SALE ! Moim zdaniem to żenujące, za niedługo to już po angielsku będziemy gadać, chociaż jesteśmy w Polsce.

Nie wiem o co Wam chodzi, na zwiastunie jest dopisek - sława.
Poza tym wydaje mi się, że nie zrobili tłumaczenia bo Fame to musical, klasyka, a ten film jest jego remake'em, więc to bardziej z respektu. Mi w każdym razie angielski tytuł nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, niezwykle pasuje do filmu. ;-)

nemo566

Dlaczego taki tytuł?? Może dlatego że polski odpowiednik SŁAWA brzmi tandetnie, żałośnie i zbyt polacko?
Np. byłem dzisiaj na SŁAWIE<------to nie brzmi za fajnie ( za bardzo zdradza our polish nationality...)

użytkownik usunięty
rpd0

"polski odpowiednik SŁAWA brzmi tandetnie, żałośnie i zbyt polacko"

No i właśnie takie podejście jest dla mnie smutne.

Zgadzam się.

rpd0

to żenujące co piszesz, tak jakbyśmy mieli mieć w nosie nasz kraj, naszą kulturę, nasz język...

Zenujace to jest pisanie "pisze" w poscie propagujacym czystosc jezyka polskiego...

"Fame" natomiast to tytul, pod ktorym musical znany jest juz od 30 lat i zmienianie go teraz mialoby tyle samo sensu co promowanie innego filmu pod wdziecznym tytulem "Wlosy".
Poza tym angielski powoli staje sie jezykiem ogolnoswiatowym i im predzej do ludzi dotrze, ze lepiej mowic jednym jezykiem zaraz uzywac 5000 roznych, tym lepiej.

CuriousSam

zamiast* (zakrotkizakrotkizakrotkizakrotkizakrotki)

użytkownik usunięty
CuriousSam

Jeśli to musical znany pod tym tytułem, to jest jakieś uzasadnienie. Natomiast pomysł wprowadzenia jednego języka na całym świecie to totalny absurd. Owszem, angielski jest językiem ogólnoświatowym, dlatego w większości państw jest to obowiązkowy przedmiot w szkołach. Na jakichś konferencjach międzynarodowych i tym podobnych dominuje angielski, wszyscy się dogadują i wszystko gra. Ale po co w obrębie kraju zastępować swój własny język tym ogólnoświatowym? Po co się pozbawiać własnej kultury kształtującej się przez stulecia?

Bo tak by bylo wygodniej. Twoje argumenty troche przypominaja Brytyjczykow i ich nieustanne dazenie do odrebnosci. Co z tego, ze ruch lewostronny byl historycznie wczesniej, skoro wiekszosc swiata porusza sie obecnie po prawej stronie, a usilne obstawanie przy tradycyjnych rozwiazaniach stwarza wiecej problemow niz przynosi korzysci? Oczywistym jest, ze nikt nie rozkaze ludziom przestac mowic w jednym jezyku i zaczac w innym, ale podejrzewam ze wraz z rozwojem internetu oraz roznego rodzaju mediow jezyk angielski bedzie zyskiwal coraz silniejsza pozycje, a jezeli kiedys stanie sie jezykiem ogolnoswiatowym na pewno nie bede sobie z tego powodu rwal wlosow z glowy. Przesadne zamilowanie do tradycji jest tylko hamulcem dla postepu (wystarczy spojrzec na kraje arabskie).

użytkownik usunięty
CuriousSam

"Bo tak by bylo wygodniej."

To jeszcze trochę mało. Społeczności nie organizują sobie życia, mając na uwadze wyłącznie wygodę. Gdyby tak było, nie obserwowalibyśmy jako dominujących wyznań katolicyzmu w Polsce czy islamu w Arabii Saudyjskiej, które to religie nakładają na ludzi sporo ograniczeń.

"Twoje argumenty troche przypominaja Brytyjczykow i ich nieustanne dazenie do odrebnosci. Co z tego, ze ruch lewostronny byl historycznie wczesniej, skoro wiekszosc swiata porusza sie obecnie po prawej stronie, a usilne obstawanie przy tradycyjnych rozwiazaniach stwarza wiecej problemow niz przynosi korzysci?"

Jazda po lewej lub prawej stronie ulicy to sprawa zupełnie innego kalibru niż kwestia języka, jakim ludzie się komunikują. Chyba nie muszę tego tłumaczyć.

"podejrzewam ze wraz z rozwojem internetu oraz roznego rodzaju mediow jezyk angielski bedzie zyskiwal coraz silniejsza pozycje, a jezeli kiedys stanie sie jezykiem ogolnoswiatowym na pewno nie bede sobie z tego powodu rwal wlosow z glowy."

Wątpię, żeby w przyszłości angielski tak naturalnie wyparł poszczególne języki, równie dobrze moglibyśmy teraz wszyscy mówić jedynie łaciną, która dominowała w średniowieczu, ale nie mówimy, widać zadziałały tu jeszcze inne mechanizmy poza dążeniem do wygody.

Pomijając już kwestie kultury, tożsamości narodowej itd, z mojego subiektywnego punktu widzenia bardzo się cieszę, że angielski nie wyparł jeszcze innych języków, o wiele ciekawiej mi się słucha utworów Kent po szwedzku (http://www.youtube.com/watch?v=WaySu9M-uFc), Ladytron po bułgarsku ( http://www.youtube.com/watch?v=Y8WnGGhLXz0 ), Mor ve Otesi po turecku ( http://www.youtube.com/watch?v=gxZonAs3OX4 ), Air po francusku ( http://www.youtube.com/watch?v=JHbiaWWcVSg&feature=related ) itd niż gdyby to wszystko ujednolicić pod względem języka.

"Przesadne zamilowanie do tradycji jest tylko hamulcem dla postepu (wystarczy spojrzec na kraje arabskie)."

Pytanie, co uznajemy za przesadne. Ty i ja najwyraźniej za przesadę uważamy co innego.

Sorry, ale o wiele lepiej brzmi" Fame" niż po prostu" Sława"- to żenujące...

ocenił(a) film na 1

zgadzam się z połową ludzi...sława brzmi beznadziejnie chciałabyś mówić idę na sławę? fame brzmi sto razy lepiej

użytkownik usunięty
oolax2

Co wam tak nie pasuje w tym słowie "sława"? Wyraz jak każdy inny. Jakoś można było iść na "Wrogów publicznych", "Władcę pierścieni" czy "Zmierzch", nie mówiło się zamiast tego 'Idę na "Lord of the rings", "Public enemies" czy "Twilight"', bo niby po angielsku brzmi sto razy lepiej, a po polsku beznadziejnie.

Mam nadzieję, że dystrybutor kierował się tym, że to znany już od dawna tytuł musicalu, a nie tym, że polski tytuł to obciach, a angielski jest taki super.

Widząc tytuł FAME wiedziałam, że na film pójdę bo miałam automatyczne skojarzenie z musicalem/filmem sprzed mojego urodzenia.

SŁAWA pewnie nie wpadłaby mi w oko/ucho bo uznałabym to za kolejny film dla młodzieży w amerykańskim collegu czyli mega kit na miarę JUST DANCE (mój koszmar senny).

oolax2

Ktoś kiedyś puścił fame i wszyscy mu uwierzyli...

ponieważ rzadko tłumaczy się tytuły musicali zza oceanu granych w teatrze, a także w kinach (przykłady? A Chorus Line, Hair, Jekyll & Hyde, Rocky Horror Picture Show, Jesus Christ Superstar, West Side Story, Rent, My Fair Lady, Footlose, itd.) ciekawostką jest, że jesteśmy pierwszym i chyba do tej pory jedynym krajem, gdzie musical pt. Cats został w teatrze przetłumaczony na język narodowy (chodzi o tytuł oczywiście, nie libretto).

Paratol

tak jak pisałem. FAME brzmi bardzo dobrze i przyzwoicie, a sława...hmmm może być DOBROslawa albo slawoMIRA, więc chyba sie ze mną zgodzicie, sława za bardzo zdradza our polish nationality...

a wy sie tych tytułów czepiacie.
Zaczęło się od Wirującego Seksu a teraz pod każdym Metrem Strachu (pelham 1,2,3) czy Zaklętymi w czasie (the time traveler's wife) sa całe tematy zapisane oszczerstwami jak to zniszyli tłumacze wzgląd na film.
a jak zostawią angielski (Fame) to też źli, niedoedukowani, głupi tłumacze, nie potrafią wykonywać pracy co oni sobie w ogóle myślą.

ta..
i tak źle i tak nie dobrze- ot. typowo polskie :)

użytkownik usunięty
carnation

"a jak zostawią angielski (Fame) to też źli, niedoedukowani, głupi tłumacze, nie potrafią wykonywać pracy co oni sobie w ogóle myślą"

Rany, ja tylko pytam, dlaczego tak zostawili. Zresztą sensowna odpowiedź już kilka razy padła.

Najlepsze jest to, że gdyby polski dystrybutor zdecydował się na spolszczenie tego tytułu, to zapewne nie nazwał by go "Sława", a inaczej jakoś.
Już widzę dziesiątki postów na temat niedokładnego tłumaczenia tytułów, a dlaczego nie zostawili "Fame", a dlaczego nie jest "Sława", a dlaczego to, a dlaczego tamto...
Są ludzie którym w żaden sposób nie dogodzisz...

użytkownik usunięty

Dobrze, od teraz już będę pamiętać, że z niektórymi pytaniami i wątpliwościami na forum Filmwebu lepiej się nie dzielić, bo zaraz się przeczyta o sobie "znowu ktoś się czepia tytułu", "niektórym to się nigdy nie dogodzi", "zawsze się znajdą jakieś marudy" itp.

użytkownik usunięty

poprawka: "niektórymi", nie "z niektórymi"

ocenił(a) film na 6

Witam wszystkich obrońców języka polskiego.
Odpowiedź na pytanie czemu nie przetlumaczono tytułu na język polski jest, moim zdaniem, bardzo prosta. Film pod tytułem "Sława" już był i serial też był (ehh te początki lat 90-tych) i dystrybutor zdecydował aby tym razem nie tłumaczyć tytułu i w ten sposób podkreślić to, iż nie jest to dokładnie ta sama historia tylko nakręcona od nowa.

ocenił(a) film na 6
kamilakujawa

Jak byłam z klasą to baba tłumaczyła, że producenci zabronili tłumaczyć nazwę.

ocenił(a) film na 10

Według mnie, to po prostu nie chcieli żeby "Fame" było tak bardzo skojarzone z jego pierwszą wersją "Sława". Nie wiem dlaczego, ale sądze że tak zrobili ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones