Wstrząsające. Historię juz znałam z "Zabaw z bronią", jednakże tych filmów nie da sie porównać, choćby ze wzgledu na gatunek filmowy.
Z początku zaintrygowały mnie długie ujęć... później jakby cały świat przestał stnieć, nic poza historią przedstawioną przez Gusa Van Santa.
Artyzm tego dzieła jest nieporównywalny.