Człowieku jak możesz twierdzić, że ten film jest bardzo nudny? Co w nim było nudnego? Życie? I gdzie jakieś porządne argumenty? Bo jakoś ich nie zauważyłam...

Ale wybaczam Ci tą zbrodnię, bo widzę, że jesteś kompletnym żółtodziobem w dziedzinie kina :). Jak naprawdę zasmakujesz kina to wtedy wyrażaj zdanie, bo najzwyczajniej się ośmieszasz.

"Człowieku jak możesz twierdzić, że ten film jest bardzo nudny? Co w nim było nudnego? Życie?" W rzeczy samej życie może nie być takie znów ciekawe. Zwłaszcza dzień w szkole.

"Ale wybaczam Ci tą zbrodnię, bo widzę, że jesteś kompletnym żółtodziobem w dziedzinie kina :)" Bo nie podoba mu się film, który tobie się podoba? Prawda nie podał argumentów (nie licząc "nudny BARDZO nudny") i to świadczy raczej o inteligencji, a nie o guście i znastwiec kina.

"Jak naprawdę zasmakujesz kina to wtedy wyrażaj zdanie" Po ile obejrzanych filmach mozemy zacząć tu pisać? "bo najzwyczajniej się ośmieszasz." Oboje się ośmieszacie, choc ty trochę mniej.

Ale kultura. Mamusia nauczyła pisać 'ty' z dużej litery? Chyba nie.
Skoro dzień w szkole jest nudny, to widać nieczęsto w niej bywałeś :)

Nieważne co mu się podoba, a co nie, ale są takie filmy, które po prostu są dobre niezależnie od różnych opinii i "Słoń" do nich należy. Człowiek nie musi być inteligentny by znać się na kinie i dobrych filmach.

Nie wiem po ilu filmach można zacząć pisać, Ty jeszcze nie jesteś gotowy. Odezwij się jak dorośniesz.

jesteś żałosny, Xida... wybacz, ale to, że komuś nie przypadł do gustu jakiś Twoim zdaniem dobry film, nie oznacza wcale, że ta osoba nie zna się na kinie, jest mało inteligentna itp. to, że ktoś wyraża krytyczną opinię na temat "Słonia", nie musi oznaczać tego, że filmu nie zrozumiał, czy też nie dorósł do jego oglądania. nie wpadłeś na to, że film zwyczajnie nie przypadł mu do gustu? opinia jest jak dupa - każdy ma własną. nic się nie stanie, jeżeli trochę odpuścisz...

PS: nie masz się już czego czepiać, więc czepiasz się ortografii. ale to tylko tak na marginesie.

Pozdrawiam

film mogl sie nie podobac owszem. ale ze byl nudny to bym nie powiedzial. i tak trwal 76min.. wiec o co chodzi?

Ty za to nie zrozumiałeś moich wypowiedzi.

Ja akceptuję różne opinie tylko, gdy są czymś uzasadnione. Autor tematu tego nie zrobił. Wniosek nasuwa się sam.
Tak jak napisałam, są pewne filmy, które po prostu są dobre niezależnie od gustu itd., a już przesadnością jest pisanie, że ten film to dno bez żadnych sensowych argumentów.
I nie czepiam się ortografii, tylko braku szacunku, a to zupełnie inne kwestie.
Nie napisałam nigdzie, że ktoś jest tu nieinteligentny.

p.s. Nie wpadłeś na to, że jestem dziewczyną? Po Twoim poście widać, że ciężko rozumujesz (bez obrazy).
Również pozdrawiam. :)

Xida nie wiem czemu sądzisz, że cię nie szanuję. Jesteś dla mnie zupełnie nieznana osobą, nie mam o tobie żadnego zdania. Jakbym cię nie szanował to bym napisał "ty głupia suko", ale napisałem "ty", bo jesteś dla mnie człowiekiem, a nie Człowiekiem.

Ja też Ciebie nie znam, nic o Tobie nie wiem, ale piszę z dużej litery, bo to oznaka szacunku. Tak mnie nauczono i jest to ogólnie przyjęte. Pozdr. :)