jedyna fajna scena to jak ci dwaj chłopcy mordercy siedza przed planami szkoły i jeden mowi 'dobrej zabawy' hehe chyba tak to szło.... szkoda że taki fajny temat na film został beznadziejnie zrealizowany, licealiści są tak powolni i bez życia że sama scena zabicia ich nie robi wrażenia... moim zdaniem słaby film albo niech coś wnosi albo nie warto kręcić tego typu filmow. ciekawsze rzeczy o tym zdażeniu znajdziecie na zbrodnia.of.pl pozdrawiam
tak bo z tego powinno sie zrobic hollywoodka masakre i wtedy by sie wszystkim podobalo. a ten film mial cos wiecej do przekazania ^^
pzdr :>
hahahahahaha a co niby wiecej miał ten film do przekazania?? pokazał nastolatkow nudziarzy, którzy zostali zabici i już. Po tym zdarzeniu powinien zostać wprowadzony zakaz sprzedaży broni i zaostrzone prawo... ale do takiego wniosku dojdzie każdy kto wiedział cokolwiek o tej masakrze bez ogladania cienkiego filmu ;].
Oh... i co ja mam ci tu piowiedzieć? Może powiem tyle.
NIE ZNASZ SIĘ. I nie kpij puźniej ze mnie. Po prostu nie poczułeś tego klimatu.
MOim zdaniem fim jest rewelacyjny.
Pozdrawiam.
Ja się spytam o jakich nudziarzach Ty piszesz? Może sam/a taki/a nie jesteś / nie byłeś/aś? Przecież właśnie chodziło o pokazanie normalnego dnia. Czy takie dziwne jest, że ktoś idzie korytarzem, że spotyka kogoś po drodze, wymienia z kimś dwa zdania, że dziewczyny sobie coś plotkują?
Sam film mogłeś/aś uznać za nudny, bo nie wszystkim musi się on podobać, ale na jakiej podstawie piszesz, że licealiści wpokazani w "Słoniu" są nudziarzami? To normalni ludzie, jakich wiele.
Do tego filmu nie należy podchodzić bez jakiejkolwiek znajomości tragedii w Columbine. Osobiście cały film oglądałem z zapartym tchem... Ciągły nastrój niesamowitego napięcia i świadomość, jaki będzie finał... Nie zrozumiałeś- nie komentuj.