czytalam gdzies recenzje SWATu i tam bylo napisane "zart o polakach troche nie na miejscu" i "watek polski nie jest przyjemny". ktos moze mi wyjasnic o co chodzi? bo ja nie ogladalam tego filmu ale mnie to zaciekawilo i chcialabym wiedziec, co w tym filmie bylo o polsce??? prosze o odpowiedz!
W filmie jest coś o gościu który się nawalił i zabarykadował się w domu. Grupa SWAT jedzie na miejsce zdarzenia i dowiadują się że gość jest polakiem a dalej nie pamiętam, chyba coś żartują
Pewien gościu zabarykadował się w domu, drużyna S.W.A.T rozwaliła ściane tego domu i wyprowadzają takiego starego, chyba łysego faceta bez koszulki i mówią coś w stylu "Chyba on naprawdę był polakiem". Mam nadzieję że niczego nie przekręciłem :P
no... i jeszcze, jak S.W.A.T. wpada do jego domu, ten mówi "kosmici...". Ot zbijają się z nas...
chodzi o sposób na Polaka - kiedy koleś po popełnieniu przestępstwa barykaduje się i mówi, że jeśli policja spróbuje szturmu to się zabije.
ej ej a jak oni mowili na to coś co rozwalaja się tym drzwi :D no wiecie ten metalowy "dragal" :P heh bo tez mi sie cos kojarzy z nami polaczkami :P
Facet zabarykadował sie w domu i powiedzial, ze jak policja nie spelni jego żądań, to sie zabije, a oni nazwali ten sposob "po polsku" czy tam "na Polaka". potem jak juz go wyciagneli i okazalo sie ze to spasiony lysy menel w brudnej koszuli to powiedzieli, ze to chyba naprawde Polak.
to nie bylo fajne... troche mnie, Polkę, to uraziło
racja. jako patriota nawołuje f bojkotu , nie dajmy isę ośmieszyć na arenie międzynarodowej. Jak można móić że skoro polak brudny to wiadomoże polak !
Skandal , prawie się popłakałem jakie jest wielkie pomiatanie naszym narodem , my tykl eprzeszliśmy w historii a oni się z nas śmieją chociaż nie pomogli Anglicy , Fancuzi i USA te Wrześniu 39!
Ten sprzęt którym rozwalil ścianę nazwali "The polish Penetrator" u mnie przetłumaczone na "Pogromca Polaków". Nie mam nic przeciwko polskim motywom w amerykanskich filmach, ale coś takiego tylko zniechęca
ten film zniecheca do ogladana innych podobnych produkji ...slabizna!! szczegolnie koncowka ...no i sama koncowka kiedy jada na akcje (zdaje sie do jakiegos sklepu czy banku) przez ..pustkowie wygladajace na pustynie (super, ciekawe kiedy dojada?? ) pozal sie Boze za taki oddzial !!!
..a motyw polaka ....no niestety ten zakochany w sobie prosty narod ma jednoznaczne zdanie o nas ..dowcipnisie ..ha ,ha ...debile!
moze mialem zly dzien (i nie mowie o okresie bo to nie moja dzialka) ogolnie lubie sie rozerwac na tego typu filmach ale prostactwo tego dziela niestety mnie dobilo ..brak fajnych tekstow (za to frajerskich haselek pod dostatkiem) ,akcji i polotu . naprawde marny , sorry , mozecie se na mnie ponajezdzac ale swego zdania nie zmienie;-)
Motyw ośmieszania polaków, czyli nas wszystkich jest obecny wielu innych filmach jak chodźmy sam w domu po raz trzeci jeden z gangsterów straszyły tego dzieciaka po polsku trochę mnie to rozśmieszyło ale i wkurzyło, że amerykanom polak kojarzy się tylko z brudasem, alkoholikiem albo gangsterem.
Jesli chodzi o ten tekst w sam w domu poraz 3 to aktor ktory mowil ten tekst byl akurat polakiem XD
Hehe :) po pierwsze nei był spasiony był chudy jak patyk po 2 nie miałkoshulki był tylko w majtkach :) a reszta to wszytko dobrze :)
Film taki sobie za mało akcji jak na film o SWAT ! :D:D Hhehe :D
Kiedy ten koleś zabarykadowal się w domu krzyknął że chce fajki i browary inaczej się zabije.To już cios poniżej pasa , Amerykanie wmawiaja że jak se polak nie zapali i nie napije sie dostaje zajoba i gotów się zabić a nawet kogoś.Farrell mówi ten gosć jest polakiem a Jackson:a więc przesrane bo to oznacza coś chlaniem i takie tam . A propo:wolę być Polakiem niż durnym czarnuchem z Ameryki który jedynie może lampy na rogu pucować , tak jak u nas Rumuni...A Farrel jest z pochodzenia Irlandczykiem a wszyscy zorientowani wiedza że ten narod to jeszcze więksi pijacy niż my Polacy.Alkoholizm w Irlandii jest tak powszechny jak tamtejsza zieleń na wyspie...Wiecej samokrytycyzmy amerykańskie debile bo nawet nie wiecie nad jakim oceanem leży wasze Los Angeles(w programie kiedyś Jay Leno zadal to pytanie jakiemuś facetowi a tamten eee eee jezu wierzyc się nie chce że te debilne matoły rządzą światem...)Jak oi to zrobili?
oni tj Amerykanie nie rządzą światem!
Swiatem rządzą Żydzi!
Zapamiętaj to sobie!
Ja rozumiem - jako naród mamy wady, jak wszyscy - ale na miłość Boską - żeby chociaż w filmie pokazano nasze prawdziwe wady, a nie jakieś... Eh, szkoda gadać. W końcu każdy w USA wie, że Polska to gdzieś w Rosji...
To nie pierwszy film w ktorym jest niemiła wzmianka o Polsce i Polakach. Wiem, ze w Infiltracji bylo cos w stylu " Co ty masz na sobie? w takim stroju to chyba chcesz Polsce najeżdżać? " . Jeszcze jeden film pamietam taki w ktorym bylo cos w tym stylu ale nie pamietam tytułu. Niestety w USA jak i w Europie mamy marną renome...pijaki, złodzieje, huligani.
nikt tu nie powiedział jak tam naprawde było powiedzielście tylko cząsteczke to było tak złapali tego brudnego cwela i powiedzieli to było łatwiejsze niż złapanie polaczka bo to był ten pierdolony polaczek dobra skończcie pierdolenie o łapaniu jakiśch polaczków ja jako patriota polski po usłyszeniu tego bardzo sie wkurwiłem
Polska nie jest święta, ale zobaczcie na USA w nocy gangi uliczne, te ich "dzielnice" :p. Za dnia to też taki PATRIOTYZM, AMERYKA JEST NAJLEPRZA, AŻ SALUTOWAĆ TRZEBA, naryte mają w tych łbach, a nikt nie widzi co się z tym krajem dzieje, za parę lat to VI rzesza powstanie z USA, obrońcy świata ;/
hehe ludzie nie przesadzajcie... przynajmniej wiemy jak jesteśmy spostrzegani w innych krajach :P mnie to jednak nie uraziło jako polkę...
a mnie mimo to ze jestm polakiem smieszyla ta scenka a "polski penetrator" czy jak go nazwali tez zabawnie brzmi
To prawda to tylko jeden z nielicznych filmów w ktorych wysmiewani sa Polacy.Ktos powyżej wymienił już pare.Ja pamiętam film "Arizona Junior" z Nicolasem Cage'm w którym jeden facet sypał kawałami o Polakach jak z rękawa.A w S.W.A.T wyglądało to tak:
Witam, państwa, powodem|dla którego zgromadziliśmy się|w ten przez Boga dany nam...tak bardzo pożądany dzień odpoczynku|jest fakt, że mamy polskiego zakładnika Co z tego, że jest Polakiem?|- Nie, nie. To znaczy, że jest jednym z tych:Ktokolwiek wejdzie,|a odstrzelę sobie łeb" typów gości.Ten typ wciąż tam siedzi, paląc papierosy |i strzelając ze śrutówki... i po całej akcji kiedy wyciagaja gościa z domu ktoś mówi : Myślę, że on mógł być Polakiem. i wszyscy w smiech.
Tak to właśnie wyglądało.
noi brawo jedyna wyluzowana osoba na tym forum. ludzie powinni zamiast od razu się oburzać to pośmiać się z nas samych, bo jakoś jest tak zawsze że my wyśmiewamy się ze wszystkich że niemki brzydkie, amerykanie głupi itp. a jak ktoś powie coś o polakach to od razu obrażeni.
A czego się spodziewałeś??? Spójrz tylko na naszych "fantastycznych" "kibiców" na meczach piłki noznej... Co innego na siatce...
Więcej, więcej, więcej... poczucia humoru!!! Mnie ten numer rozbawił. Was uraziło? Może macie jakieś problemy emocjonalne i akcja z niby-Polakiem trafia w wasz czuły punkt? Jak mówi stare chińskie przysłowie "nie wściekaj się, tylko się zrewanżuj". Propagujmy humor ponad podziałami. Śmiejmy się: z Amerykanów, Niemców, Rosjan, Rumunów, Białych, Czarnych, Żółtych, Zielonych, Żydów, Chrześcijan, Muzułman, homo, hetero i biseksualistów, polityków, księży itd. ("i tak kurwa do zajebania" - cytat z "Nic śmiesznego"). Ale przede wszystkim musicie umieć śmiać się sami z siebie. Jeśli ktoś tego nie potrafi to nie ma prawa w ogóle twierdzić, że posiada poczucie humoru. Wiecie dlaczego nikt nie śmieje się z Anglików? Bo oni sami to robią. Autoironia to podstawa angielskiego humoru. Bierzcie z nich przykład.
Właśnie jak to pierwszy_wolny_login zaczął więcej humoru to miał być żart, który według mnie wypalił. Skoro uważacie, że to nas obraziło to okej, spoko, każdy ma swoje zdanie co do tego filmu... Tylko zastanawia mnie dlaczego nie reagujecie w przypadku kiedy to Polacy wyśmiewają inne narodowości i wtedy jest spoko.
pierwszy_wolny_login --> moim zdaniem trafiłeś/łaś w sedno! Popieram pod każdym względem.
Ja się z tego śmiałam, to był ŻART ludzie opanujcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo tym pokazujecie, że Polcy nie mają poczucia humoru!! Oni w tym filmie śmieją się z nas a my w innym filmie śmiejemy się z nich! i co jeszcze zauważyłam, oni w swoich filmach śmieją się też z siebie- i nikt za to się nie obraża, a Polacy tego nie potrafią!!! szkoda słów... ŻAL!
Wogóle to nie wiem o co im chodzi. Przecież na samym początku filmu jest napisane, że wszystkie rozmowy i wątki są tylko dla rozrywki... Więc skoro jest takie ostrzeżenie to oglądasz na własną odpowiedzialność i wszelie komentarze, że Amerykańcy obrazili Polaków są nie na miejscu. Przynajmniej ja tak uważam. Pozdro
hehe,mnie również to rozbawiło,tak jakbyśmy w polskich produkcjach nie robili sobie żartu z innych narodów,za "Jak rozpętałem II wś" to co,może nas mają Niemcy rozstrzelać?
pozatym wystarczy pujść do któregokolwiek kiosku a dowcipy o... każdej nacji się dostanie ;-)
Dokładnie... xD Ja uważam, że na samym początku powinno być napisane, zaraz przy ostrzeżeniu: film przeznaczony TYLKO dla osób z poczuciem humoru.
No cóż... każdy odbiera to inaczej i nie wiem o co spór. Pozdro. Wesołych Świąt :)
amerykanie nie śmieją się z siebie, oni pokazują siebie takimi jakimi są , czyli bandą głupków, którzy pewnie nie wiedzą ile jest kontynentów, a w filmach to zawsze superbohaterzy zbawiający świat, czemu nie pokażą standardowego amerykanina - spaśluna wpieprzjącego hamburgera
Fakt, ale wiesz, gdyby pokazali prawdziwe swoje oblicze to by reszta Stanów się obraziła xD... nie ma co owijać w bawełnę, Amerykanie to zakochany w sobie naród i nie ma co się denerwować i obrażać na to co pokazują w telewizji, to może świadczyć tylko o ich totalnym bezmózgowi, ale trzeba również przyznać, że czasami jest to śmieszne :)
ależ nie, amerykanie mają mózgi, tylko w innym miejscu niż reszta mieszkańców tej planety, dlatego te ich filmy wyglądają tak, a nie inaczej
Sam film jest ok lubie od czasu do czasu obejrzec nieskomplikowane, nasycone efektami kino akcji jak to wiekszosc facetow ale osmieszanie polakow zaczyna mnie juz naprawde draznic. Nie jest to pierwszy taki film i nie tylko zgrywaja sie z nas w ameryce. Mam poczucie humoru, potrafie sie zdystansowac i na pewno my w niektorych filmach tez robimy sobie jaja z innych nacji. Niestety zarty o nas sa najczesciej bardzo niesmaczne (delikatnie mowiac). Byc moze jestem przewrazliwiony bo w przeciagu 2 tygodni zdarzylo mi sie zobaczyc takie zarty w 3 filmach (S.W.A.T, ktory wlasnie obejrzalem w tv, infiltracji i jakis inny nie pamietam juz nawet tytulu). Pewnie to zbieg okolicznosci ale jednak.
Rowniez europa szczegolnie ta zachodnia nie ma o nas zbyt dobrego zdania co czesto podkresla. Stosunek wielu niemcow na pewno kazdy zna przypominajac sobie miedzy innymi ich reklamowki na euro czy mistrzostwa swiata. Mi natomiast przypomnial sie wlasnie film francuski nie pamietam juz tytulu. Byla to jakas komedia, w ktorej pies zamienil sie w pilkarza. Podczas jednej z scen pada tekst w stylu traktujesz go tak jak psa - tak sie nawet do polaka nie mowi...
Rozumiem zarty ale nie takie i nie rozumiem ludzi, ktorzy tu pisza ze ich to nie razi tylko smieszy. Mnie akurat wogole jesli stawiaja nas na rowni z psem albo brudnym i pijanym zulem a z takimi zartami najczesciej mamy do czynienia.
Sam film jest ok lubie od czasu do czasu obejrzec nieskomplikowane, nasycone efektami kino akcji jak to wiekszosc facetow ale osmieszanie polakow zaczyna mnie juz naprawde draznic. Nie jest to pierwszy taki film i nie tylko zgrywaja sie z nas w ameryce. Mam poczucie humoru, potrafie sie zdystansowac i na pewno my w niektorych filmach tez robimy sobie jaja z innych nacji. Niestety zarty o nas sa najczesciej bardzo niesmaczne (delikatnie mowiac). Byc moze jestem przewrazliwiony bo w przeciagu 2 tygodni zdarzylo mi sie zobaczyc takie zarty w 3 filmach (S.W.A.T, ktory wlasnie obejrzalem w tv, infiltracji i jakis inny nie pamietam juz nawet tytulu). Pewnie to zbieg okolicznosci ale jednak.
Rowniez europa szczegolnie ta zachodnia nie ma o nas zbyt dobrego zdania co czesto podkresla. Stosunek wielu niemcow na pewno kazdy zna przypominajac sobie miedzy innymi ich reklamowki na euro czy mistrzostwa swiata. Mi natomiast przypomnial sie wlasnie film francuski nie pamietam juz tytulu. Byla to jakas komedia, w ktorej pies zamienil sie w pilkarza. Podczas jednej z scen pada tekst w stylu traktujesz go tak jak psa - tak sie nawet do polaka nie mowi...
Rozumiem zarty ale nie takie i nie rozumiem ludzi, ktorzy tu pisza ze ich to nie razi tylko smieszy. Mnie akurat wogole jesli stawiaja nas na rowni z psem albo brudnym i pijanym zulem a z takimi zartami najczesciej mamy do czynienia.
Coś czuję że to Colin Farell podsunął ten pomysł, bo przecież jest z Irlandii, a tam nie każdy nas lubi ;)
Podzielam w pewnym sensie wypowiedź alemuza :) jeden z Twoich przykładów z francuskiego filmu jest naprawdę chamski i nie smaczny, jednak uważam, że wątek Polaka w S.W.A.T był w pewnym sensie śmieszny i jestem pewna, że całą resztę oburzyło to, że ten aktor go grający był pół nagi i taki ... wyglądał jak pojeb. no cóż. Ale kiedy naród ma jakąś skazę (nie chce nikogo obrażać, ale tutaj punktem, który zachęca reżyserów do poruszenia tego wątku jest nie wątpliwe polityka jaka jest prowadzona w naszym kraju, władza itp. Jednak trzeba przyznać, że twórcy nie których filmów mogli troszeczkę zastopować i udelikatnić naszą Polskość w swoich filmach. Narodowość to blizna, której się nie pozbędzie możesz jedynie ją zatuszować. Dlatego drodzy Koledzy i Koleżanki nie ma co się obrażać, czujemy się pokrzywdzeni ale w takiej samej sytuacji są narody, w których narodził się i wszedł w życie codzienne terroryzm, w wielu KOMEDIACH, podkreślam KOMEDIACH jest poruszana w sposób wyśmiewający idea terroryzmu i narodów, które go stosują, a przecież nie wszyscy są źli, nie każdy się wysadza w imię władzy i bogów. Tak więc uważam, że podłożem to tych żartów nie jest cały naród, ale pewne jego kawałki. (przepraszam jeżeli jest niegmatwane, ale jest trochę zmęczona)