PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=496917}

Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

The Twilight Saga: Breaking Dawn - Part 1
2011
5,7 147 tys. ocen
5,7 10 1 147019
2,9 26 krytyków
Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1
powrót do forum filmu Saga "Zmierzch": Przed świtem. Część 1

Ja przepraszam, ale jaki debil za przeproszeniem ustalał przedział wiekowy tego filmu? Od 12 lat (przynajmniej tak podaje Cinema-City)???? Sorry, ale ta część ma na tyle mocne sceny, jest na tyle wyrazista, mocna i mroczna, że absolutnie nie jest właściwa dla większości osób poniżej lat 16. Nie wiem, jakie są ogólnie wyznaczone standardy ale taki rodzic, kiedy chce zabrać swoje dziecko do kina i widzi na stronie kina, że film jest od 12 lat siłą rzeczy się tym kieruje. Czy ktoś tu postradał rozum? Nie wiem, może przesadzam, ale dla 12, czy 13 latka ten film na pewno nie jest odpowiedni. Nie wiem, mam 23 lata i byłam zaskoczona taką zmianą w stosunku do poprzednich części. Oczywiście osobiście tylko rzecz ujmując pozytywnie, wg mnie film jest bardzo dobry i ciekawie zrobili tą część, ale gdzieś są chyba jakieś granice? Jakie jest Wasze zdanie? Czy dzisiejsza młodzież rzeczywiście jest na tyle zdemoralizowana, albo przyzwyczajona do przemocy i takich scen, że takie filmy nie robią na Nich już żadnego wrażenia??? Np. scena ciąży, porodu itp.? Różne dialogi? Bo nie wierzę, żeby w tym wieku mieć już na tyle wykształcony kręgosłup moralny, być na tyle racjonalnym i uodpornionym i mieć 100% wiedzę, na temat rzeczywistego obrazu niektórych aspektów życiowych, żeby móc spokojnie obejrzeć ten film. Sama jeszcze dużo nie wiem, dużo rzeczy muszę się nauczyć. Ogólnie sam temat mnie przeraził, nie chcąc wierzyć własnym oczom.

ocenił(a) film na 5
TheGoldi07

Goldi, ale my tu rozmawiamy o czymś innym.
Koleżanka, która rozpoczęła wątek ma 23 lata, a ja mam 22. Ten film nie jest zły. Okrojona wersja książki, ale zrób film, który zawiera całą książkę i da się go obejrzeć. Dziś robi się filmy nie tylko dla pieniędzy, ten był zrobiony. Ale to rozrywka dla mas. W dodatku, całkiem przyjemna.

ocenił(a) film na 1
thedreamseller

Mi nie chodziło o to żeby rozprawiać na temat całego wątku to zostawiam tym którzy chcą się męczyć z tym tematem ja tylko odpisałem na kilka wyżej postów , napisałem co myślę o tym filmie i jak ktoś się lepiej przxyjrzy to film jest słaby , gdyby nie marketing i jakby nie był sygnowany książką rozpłynołby się w gąszczu tandety jakiej pełno . / nie gańcie mnie za ostro za ten post bo jestem po piwku i mogłem troszke popełnić błędów /

ocenił(a) film na 8
thedreamseller

Chyba każdy miał...następny który nie wysilił się nawet, żeby przeczytać wypowiedzi (chociaż większość) kogoś, do czyjego postu się odnosi...Wykazujesz kompletny brak zrozumienia dla tego, co napisałam. Podchodzisz do tematu strasznie płytko. Jeśli byś przeczytał to co napisałam, to byś nie pisał takich bzdur jak teraz. Obrażasz wspomniane społeczeństwo na bazie swojej ignorancji-bravo.

ocenił(a) film na 6
uwieziona

10-12 faktycznie przesada. Moja siostra ma 11 i dalej bajki ogląda i sobie chyba nie wyobrażam że poszła by na ten film. Ale to zależy głównie od dojrzałości widza bo nie raz spotkałam sie z 12latką która miała większy poziom inteligencji i bardziej dojrzała niż niektórzy po 16tce wiec ciężko tu cokolwiek uogólniać.

ocenił(a) film na 8
poziomka4

Ja się zgadzam, ale ile takich 12 latek spotkałaś? A ile o dojrzałości dostosowanej do wieku? Właśnie. Ja mówię cały czas o kwestii tej większości, do której się powinny odnosić ograniczenia wiekowe.

ocenił(a) film na 6
uwieziona

w zupełności sie zgadzam.

ocenił(a) film na 8
poziomka4

Cieszę się.

ocenił(a) film na 9
uwieziona

ja mam 14 lat i uważam, że nie było tam nic tak naprawdę strasznego. może po prostu dlatego, że oglądałam dużo horrorów, ale niektóre sceny są naprawdę godne podziwu, szczególnie poród i okres ciąży Belli. dla mnie nie było to straszne, ale może dlatego, że wcześniej wielokrotnie przeczytałam książkę i wiedziałam już, co się wydarzy

ocenił(a) film na 8
alice12321alice

Powody które podałaś dają logiczne wyniki i nie ma w takim układzie nic dziwnego, że tak odebrałaś ten film. Ale ile jest takich jak Ty? Też wcześnie zaczęłam oglądać horrory, to jeden z moich ulubionych gatunków. Jednak trzeba mieć do niego zdrowy dystans. Ty wydajesz się go spokojnie mieć. Ale taki dystans to raczej rzadkość w Twoim wieku. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
alice12321alice

Poród porodem... ale wnętrzności wychodzące po porodzie... długotrwała reanimacja wychudzonego trupa. Bynajmniej, zgadzam się z założycielką tematu. Ten film jest zbyt drastyczny dla dzieci. Ja mam 24 lata, i kilkakrotnie musiałam odwrócić wzrok...

ocenił(a) film na 8
sekitia

Dzięki za post i miło mi, że podzielasz moje zdanie. Ja osobiście wzroku nie musiałam odwracać, sceny nie stanowiły dla mnie problemu w tym sensie (ale to przez tą ilość horrorów, które w swoim życiu już obejrzałam, kwestia jeśli tak to można nazwać-przyzwyczajenia), ale zszokowały mnie swoim mocnym wyrazem i zaskoczyły. Potem ta granica wiekowa, o której przeczytałam i emocje się wylały. Ale przynajmniej zainicjowałam nie jedną ciekawą dyskusję na jakby nie było ważny temat. Takie zainteresowanie tematem jest raczej dobrym przejawem. Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 3
uwieziona

Horrory to co innego. Wiemy, że to fikcja. A tu nie do końca, bo chociaż chodzi o dziecko wampira, to jednak ciąża jest kwestią bardziej..... realną, zdrowotną bym powiedziała.
Zresztą horrory ostatnio stały się jak dla mnie zbyt brutalne, ale te "lepsze" wciąż skupiają się raczej na delikatnym i symbolicznym pokazaniu śmierci i niebezpieczeństwa. Wypruwanie flaków to raczej tani chwyt.

Nie chodzi o źle dobrane ogranicznia wiekowe, bo faktycznie - film był zrobiony dla 12 latek, i jako film od lat 16 nie przyniósłby zysku. Ale skoro był zrobiony dla 12 latek, to powinien być dla 12 latek przystosowany.

ocenił(a) film na 8
sekitia

Wszystko zależy. Horrory są teraz przeróżne ale masz rację, dużo więcej w Nich niepotrzebnej brutalności i rozlewu krwi. Aczkolwiek mimo to i tak wolę większość współczesnych horrorów, jakoś te stare mi nie przypadają do gustu. W tym filmie natomiast dużo rzeczy było bardziej przerażających właśnie z tego względu, że dotyczyły aspektów codzienności. Ciekawe i trafne podejście. Fakt, zysk zyskiem, ale przede wszystkim chyba ważniejsze są inne wartości, więc wiedząc o tym, jacy są odbiorcy tego filmu powinien być inaczej zrobiony i ewentualnie mieć zrobioną 2 wersję dla dorosłych, bo fanów w tym wieku też jest sporo. Wiadomo, że nastolatki i tak by pewnie dotarły do tej wersji również, ale to już by nie było ogólnie dostępne, gdyby w kinie były wpuszczane tylko na wersje stricte dla nastolatków. I tu już by była rola rodziców.

uwieziona

jeśli byłby od 16 lat i obsługa kina by to respektowała to kina świeciłyby pustkami...

ocenił(a) film na 8
diabol44

To dla Ciebie też ważniejsza jest kasa?

uwieziona

nie jest najważniejsza, ale jest ważna i każdy kto twierdzi inaczej nie mówi prawdy, pieniądz rządzi światem, więc dla takich twórców/producentów mniej ważne jest kto na film pójdzie, ważne żeby się zwrócił i jak najwięcej zarobił...

ocenił(a) film na 8
diabol44

Jeśli coś jest ważne, to coś innego jest od tego ważniejsze, a coś inne mniej ważne. Kwestia tylko hierarchizacji i priorytetów. Tak jak można zarobić dużo i zachować moralność, a można zarobić jak najwięcej i być zgniłym od środka. Pasywna postawa wobec czegoś takiego też nie świadczy najlepiej o człowieku.

ocenił(a) film na 2
uwieziona

a najwięcej zarabia się na "miłości" -> branża porno :D

ocenił(a) film na 2
uwieziona

bardziej brutalna jest Moda na Sukces niż ten film czy jakikolwiek inny z tej pożal się boże serii

ocenił(a) film na 1
diana6echo

Zgadzam się. A poza tym 3/4 jak nie cała widownia to 12 latkowie, więc musieli wprowadzić taki a nie inny wiek.

ocenił(a) film na 3
diana6echo

Święte słowa;)

ocenił(a) film na 1
uwieziona

Moim zdaniem kategoria wiekowa filmu jest tylko pewnego rodzaju wskazówką dla rodziców, ale nigdy nie zastąpi zdroworozsądkowego myślenia. Jeśli się nad tym głębiej zastanowić to Shrek (wszystkie części) czy Harry Potter i Insygnia Śmierci też miały źle ustaloną kategorie wiekową. Poza tym będąc w kinie na tym ostatnim widziałam dzieci w wieku sześciu lat z rodzicami. Co do BD to myślę, że 12-latki wiedzą skąd się biorą dzieci, tym bardziej w stanach gdzie kategorie wiekowe są ustalane. Ponadto im nasza młodzież szybciej dowie się o przykrych konsekwencjach chwili przyjemności tym dla nich lepiej.

ocenił(a) film na 8
Basia_bx

To fakt, ale który rodzic się orientuje dokładnie, co Jego pociecha ogląda, i o czym dokładnie są te filmy? Tutaj stawiają na posiadających tą wiedzę ludzi, określających granice wiekowe i popełniają duży błąd. Dlaczego Shrek? Przy Harrym się zgodzę i pisałam już gdzieś o tym. To pogratulować rodzicom. Pewnie myślą, że zasłonięcie oczu dziecku w niektórych momentach załatwi sprawę. Po raz 10000 powtarzam, mi nie chodziło o kwestię samego "skąd się biorą dzieci"...z tymi konsekwencjami to ok, ale nie w takim przekazie. To nie są konsekwencje dla normalnego człowieka, w normalnym życiu, które Ich dotyczy.

uwieziona

ta czesc byla najgorsza z calej serii, nic sie na niej nie działo a zwłaszcza nic strasznego. osobiscie nie rozumiem co bylo strasznego w scenie porodu, czy nawet w łamaniu kregoslupa. bella nosila w sobie dziecko wampira a nie czlowieka wiec trudno aby jej ciaza przebiegala normalnie. widzowie nawet Ci młodsi raczej nie sa az tak tepi zeby myśleć iż ciaza w realnym swiecie bedzie tak samo wygladac jak w filmie. dzieci z reguly sa latwowierne ale nie popadajmy w skrajnosc i nie robmy z nich totalnych naiwniaków. w tym filmie od poczatku bylo podkreslanie ze edward nie jest czlowiekiem wiec i ciaza oraz porod nie mogą byc ludzkie. gdyby byl to film o ludzkiej ciąży to takie twierdzenia mogłyby mieć sens ale nie jest. sama uwazam ze i tak zostalo to przedstawione bardzo lagodnie. osoby ktore uwazaja ze jest zla kategoria wiekowa ze wzgledu na te sceny chyba nigdy nie ogladaly innych filmow/seriali o wampirach. wystarczy porównać true blood, pamiętniki wampirow i zmierzch. w porownaniu do tych dwoch a zwlaszcza do true blood scena porodu czy to lamanie kregoslupa jest niczym. kiedy w TB jeden wampir wyrwał prezenterowi wiadomości kregoslup z sercem na wizji to moglo byc straszne albo kiedy inny wampir rozrywał na czesci jakiegos czlowieka. tu kategoria od 18 jest jak najbardziej uzasadniona, tak samo sensowne jest przyznanie pamietnikom kategorii wiekowej 15 które sa czyms posrednim miedzy TB a zmierzchem. jednak i tak pod wzgledem brutalnosci blizej im do zmierzchu, ktory jak najbardziej podpada pod kategorie 12-11, a juz zwłaszcza aktualna czesc ktora byla po prostu nudna. zmierzch to wampiry w wersji soft, idealne dla dzieci. chociaz ogladajac kazdą kolejna częśc bardziej skłaniam sie do tego że zmierzch to historia o super-ludziach a nie wampirach bo do prawdziwych wampirów, które znajdują się u Anne Rice czy w TB to im baaaardzo daleko. Wampiry maja pociągać ale jednocześnie tez straszyć, jak chociażby lestat z Wywiadu z wampirem, Eric w TB. w zmierzchu niestety tylko pociągają i ogranicza się to głownie do dzieci oraz nastolatków. gdybym miała dziecko w tym wieku nie miałabym oporów przed pozwoleniem na obejrzenie mu zmierzchu. TB tak ale nie zmierzch.

ocenił(a) film na 8
katie_17

To nie chodzi o kwestię tępy, czy nie. Pomijając to, wyraz tych scen był za ostry, jak dla większości dzieci do lat powiedzmy 15. W tym wieku się najczęściej nie myśli racjonalnie, taki Zmierzch jest dla nich idolem wzorem więc tym bardziej. Nie ma się wykształconego kręgosłupa moralnego, ani sita, które by racjonalność oddzielała skutecznie od racjonalności. Masz rację-pociągają, czyli są wzorem. A co za tym idzie? Logiczne myślenie? Nie sądzę. Ja jednak stawiam na zdrowy rozsądek. Nie wszystko co jest na współczesnym rynku o wampirach nadaje się dla dzieci, a tylko część dla młodzieży.

ocenił(a) film na 3
uwieziona

Nie przesadzajmy, do lat 15?
To Ty nie chcesz wiedzieć, jak krwawe filmy oglądałam w wieku lat 6;)
I nie sądzę, by wpłynęło to na mnie jakoś negatywnie...
Choć może się mylę;)
Nie róbmy z młodzieży młodszej;) aż takich delikatnisiów, c'mon!

ocenił(a) film na 8
WhiteDemon

Piszesz o sobie, a mi chodzi o większość.

ocenił(a) film na 3
uwieziona

E tam.
Nie sądzę by moja wrażliwość jakoś znacząco różniła się od wrażliwości ogółu;)

ocenił(a) film na 7
uwieziona

jak weszłam do sali kinowej to byłam szczerze zdziwiona, że w pierwszych rzędach siedzą dzieci w wieku ok 11 lat. to już przesada. sceny seksu, poród przy którym jest sporo krwi. ale nie zgadzam się z twoją wypowiedzią co do tego, że ten film powinien byc dla osób powyżej 16 lat. myslę, że troche za ostro. ja bym dała od 14 . bo przecież nawet w szkołach sa lekcje Wychowania do życia w rodzinie, jest tam mowa o wszystkich sprawach. nie bądźmy głupi młodzież w takim wieku już wie skąd biorą dzieci. w dzisiejszych czasach młodzież jest zdemoralizowana i takie filmy to dla nich śmiech na sali. dzieci poniżej 10 lat palą papierosy, kradną. myslisz ze taki film jest dla nich czyms strasznym ? już teraz nic nie poradzimy na to ze tak jest na świecie. a zresztą ustalony od 12 lat wynika też z tego ze chcą przyciagnąc do kina jak najwiecej osób. moim zdaniem powinien on byc od 14 lat.

ocenił(a) film na 8
neveermind

Czemu Wy nie czytacie innych postów? Ja się cieszę, że poniekąd się ze mną zgadzasz, ale mi nie chodziło o sama kwestię porodu. i już najmniej o mocno okrojone sceny seksu. Nie myślę, że dla większości z nich taki film jest czymś strasznym i to w moim odczuciu zakrawa już o patologię i ogromna jest w tym wina dorosłych. Może 14 to dobry pomysł, ale jak zrobisz taką granicę, to 12 i 13 latki tak będą wpuszczać. Gdyby zrobić od 16, to przypuszczam, że 13latka by już nie wpuścili. Opierając się o realia ok, ale generalnie moim zdaniem to nie jest normalne, że dziecko w wieku 15 lat nie wzrusza taki film i sceny w nim pokazane. Nie chce mi się wierzyć, że ten świat tak gna bez żadnych ograniczeń w tak zawrotnych tempie.

uwieziona

Wierz mi gna i to od dłuższego czas. Ja miałam 11 lat jak oglądałam władce pierścieni i do dzisiaj najlepsze sceny wg mnie to były dwie wielkie bitwy gdzie orkom ścinano głowy i nie tylko. tak jak i dzisiaj, wtedy mnie to w ogóle nie wzruszało, a wręcz przeciwnie. Podobało mi się strasznie. Moi znajomi jak byli w podstawówce już uwielbiali oglądać wszelkiego rodzaju horrory a była to druga połowa lat 90. Dorośli robią się w dzisiejszych czasach coraz bardziej przewrażliwieni na punkcie swoich dzieci i tez nie potrafią wczuć się w role dziecka. Jak miałam 7 lat to oglądałam czarodziejkę z księżyca w której, jak na anime bez ograniczeń jest sporo brutalności, nagości, watki homoseksualne itd. gdyby moi rodzice o tym wiedzieli na 10000% zabroniliby mi to oglądać. gdyby do tego doszło to byłoby to zupełnie bezzasadne ponieważ wtedy sceny które najbardziej by ich martwiły mnie w ogóle nie obchodziły. Liczył się tylko moment w którym czarodziejka zmienia magicznie swój strój i używa swoje magiczne berło diadem czy czegoś podobnego. Chodzi mi o to że dzieci oglądając jakiś film zwracają uwagę na inne rzeczy niż my dorośli. My myślimy że najbardziej będą przezywać sceny walki, nagości czy bógwie czego jeszcze co nie jest dla nich odpowiednie a tymczasem okazuje się że interesuje je coś zupełnie innego, a sceny którymi tak się przejmowaliśmy najmniej je obchodzą. Ponadto najpierw lepiej porozmawiać z dzieckiem a potem ewentualnie zabronić. zakazany owoc w końcu jeszcze bardziej kusi.

ocenił(a) film na 8
katie_17

No to akurat Ty. Mam wrażenie, że to nie kwestia przewrażliwionych rodziców, tylko coraz bardziej staczającej się młodzieży, która przestaje być wrażliwa na cokolwiek i nie chodzi mi tylko o filmy. Mam też wrażenie, że te wątki o których piszesz inaczej wpływają i są odbierane przez dzieci i młodzież dziś, a inaczej kiedyś. No bo gdyby dzieci zwracały na to samo uwagę dziś (no to co Ty kiedyś zwracałaś np.) co kiedyś, to nie mielibyśmy tej dewiacji, wulgaryzmów, znieczulicy itp. itd. co dzisiaj. Poza tym, pozostaje jeszcze wpływ podświadomy. Ja, pomimo tego, że mało który horror mnie rusza, bo już ich widziałam bardzo dużo i oglądam je z innych względów, to do dziś mnie jakoś tam przeraża Laleczka Chucky, zapewne dlatego, że mocno na mnie ten horror podziałał, kiedy go oglądałam 1 raz w wieku zdecydowanie za niskim czyli lat 12. Przypuszczam, że gdybym teraz sobie np. Zejście obejrzała z 10 razy, to by mnie to kompletnie nie ruszyło, a tylko przyjemność sprawiło, bo to jeden z lepszych horrorów wg mnie i Laleczka też jest dobrym horrorem, ale wystarczyło żebym ją obejrzała teraz raz i pewnie bym miała jakieś schizy. Mogę policzyć na palcach 1 ręki horrory, które na mnie aż tak wpływają dzisiaj. A to fakt, rozmowa to jeden z kilku bardzo ważnych elementów wychowawczych i nie tylko. Tylko problem w tym, że dziecko, szczególnie chłopiec Ci się w życiu nie przyzna, że się czegoś boi. Tu już jest kwestia tego, jak dobrze znasz swoje dziecko. A zakazany owoc bardzo kusi, to fakt, pamiętam to bardzo dobrze.

uwieziona

Bo od najmłodszego trzeba dziecku tłumaczyć ze strach to nie jest nic złego i każdy się boi, a to już zależy od rodziców. jeśli rodzice juz na siłe próbują udawać że się niczego nie boją no to nic dziwnego że taki dzieciak nie potrafi się przyznać że się czegoś boi. I rodzice są w dzisiejszych czasach przewrażliwieni, co widać szczególnie w szkole. przykład: kiedyś czymś normalnym było wychodzenie na lekcji z klasy i każdy robil co mogł żeby chcoiaz na chwile sie wyrwac nieważne z jakiego powodu. dzisiaj nauczyciel nie może wysłac dziecka po krede do woznej bo jak się cos stanie to zaraz rodzice pozwa tego nauczyciela o narażenie dziecka na utratę zdrowia czy o cos równie bzdurnego. Wszystko zwala sie na nauczyciela bo spuścił dziecko z wzroku, chociaż nikt się nie zastanowi czy to przypadkiem nie jest wina rodziców którzy nie nauczyli dzieciaka chodzić normalnie. Albo kiedy dziecko dostaje złe oceny to zaraz pretensje do nauczyciela ze jak on tak może czyjemuś aniołkowi postawić 1. To że dziecko sie nie uczyło, chodziło nieprzygotowane jest nieistotne. przykładów można mnożyć i mnożyć. Rodzice w swoim przewrażliwieniu robią z siebie totalnych idiotów i tylko później żal takich dzieci. Ale odnośnie filmów to dla mnie szczytem przewrażliwienia jest pomysł nadania kategorii wiekowej Toy Story 3 bo to baaaardzo straszna bajka. jeśli dzieci boja się Toy Story 3 to co będzie później jak zmierza się z brutalną rzeczywistość życia szkolnego?

ocenił(a) film na 8
katie_17

Ok, ale poziom czegoś, co wzbudza strach musi być dostosowane do wieku dziecka. Te przewrażliwienie może też wynikać z tego, że znacznie pogorszyło się zachowanie współczesnej młodzieży. A jakbyś się czuła, gdybyś musiała jechać do szpitala do swojej córki/syna, który ma np. uraz czaszki, bo pobiegł po kredę, po którą wysłała ją/go nauczycielka/ciel? Pomyślałabyś wtedy, że to wina Twojego dziecka? Rozumiem o co Ci chodzi i popieram to, że rodzic powinien uczyć dziecko, że strach to nic złego (oczywiście w zdrowej proporcji i nie zapominając o granicach), ale spróbuj spojrzeć na sprawę z różnych stron. Nie można popadać ze skrajności w skrajność bo różnie jest. Raz dziecko jest winne, raz nauczyciel, ale najczęściej wina rozkłada się w różnej proporcji po obu stronach. Dobrze, że dzieci boją się Toy Story 3 (wg mnie to przejaw normalności), tylko pytanie jakie dzieci. Wg mnie to wartościowa bajka dla dzieci, ale nie tych najmłodszych. Z niektórymi starszymi po obejrzeniu jej powinien z dzieckiem porozmawiać rodzic.

ocenił(a) film na 3
katie_17

Chyba możemy sobie rękę podać;)

WhiteDemon

i to nie tylko ze względu na avatar :D

ocenił(a) film na 3
katie_17

Exactly;)

ocenił(a) film na 4
uwieziona

a mnie to nie przeszkadza.
Dla mnie osoby które czytały książkę wiedzą co może ich czekać na filmie i idą sami na swoją " odpowiedzialność" nie wiem jak to inaczej napisać.
I zdaje mi się że to my jesteśmy już stare [ też mam swoje lata, nawet więcej niż autorka] a młodzież o wiele więcej już widziała i słyszała niż my w ich wieku;)
Więc scena Belli ze złamanym kręgosłupem czy zakrwawionej nie będzie ich przerażać;)
Osobiście czytałam książkę i w książce również jest ta scena krwawo opisana więc nie kumam twojego wzburzenia drastycznością sceny.

ocenił(a) film na 8
soleiasta

Nie wiem , czy można aż tak uogólniać ale obawiam się, że masz dużo racji. Mimo to jednak, młodzież jest jaka jest ale dorośli z racji wieku i stanowiska powinni wykazywać większą dojrzałość niż gro fanów Zmierzchu.

ocenił(a) film na 1
uwieziona

sadze ze cenzorzy jeszcze maja troche oleju w glowie, jesli ten film bylby nieodpowiedni dla 13 latkow, nie dali by mu takiej kategorii jaka dali. mam 17 lat i nie widze w tym filmie niczego co mogloby byc tak strasznie nieodpowiednie dla mlodszych.

ocenił(a) film na 8
karolina01234

wiesz a ja myślę, że Ci po prostu się nudzi,albo nie masz znajomych i szukasz tu towarzystwa ( do założyciela tematu)

ocenił(a) film na 1
Daniela_Lujan_87

skoro to do zalozyciela tematu to po co piszesz to pod moim kometarzem? (tylko pytam)

ocenił(a) film na 8
karolina01234

Racja dopiero teraz zauważyłam sorki

ocenił(a) film na 8
Daniela_Lujan_87

To Ty musisz być bardzo znudzona, skoro mylisz tak proste rzeczy;) i wybacz, że nie jestem tak odspołeczniona jak Ty, że nie mogę przejść obojętnie wobec czegoś takiego i jestem ciekawa opinii innych ludzi. Osobiście nie znam prócz chyba 2 osób kogoś, kto oglądałby Zmierzch, więc pytam w miejscu, gdzie jest pełno takich osób, więc ta aluzja budowana na piasku troszkę Ci się nie udała. Pomyśl, zanim coś na 2 raz napiszesz.

ocenił(a) film na 1
uwieziona

wiesz, moze i nie ma takich ludzi w twoim miescie, ale napewno jest takich ludzi duzo na calym swiecie.

ocenił(a) film na 8
karolina01234

Ja mówiłam o moich znajomych...Na świecie jest ich pełno, w Polsce też dlatego tutaj piszę. Chodziło mi o przedstawienie logicznej zależności, a co za tym idzie powodu dla którego napisałam ten temat bo Daniela, najwyraźniej nie pojmuje tego.

ocenił(a) film na 8
karolina01234

Myślę, że oni nie mają oleju w głowie, tylko tylko i wyłącznie kasę i to ona ich też zaślepia. Smutne, ale najwyraźniej prawdziwe.

ocenił(a) film na 8
uwieziona

ja słyszałam, że film jest od 18 lat, jednak jeżeli Ty masz rację i film jest od lat 12 to to naprawdę przesada. Nie oglądałam filmu[jeszcze], tylko same urywki, jednak po nich uważam, że przesadą byłoby wpuszczenie dwunastolatków, czy trzynastolatków na salę kinową.

ocenił(a) film na 1
mala_czarna00

film jest od lat 15.

ocenił(a) film na 8
karolina01234

w takim razie to jeszcze ok. ale z dwunastolatkami to byłaby przesada.