Z pokazów przedpremierowych ukazała się recenzja na portalu imbd
*** This review may contain spoilers ***
Let me first say that the first two Twilight saga was plain rubbish and dull, i didn't understand anything; it hurts. But few days ago, Summit Entertainment gave the cast & crew a PRE- SCREENING of the TWILIGHT SAGA: ECLIPSE. It was probably the best out of the others. The acting was great. They saved the best for this one. In this film, the film changed into a very dark perspective. The Movie starts of with the Riley, transforming him into a Vampire. The darkness of the film just gives me a "WOW". Technically, i didn't like Robert's acting or Kristen. But the visuals makes Robert look so HOT in different ways. The wolf pack had way more screen time. In this one, they had less talk and plan but more ACTION pack.
Overall, I'll give this film a 7.9/10-A Oscar NOMINEE for Best Music
http://www.imdb.com/title/tt1325004/
Nooooo,to ja sie ciesze.Faktycznie,na zdjeciach Robert wygladal nieciekawie ,ale w scenkach calkiem dobrze.No i duzo akcji...fajnie fajnie.
No ja też. I co raz częściej widzę komentarze dotyczące muzyki i bezpośredniej nominacji do Oscara za nią. Robi się ciekawie.
siurek co powie każdy wie - nic nowego niestety - wypala się nieborak, bo krytyka zjada jego samego od środka. Nie ma nieboże dystansu do samego siebie i to go w końcu zabije.
nie no poczekajcie niech sie chłopak wyszumi bo jak potem zostanie policjantem to jeszcze z frustraci pobije jakiegos dzieciaka i co bedzie? Bądzmy wspaniałomyślni :))
Nie wiem czy potrafię być, aż tak wspaniałomyślna;)Powoli kończy mi się cierpliwość.
A w ogóle skąd wiesz, że on zrozumie tekst napisany po angielsku?? xP Chyba że mu jego "Loża do spraw wykluczeń" przetłumaczy:P
a ty co tutaj robisz? tez lubisz Sage? bo wiesz faceci lubiący sage sa przez siurka podwójnie tępieni no bo jak facet moze wogóle lubiec cos takiego??
Książek nie czytałem, a na Zmierzch (film) wyciągnęła mnie moja dziewczyna xD Lubię dużo filmów, różnych gatunków. Ten nawet mi się podobał (tak samo jak new moon), a na eclipse też pewnie mnie dziewczyna wyciągnie:P Tak więc za super wielkiego fana mnie uznać nie można, ale sagę lubię^^
no wiesz ja zbzikowana fanka tez nie jestem bardziel lubie ksiązkową wersje a na filmy chodze bo jestem ciekawa jak to zrobią. NM srednio mi sie podobało zobaczymy jak bedzie z Zaćmieniem
Poza tym chłopak mojej siostry przeczytał wszystkie cztery tomy (pożyczył od niej) i też mu się podobały... W mojej klasie z lo chyba z połowa klasy widziała ten film ( a klasa składała się z6 dziewczyn i 28 chłopaków) - niektórym się podobał, niektórym nie... Więc nie zgodzę się że chłopacy nie mogą lubić filmów/książek... zależy od gustu...
nie no to ja nie zaprzecza ze facetowi tez sie moze saga podobac poprostu siurek uwaza ze chłopakowi nie przystoi interesowac sie takim "czyms"
Wiesz, chłopakowi nie przystoi wiele różnych rzeczy np obrażać kobiety (a tym bardziej uderzyć). A o ile się nie mylę to w jednym z topików siurek nazwał dziewczynę "pizdą"...
Cytaty wypowiedzi siurka z "Jacob czy Edward":
"u widze ze tu mamy sabat czarownic, samych zdurnialych dzicinnych slodkich idiotek.
i moje znajome dobre: balbinek 88 i kochana asik 110 pozdrawim dzieci"
i drugi:
"ty idz i sie pobaw pizdo ja bede dyskutowal nadal. hehe"
tylko wiesz to ze ja napisze ze siurek jest chłopakiem to tylko tak zeby go nie urazic i nie znizac sie do jego poziomu. Bo chłopaczkiem to on moze jest z racji płci ale prawdziwym facetem to juz niestety watpliwe :)
Pozatym gdybym sie przejmowała kazdym takim osobnikiem który nazwałby mnie idiotka nawet nie znając mnie to chyba zaczełabym w to wierzyc i jeszcze zrobiła cos głupiego a tak to olewka :)
Zgadzam się:) A właściwie to odpowiedz mi szczerze: kto na tym forum bierze jego słowa na serio ( nie licząc samego siurka)?:P
no wiesz ja na serio wziełam te obraźliwe teksty pod adresem wszystkich ale nie zebym sie tym poczuła urażona poporstu wkurza mnie ktoś kto ocenia człowieka nawet go nie znając i to jeszcze w taki sposób filmu nie widział ksiązki nie czytał ale ma tak duzo do powiedzenia na ten temat ze az oczy bola od czytania
Mnie też denerwują teksty w stylu: Nie widziałem filmu, nie czytałem książki ale wiem, że to jest gniot. Tak samo jak Horry Porrter... No cóż trzeba się pogodzić z tym, że na świecie są takie osoby (np siurek) bo nie jesteśmy w stanie tego zmienić... No cóż, siurek po prostu chce wywołać zamieszanie i zainteresowanie wokół swojej osoby (jak już pisałem pewnie jest egocentrykiem, nie ma znajomych, a internet to dla niego jedyne środowisko w którym może siebie idealizować)
zgadzam sie z Tobą w 100% -dajmy sie siurkowi wyszalec niech chłopak ma cos z zycia :))
no wiesz na to juz akurat wpływu zadnego nie mamy jesli czytałes wypowiedzi Siurka tylko serio dziwi mnie czemu on jeszcze nie zareagował czyzby naprawde sie mu znudziło i sobie odpuscił?? moze skoczył na inne forum troche sie popanoszyc??? nie nosiurku wróććććććć ....:))
Coś czuję że to cisza przed burzą:P Choć to, że obecnie panoszy się po innych forach pozostawiając intelektualne spustoszenie też jest prawdopodobne:)
mało profesjonalna ale ciekawa recenzja:) ale ilu widzów tyle opinii. Fajnie się ją czyta, bo chyba tego oczekujemy, mamy nadzieję, że ta część będzie znacznie lepsza od poprzedniej. Wierzę po cichu w możliwości Slade'a, choć różnie mu filmy wychodziły.
Trzymam mocno kciuki za Eclipse, wierze, że nie będę tak mocno rozczarowana jak po New Moon.
W sumie zawsze lepiej być mile zaskoczonym niż srogo rozczarowanym
Co prawda to prawda.
Troche sie rozczarowałem opinią o aktorstwie (znowu) bo Kristen ma możliwości, ale z filmu na film (jeśli chodzi o sagę, bo np The Runoways - Boska ) gra coraz dziwniej...
Według mnie autorowi chodziło o to, że "nie lubiłem aktorstwa Roberta czy Kristen".
Autor napisał, że gra aktorska zarówna Kristen jak i Roberta nie przypadła mu do gustu.. Czyli mu się nie podobało.
Wydaje mi się że tak... choć wtedy musiałoby być "(...)Robert's acting or Kristen's" Całe zdanie ja bym przetłumaczył tak: "Od strony technicznej, nigdy (lub: wcześniej - trudno to oddać po polsku:P) nie lubiłem gry aktorskiej Roberta czy Kristen"
Śmiem twierdzić, iż jest inaczej. W każdej części pokazuje zupełnie wyrównany poziom kompletnego braku umiejętnosci aktorskich.
Jeżeli rzeczywiście w innych filmach gra lepiej, to zakładam, że tylko wersja nieśmiałej, żyjącej we własnym świecie dziewczyny to dla niej otwarta buzia i mina wolnomyśliciela. Może lepiej by było, gdyby nie brała już takich ról.
Nie wiem czy możemy uznać rolę w The Runaways za nieśmiałą... Gra tam ostro i można wręcz uzyskać wrażenie, że bez żadnych granic.
Była naprawdę dobra.
Teraz czekam by obejrzeć jeszcze raz, ale w Polsce.
Miałam na myśli rolę w Zmierzchu. Runaways nie widziałam. Nic z Kristenką oprócz Sagi nie oglądałam, ale nie narzekam.
To polecam inne jej filmy.. Rola w Zmierzchu.. hmm wg mnie można to określić tak..
Twilight : 7-8
New Moon : 5-6
Eclipse ( zwiastuny) : około 4
Dla mnie ogólnie jedynka. Patrząc na nią naprawdę nie wiem co chce przekazać swoją grą, a raczej miną, bo jej "repertuar" zdaje się ograniczać tylko do jednej. Niezależnie od sytuacji wygląda na niezorientowaną w terenie. Wyznaje miłość - "o co chodzi?", ktoś jej wyznaje miłość - "gdzie jestem?", idzie z koleżankami - "mieszkam w Stanach Zjednoczonych?". Rola Belki to kompletny niewypał, choć akurat od swojego partnera filmowego Kristenka tak bardzo poziomem nie odstaje. Dobrana para, można rzec.
w sumie prawdopodobnie masz rację.
obiektywizm w moim przypadku nie jest zbyt wiarygodny (jeśli chodzi o rolę Belli)
Jestem jej fanem (zanim zaczął się ten jobel z Twilight) dlatego nadal oceniam ją przez pryzmat innych filmów.
Subiektywizm w tym wypadku też nie jest dla mnie wiarygodny ;] Spoko, co kto woli. Dziewczyna nawet wygląda na sympatyczną, tyle że grać nie umie (a przynajmniej licealistek zakochanych w świecących "wampirach").
Chociaż widzisz, mogę przyjąć czyjeś krytyczne wypowiedz jeśli ktoś je skleci w normalne zdanie.
Denerwują mnie ludzie, którzy mówią, że ciągle ma otwartą "GĘBĘ" ...
To żenujące wręcz, moim zdaniem i tu mówię czysto obiektywnie, że wygląda całkiem sexi.
Aż mnie korci, by podsunąć tę wypowiedż Legionowi ;] Ale niech ma karę.
Z racji orientacji wypowiadać się na ten temat nie będę, aczkolwiek nogi ma niezłe. ;] Tyle że jeśli jesteś młody, a takich ponoć kręci wszystko o zbliżonych kształtach to nie jesteś już obiektywny ;P
Młody, strasznie młody! Ale przynajmniej możesz do niej startować. (powodzenia ;])
no niech będzie ;] 20 lat i młody ;)
ale mimo wszystko, każdego zdanie można brać poważnie i z szacunkiem nie warto go od razu wymyślać od Bóg wie czego..
Myślałam, że ma jakąś osiemnastkę. Ale może to było dwa lata temu ;]
Można, choć na fw to problematyczna kwestia. ;]
Wiek to kwestia odniesienia ...na pewno slyszales komentarz " Taki mlody ,65 lat,mogl jeszcze pozyc" Oczywiscie komentuje osoba w podobnym wieku.
Tak naprawde 20 lat to piekny wiek, juz nie dziecko ,jeszcze nie dorosly.Uwierz mi , wiem co mowie. Za ? lat przyznasz mi racje.
Fw to syf jak ich mało.
A wspominam o tym od tak, jakbym znów miał wątpliwą przyjemność rozmowy z Legionem...
A cóż Ci Legion zrobił? ;] Pijany pewnie był, jak zwykle ;]
A to z "pięknym wiekiem" to do mnie, bo mimo drzewka jestem w lekkiej konsternacji?