Tu możecie pisać swoje wrażenia po obejrzeniu Zaćmienia, uwagi oraz opinie.
No ludzie opanujcie się ! , film jak film jest bardzo dobry nie każdy kurwa musi go oglądać a jak już oglądał i ma coś do powiedzenia to niech lepiej zamknie japę i zatrzyma to dla siebie a nie rozpowiada to jak by 1 raz dostał okres !!
Walnij jeszcze więcej wykrzykników to może się wystraszę :P Forum jest po to by wyrazić zarówno opinie pozytywne jaki i NEGATYWNE :D Więc już nam nie biadol
Po 1 kurwa to nie do was tak ? to po chuj papy drzecie i po 2 kurwa to nie jestem dziewczyną ty kapuściany łbie tylko chłopakiem , widzę że masz problemy z oczami odsuń się od monitora dobrze Ci to zrobi ;]
O ku*wa jesteś facetem i podoba Ci się ten film ?? Boże, człowieku udaj się jak najszybciej do jakiegoś specjalisty, bo z tobą jest bardzo źle :P
To do kogo? Wiekszasc wypowiedziala sie pozytywnie. Nie usos sie kolego, zlosc pieknosci szkodzi - facetow tez sie to tyczy.
To pytanie nie bylo skierowane do mnie, prawda? Ale i tak odpowiem.
Ogladaj sobie :D
Lubię tą Sagę ponieważ podoba mi się rola Kirsten Stewart ;DD .
A tak w ogóle to Michał jestem ^^ i miło mi poznać was xD
Taaa bardzo miło,coś nerwowy jesteś.
Jeśli Kristen miała stać ciągle z otwartą paszczą i się jąkać to świetnie zagrała :/
Szkoda taka ładna dziewczyna a zero talentu...
Nie sadze aby Kristen miala jakies pole do popisu. Zagranie ksiazkowej postaci nie jest takie latwe. Ogladalam inne filmy Kristen i moge stwierdzic ze nie jest najgorsza. Z aktorami roznie bywa, wezmy za przyklad Sandre Bullock, ktora dostala oskara i maline w tym samym czasie. Sa rozne role, jedne wychodza im lepiej inne gorzej.
Wydaje mi sie ze to kwestia tego ze Kristen najzwyczajniej w swiecie nie lubi Zmierzchu, nie podoba jej sie rola Belli i dlatego nie jest w stanie dac z siebie wszystkiego.
To po co podejmowała się tej roli?To żadne wytłumaczenie,gdy za coś się zabierasz musisz się przygotować jak najlepiej.Jeśli nie potrafiła opanować tak łatwej roli bez jakiegoś zawiłego profilu psychicznego to nie wróżę jej kariery...
Kariere jej wywrozyli na samym poczatku. Ogladalam dokument specialny, Kristen zostala przymuszona do roli Belli. Wszyscy stwierdzili ze sie nadaje. To tak jak z Marliyn Monroe, ktos wyrobil jej wizerunek.
Oczywiscie sama sobie by nie poradzila. Mowili jej ze duzo zarobi. Od poczatku wiedzieli ze Zmierzch bedzie sukcesem, kasowym. To byl jak los na loterii. 'Zagraj Belle, bedziesz slawna' . Tez bym sie zgodzila, gdyby zalezalo mi na otrzymaniu jakis lepszych rol. Gdyby sie nie zgodzila to dalej gralaby drugoplanowe role a tak to przynajmniej ma szanse sie wykazac.
Tak to każdy może się tłumaczyć.
Ehh może się jeszcze rozwinie aktorsko,czas pokaże.Ale Zmierzch zawsze będzie jej ciążył w życiorysie...
Jestem nerwowy bo nie podoba mi się to jak ktoś wyzywa bez powodu dziewczyny xd w jednym z wątków koleś napisał że dziewczyny są łatwe bo są fankami Zmierzchu hahahahah ! Patologia ...
No to ja już mam bardziej rozwinięta mimikę niż ona :P Jakaś inna aktorka i może by trochę podciągnęła film
Jezeli chodzi o gre aktorska w Zmierzchu to z calej trojki to Taylor gra najlepiej. A i on jeden nie skarzy sie, ani nie mowi jak ma dosc tego wszystkiego. Dobrze mu z tym i to wychodzi na dobre jego grze.
Ja nie mogę w 3 części jak Bella liże się z 2 na raz jaka ździra o jaa o jaa xD leci na 2 fronty a ten się patrzał jak by nigdy nic hahaha pewnie brawo jej bił .
Ja wiem kto Laura Vandervoort jest ładna xD , albo taką Jessice Albę ale nie bo Pattinsonowi pała by stała przez cały plan zdjęciowy hahah ! ;)
Co mam "między nogami"? Może coś, co ty chciałbyś mieć, ale poskąpiła ci tego Bozia?
Laura typowa blondyna nic specjalnego...A Alba za stara.
Tak w ogóle przyhamuj bo widzę ,że ci kobiecej ręki brakuje :/
Sequine szkoda mi marnować czasu na takich :P Chociaż żeby jakoś wyglądała,ale to wątpliwe ;)
Misiaczek nie jest misiaczkiem tylko owocem a dokadniej Limonką.Czytać nie umiesz?A tak z ciekawości to ile masz lat?Mógłbyś dołączyć do moich niebieskich ::P
wrazenia po filmie? Wilkołaki malo realistyczne( wilk wielkości konia), niepotrzebne lód pod skórą(are you fucking kidding me?!) + w miare ciekawe dialogi z ksiazki przeksztalcone w jakies gowno na miare harlequinów. Jednakże wypada lepiej niż 2 poprzednie części.