Samarytanin
Samaritan
2022
z cyklu kończ waść, widza oszczędź, miał być niezniszczalny (ewentualnie pan miyagi) (wersja de la luksik) (nie dla ubogich), ale wszelkie nadzieje pryskają z chwilą kiedy sylwester złotousty otwiera złote usta i zaczyna mówić (dostajemy kolejnego kołczingującego gordona bombaya) (a czterech kołczingujących gordonów...
więcej
ostatnio wyszukuję perełki typu telefon pana harrigana czy samarytanina, widzę oceny 5,5 na filmwebie i już wiem, że to będzie dobry film, bo standardowo wielcy filmwebowi krytycy z malymi kuśkami mają tendencję do znacznego zaniżania ocen.
ten film to mocne 7/10, a że muszę zwalczać niesprawiedliwość tego...
Gdybym bym człowiekiem z karabinem nr. 20 i poprzednich 19 dostało wciry mimo ,że strzelali w jegomościa to raczej bym spierniczał , a nie czekał posłusznie na łomot czy śmierć....kolejny film papkomózgowy....
Aktorsko czy od strony technicznej film daje radę . Fabularnie jednak troszkę słabo to wygląda. Typowy średniak 5/10
Początek zapowiadał się nawet dobrze - mniej fantasy, więcej realizmu. Jednak czym dalej rozwijała się fabuła tym było coraz słabiej i coraz bardziej podobnie do klasycznych, standardowych filmach o super bohaterach. Całość trochę mnie zawiodła, szczególnie zakończenie... przewidywalne 6/10
Stallone mimo 75 lat nadal się trzyma i nie ma ruchów geriatryka, fabuła prosta, film dośc przewidywalny jak 99% kina o super hero [choć jest tu mały twist] Ogólnie można obejrzeć w popołudniowy wekkend z rodziną, choć brakuje tu mroku i brutalnych scen ale taki był chyba zamysł skoro główna postacią jest tu jedna ten...
więcejTyłka nie urywa. Ot widzieliśmy parę takich scenariuszy. W walkach brakuje tego czegoś, najpewniej krwi. Film ogląda się dobrze, ale jednak miejscami nuży. Film ma w sumie trochę zaskakujący plot twist, który parę razy już chyba w filmach był. Taki trochę prosty plot twist, ale szczerze nawet mnie zaskoczył, i za to...
więcej
Czy tylko ja mam wrażenie że to oraz "Odwet" z Brodym to ten sam film, tyle że tam bohater był bardziej przyziemny?
Odwieczna walka dobra ze złem pokazana w dość prosty sposób.
Nie ma w tym filmie nic nad czym można by rozmyślać. Mimo to wytrwałem do końca i wcale nie było to jakoś męczące, ot taki o to film w którym możemy zobaczyć jeszcze Sylvestra Stallone jako tego dobrego ? Sceny walki w filmie, nie są zbyt brutalne, więc...
Podobało mi się. Sylwester jak na swój wiek sprawuje się rewelacyjnie. Kino klasy "B", ale dobrej jakości.
Film ciekawy, żona nie siedzi w MCU za bardzo ale Nam się spodobał . Od Sylwestra Stalina nie oczekiwałem cudów , mimo wszystko 70+ aktor ale dał radę . Myślę że na spokojny wieczór film w sam raz
Ale film mi się podobał Sylwek jako superbohater i to jeszcze w takiej odsłonie kozak troszkę mało akcji ale potem się bardzo dobrze rozkręca no i ta niespodzianka pod koniec tego się nie spodziewałem polecam :)
Film obejrzany i już wiem że nigdy do niego nie wrócę . Jakiś nie mogę w tym filmie wyszukać pozytywów . Od historii po grę aktorską ... No ale to tylko moja opinia .
...bo i po co?
Zmęczon wieczorną księżyca porą oglądnąć, ot dla odmóżdżenia. Kino to to nie jest, raczej kinko.
Bardziej familijny niz sci-fi/akcji.
Walnąć tutaj starego Sylvestra Stalone.
Ta cała jego gra aktorska.
Jakoś tak mi kiczem zalatuje.
Tak jakoś skojarzyło mi się z karate kid tylko ze 100 razy gorsza grą aktorską.
Nie wiem czemu xD
Z nudy można obejrzeć.
