ha ha ha ha ha ha.... filmweb jest super.
wstajesz rano. masz fatalny humor.
wchodzisz na filmweb. czytasz komentarze jak ten wyżej i już nic nie jest ci w stanie tego dnia zepsuć. Tak niektórzy użytkownicy fw bezbłędnie potrafią poprawić humor.

Kiedy patrze na twoj nick moj dzien tez staje sie lepszy

cieszę się, że mogłem się w jakiś sposób Tobie odwdzięczyć.

hahah, kubanoid21 rekt :d Dobrze go ustawiłeś w szeregu.

Broni filmu to pewnie jeszcze dzieciak z Ciebie:) Ale widzisz by zrozumieć to o czym mowa w tym temacie przez autora trzeba być pełnoletnim, bo pewnie jako dzieciak sam bym oglądał z zaciekawieniem i pewnie nawet by mi się spodobało.
Widzisz ten film prócz "ukrytych" podtekstów czy pewnego rodzaju "owocu zakazanego" w postaci animowanego pornola nic nie miał, tylko trailer filmu był ciekawy i początkowe żarty, na początku nawet się uśmiałem, problem w tym, że później zrobili z tego g*wno:)
I z niecierpliwością czekałem na koniec żałosnej bajki:)

Zatem Sausage Party jest równie beznadziejne jak " To już jest koniec " tych samych twórców ? Na trailerze też nieźle się zapowiadał

Widziałem niedawno oba, więc mogąc porównywać to moim zdaniem Sausage Party jest nawet gorsze.

To już jest koniec to niestety najgorszy film Rogana i Franco. Tutaj chociaż widać co starają się przekazać i jest przyjemna dla oka.

Moim zdaniem gagi Rogena I Franco dużo tracą przez to, że zostały wklejone do animacji, a nie na odwrót. Już sama mimika tych aktorów jest zabawniejsza niż lawina bezsensownych i wulgarnych, na siłę wrzucanych w dialogi testów. A końcówka przedstawiająca aktorów podkładających głosy wyglądała trochę jak rozpaczliwe wołanie o atencję, w stylu patrzcie nasz film musi być super skoro głosów użyczyła Salma Hayek, Kristen Wiig czy Norton, choć założę się że większość widzów nawet tego wcześniej nie wychwyciła i miała to gdzieś.

To już koniec o wiele mniej zabawny. Sausage party jest śmieszny, ale balansuje na graniczy dobrego smaku kilkakrotnie ją przekraczając.

Poziom studenckich żartów... O, mamy intelektualistę na pokładzie :D


Mnie zażenował poziom napisów, sporo dowcipów spalono. Poszedłem na pogrzaną komedię o przesłaniu dotyczącym religii i ateizmu, ze scenami które miały ryć baniaka ludziom wrażliwym na tabu, nawiązywać do rasizmu (Kraut, Craker, Weiner's lives matter, żyd i arab), niepełnosprawności (koślawa parówka)... no i Hawking ;)

Nie jest to ambitne kino, ani głęboki wielowarstwowy snuj jak "tylko kochankowie przeżyją", ale spełnia swoją rolę jako pogrzana komedia.

Niestety jak to Amerykańce mają często, wiele żartów było tylko dla amerykanów. Tłumaczenie było 6/10, szału nie robiło, ale starali się co mogli. Wolę spalone żarty, niż tłumaczenie żartów od amerykanów dla amerykanów, na polski.

Jeśli ktoś nastawiał się na inteligentną komedię z przesłaniem to rzeczywiście może czuć się rozczarowany. Ja wiedziałam czego się spodziewać po tym filmie (Seth Rogen i James Franco- to mówi samo za siebie) i bawiłam się całkiem dobrze :) Chociaż ostatnie 10 minut można było sobie darować, to i tak uważam film za udany ;)

Nie czytacie uważnie tego co napisałem. Spodziewałem się czegoś w stylu Supersamiec, Boski Chillout, Wpadka czy nawet Sąsiedzi a dostałem coś w stylu Movie 43 czy InAPPropriate Comedy. Jak dla mnie to kolosalna różnica, jeśli kogoś śmieszy wszystko to może jej nie zauważać, ale przecież po samych dialogach i scenariuszu widać przepaść.

Film ma prawo rozczarować - trailer nie epatował tak wulgarnością, jak cały film.

Moim zdaniem warto jednak ten film zobaczyć, bo ostro jedzie po tematach tzw. tabu.
Do kategorii "must-watch" bym go nie zaliczyła, ale jest imo dużo lepszy niż najgłupsze amerykańskie komedie, bo przynajmniej ma jakieś przesłanie pod kupą gagów o seksie.

Ekhm...a czego się spodziewałeś po trailerze, producentach czy pierwszych opiniach?
I jeszcze rozwalają mnie ludzie, którzy wszędzie widzą tę lewacką propagandę. Wasze życie musi być bardzo smutne, że wszędzie doszukujecie spisków, lewactwa czy innych pierdół. Nie potraficie się wyluzować? Każdy byłby zdrowszy.
Osobiście nieźle się uśmiałem :)

Nie masz poczucia humoru.

ŻEL DO POCHWY STERUJE KOLESIEM BĘDĄC W JEGO DUPIE AHAHHA JAKIE ŚMIESZNE NORMALNIE NIE WYTRZYMAM I DO TEGO POWIEDZIAŁ KU*WA NAJLEPSZA KOMEDIA EVER!!!111

Proszę nie dyskutuj z znawcami komedii, bo i tak nie wygrasz. Co do twojej oceny filmu zgadzam się z tobą w stu procentach. A od siebie mogę dodać że bardziej ubawiłem się oglądając obrady Sejmu ;-) I na koniec jeszcze cytat który wygłosiła moja znajoma " Ten film chwyci ale tylko w gimnazjum i to pod warunkiem że ktoś ma kompleksy na tle seksualnym." Ale oczywiście szanuję zdanie innych i jak kogoś bawi oglądanie połączenia kreskówki pornosa i filmu akcji klasy ż to polecam.

Zgadzam się z tobą i pozdrawiam.

Żarty o sexie były śmieszne przez pierwsze 15 minut. Później już zaczęły być nużące. Ogólnie strasznie czekałem na ten film. Ciekawy pomysł, dobry dubbing, kilka razy się zaśmiałem. Jednak mimo wszystko duże rozczarowanie tak po 30 minutach już mnie nudził i czekałem na koniec. Zanim ktoś powie "nie masz poczucia humoru" to rzeknę, że lubię bardzo South Park.

Dokładnie, nie rozumiem co jest tak zabawnego w orgii spożywczej i żelu do higieny intymnej ciągnącym za jądra pracownika sklepu. ;/

jak to napisałeś to rzeczywiście wydaje się to bardzo śmieszne

Jeśli dla Twojej dziewczyny bardziej znośnym filmem był Serbski film, gdzie była pedofilia, morderstwa i bógwie co jeszcze, to pozdrawiam

Byłem wczoraj w kinie i zdecydowanie ODRADZAM - te 20-parę złotych zamiast na ten film, lepiej wydać na wódkę, przynajmniej będzie zabawnie :-) Bo przy tym filmie nie można się ani pośmiać, ani nawet wyciągnąć jakieś sensownego morału - totalna, niesmaczna żenada. Pierwszy raz od bardzo dawna widziałem zdegustowanych ludzi wychodzących z kina w trakcie seansu.

Oczywiście, bo na pewno wpuścili na film dzieci w wieku 10, 12 lat, skoro film jest od 16. Bez przesady. Rozumiem, że jesteś zniesmaczony bo było dużo wulgaryzmów (osobiście trochę żenujące nie zapoznać się z filmem zanim się go obejrzy), ale porównywanie do ludzkiej stonogi? Są dwie opcje. Albo Twoja dziewczyna ma dość pusto w głowie, albo mówiła to Twoja wyimaginowana dziewczyna.

Jest też trzecia opcja, łysy narodowiec węszący wszędzie spisek, nawet w szczerym poście na temat jakiegoś słabego filmu i tego co widziałem na własne oczy w kinie. Reszty nie skomentuję, bo nie chce zniżać się do tego poziomu jaki sobą reprezentujesz.

Haha, powinieneś występować w tym filmie. Jako kapusta, a dokładniej głąb kapuściany.

Jak widać nie pomyliłem się.

Wyluzuj. Bronisz filmu, który jest dla ludzi na poziomie ... kapusty. Po takim filmie chce się wymiotować. 1/10.

Wyluzuj? To słowo raczej powinieneś użyć oglądając ten film.

Ten film jest niczym obojniak - nie może się zdecydować czym ma być. Kinem "ambitnym" czy też komedią klasy C.
Ciekawy wątek (ateizm, a raczej przewartościowanie boga i uczynienie z tej istoty głównego złego, upadek systemu wartości, nihilizm po śmierci bogów), nieco ciekawszych żartów i nawiązań (hawking na wózku, konflikt żydowsko-arabski, czy tam nawet Hitler nienawidzący soku) wymieszano z najbardziej prymitywnym rodzajem humoru, wulgarnym i żenującym. Nie zaśmiałem się ani razu ale dużo kiwałem głową z politowaniem. Tenże humor jest balansem ściągającym na dno interesującą myśl przewodnią.

Hm, a może właśnie o to chodzi, aby te ukazane problemy były w otoczce żartu, groteski, kreskówki, może własnie po to by nie brać to jako myśl 'przewodnia' i jedyna. I ta końcówka SPOILER no koleś, przecież to tylko bajka, ujarajmy się i wejdźmy w portal, gdzie jest rzeczywistość.

Bardzo dobra opinia! Szanuję.

Zgadzam sie w 100%. Sama namowilam kolezanke, zeby na to isc. Spodziewalam sie lekko glupkowatej, zabawnej i zboczonej bajki. Tylko, ze zamiast tego dostalam cos na poziomie dna i mułu. Sa produkcje na niezbyt wysokim poziomie, ktore jednak smiesza, a sa takie jak ta, gdzie wiekszosc to po prostu przeklenstwa i czlowiek po obejrzeniu czuje zenade. Zarty moje i moich znajomych to przy tym, jak sie okazuje, zarty wysokich lotow. No, ale na sali bylo pare osob, ktore smialy sie po slowach: "kur*a, j*bańcy, zasrańcy" itd albo ze sceny z leżącą, zużytą prezerwatywą. Moze nie raziloby mnie to az tak bardzo, gdyby nie to, ze wulgarne, "przesmieszne" slowa byly uzyte w co drugim zdaniu. Troche szkoda, bo uwazam, ze sam w sobie pomysl byl ciekawy i mozna byloby go lepiej zrealizowac. Taki troche niewykorzystany potencjał.

Najlepszy komentarz do tego tworu "Ten film chwyci ale tylko w gimnazjum i to pod warunkiem że ktoś ma kompleksy na tle seksualnym." Ale oczywiście szanuję zdanie innych i jak kogoś bawi oglądanie połączenia kreskówki pornosa i filmu akcji klasy ż to polecam". Nic dodać, nic ująć.

Ja akurat 7/10 dałem, ale bardzo średni. Spodziewałem się czegoś lepszego, niewykorzystany pomysł. Na pewno nie pójdę na 2 część. Pozdrawiam

Ja od razu myślałem że będzie badziewie bo obejrzałem zwiastun. Więc nie szykowałem się na to do kina.

Nie ogladalam i ogladac nie bede tej animacji, trailer swego czasu skutecznie mnie zniechecil i ten biedny plakat rowniez. Bajki i animacje w tych czasach w wiekszosci schodza na psy.... robic film o parówce (oh ciekawe jaki podtekst)? Z tego co czytam, naprawde nie warto i wyglada to smutnie, podobnie jak np. film o misiu, film o zabarwieniu seksualnym: TED I, TED II. Ale ludzie sie tym jarają nie wiedziec czemu: wulgarnosc, seks, imprezowanie, picie - tak, to ostatnio gladko przechodzi :) Smutne! - pytanie: dla jakiego widza jest to dobre? Jest dowcip wyzszych lotow i nizszych, ten wyzszych lotow jest nieco bardziej wysublimowany, przemyslany i co najwazniejsze: nie jest plytki. Malo ostatnio ambitnych filmow komediowych. Dzieki za opinie na temat filmu. Przydatna :)

Zawyżyłeś ocenę. Ten film to rynsztok, ścierwo, szkoda na to totalne nieporozumienie czasu. I pomysleć, że niektórym się podoba.

Ano, podoba się. :)

Dziwne: rozpisujesz się o tym filmie i ani razu nie odnosisz się do jego istoty.

Najgorszy film jaki widziałem. Stanowczo nie polecam - syf.

"Moja dziewczyna stwierdziła, że czegoś tak obleśnego jeszcze chyba nigdy nie widziała, nawet Serbski film czy Ludzka Stonoga wg. niej były bardziej znośne"

Buahahahaha. Czyli w zasadzie mówisz, że ojciec gwałcący syna w tyłek, albo scena z niemowlakiem są w miarę znośne, ale animowana parówka dotykająca się po nieistniejących genitaliach to już przesada?:) Pozdro dla dziewczyny :)

Wymieniłeś 2 sceny z 2 filmów, kiedy w tej jednej animacji aż roi się od obleśnych scen i przeróżnych zboczeń powpychanych na siłę w drętwe dialogi. Jest różnica między oglądaniem ludzkich czynności fizjologicznych i seksualnych (pomijam te wymienione wyżej), a tego samego w wykonaniu produktów spożywczych wyglądających jak postaci z dziecięcych animacji Disneya, to dopiero chore.

Zgadzam się z tobą w zupełności. Kompletnie poje*any film. A potem się dziwią, ze ktoś owcę gwałci albo inne durne rzeczy. Tak się narodziła zoofilia i nekrofilia. Czy tych reżyserów już kompletnie poje*ało? Jaki trzeba miec zryty pysk, żeby coś takiego puścić na światło dzienne. Jak tak dalej pójdzie to w 2100 roku nie będzie par heteroseksualnych :/

A oglądałeś w eng czy w pl? Bo jak w pl to nie za bardzo widzę sens wypowiadania się o żartach skoro ich nawet nie słyszałeś.

Nic dodać nic ująć, oddałeś w swoim poście wszystko co chciałem napisać:) Pozdrawiam

Głupkowata kreskówka o pier.olących się z innymi towarkami parówkach... Miałam napisać więcej, ale ten film nie jest wart ew. odpowiedzi na mój mało pochlebny komentarz. Tak że ten tego... z mojej strony 5 to i tak sporo, z zapasem.

Zgadzam się z autorem komentarza. Nie ukrywam że po zwiastunie liczyłam na coś naprawdę dobrego. Niestety trochę się rozczarowałam. Scenariusz jak dla mnie był trochę niedopracowany, te wędrówki głównych bohaterów po różnych działach sklepowych, były bezsensowne i chwilami nudnawe. Pojawiło się kilka fajnych scen z nutką grozy i humoru, ale było ich stanowczo za mało. Końcówka jak dla mnie zrobiona na siłę, jakby scenarzystom zabrakło pomysłu. Ta cała orgia ani trochę nie pasowała mi do całości i była wręcz obleśna