PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=572325}
6,5 39 tys. ocen
6,5 10 1 38705
5,4 18 krytyków
Savages: Ponad bezprawiem
powrót do forum filmu Savages: Ponad bezprawiem

Scenariusz i reżyseria tego "dzieła" Oliver Stone, twórca takich filmów jak "Pluton" czy "Człowiek z Blizną"- filmów które cenię i często do nich wracam. Poświęciłem dwie godziny z małym hakiem aby to obejrzeć. Jaki był ten film?
Czy otrzymałem trzymające w napięciu dobre kino akcji?
-Nie, były to dwie godziny nudy. Przez pierwsze 40 min zero akcji, cały ten czas można by skrócić i zmieścić w jakieś 5 min.
Może był to wyśmienity kryminał?
-Film pokazuje aspekty przestępczości narkotykowej, ale do "Traffic" czy "Blow" to mu strasznie daleko. Natomiast gimnazjaliści ekscytujący się paleniem marihuany będą w niebie.
Może była w tym filmie opowiedziana jakaś ciekawa historia?
-Historia jakaś była, ale nic odkrywczego, naciągana, naiwna, płytka, typowo amerykańska papka.
Czy film niesie ze sobą jakieś przesłanie?
-Zdecydowanie nie.
Czy zapewnia rozrywkę?
-Również zdecydowanie nie.
Czy opisuje jakieś ciekawe relacje międzyludzkie?
-Tak opisuje absurdalny trójkąt. Dwóch przyjaciół posuwa jedną panienkę, wszyscy się na to godzą i nikt niema z tym problemu.
Jakieś ciekawe postacie?
-Jedyną wartą odnotowania postacią (tylko dlatego że jest absurdalna) jest handlarz narkotyków altruista- w pracy sprzedaje dzieciom marihuanę, a w czasie wolnym lata do Afryki, budować studnie i uczyć dzieci czytać. Gośc co babra się w dragach, ale załatwia wszystko bez rozlewu krwi.
Z pozytywów można wymienić ładne widoki, ogólnie jest to porządnie zrealizowana produkcja z gwiazdami jak Travolta, Hayek i Del Toro i nic poza tym.
Przyznaję się nie jestem koneserem kina, w zależności od nastroju czasem lubię obejrzeć coś niewymagającego, a czasem coś ambitniejszego.Ale ten film, nie zapewnia rozrywki, nie trzyma w napięciu, niczego nie wnosi, nie opowiada nic ciekawego, nie straszy, nie śmieszy, nie wzrusza. Wytłumaczy mi ktoś po co (oprócz kasy) ten film? Może coś przeoczyłem oglądając go?

ocenił(a) film na 3
Elto

Nic nie przeoczyłeś, zauważyłeś nawet więcej ode mnie. Film w stylu najgorszej podróby Blow :D

ocenił(a) film na 6
Neshlihan

"w pracy sprzedaje dzieciom" ja tam żadnych dzieci nie widziałem.

ocenił(a) film na 3
ciosina

Masz rację, dzieci tam nie było, ale czepiasz się szczegółów. Sprzedając duże ilości narkotyków, logicznym jest że trafiają do różnych ludzi w tym dzieci. Chodziło mi o podkreślenie skrajności tej postaci.

ocenił(a) film na 6
Elto

Ten film nie miał być w stylu Blow, czy American Gangster . Ja odebrałem ten film jako coś pokroju Heat ale niestety w połowie filmu coś im się zaczęło psuć. A była szansa na zrobienie lepszego filmu od Gorączki.

ocenił(a) film na 4
Elto

Zasnąłem na 25 minucie, obudziłem się na 50 i nic nie straciłem, bo chyba nic się nie działo :) Blondyna obniża moją ocenę tego filmu o dwa punkty.

4/10

ocenił(a) film na 7
Elto

To nie był film w stylu Blow, Traffic czy American Gangster - jak kolega ciosina napisał, ale tym bardziej nie Heat. To był film w stylu Oliver'a Stone'a. Teraz wkracza kwestia czysto indywidualna. Ja lubię truskawki - kolega nie lubi. Gust decyduje. Dla mnie produkcja ta jest świetna, a dla Cb słaba. Żadna filozofia.