Zwykły pornol i to jak sądzę niskich lotów, chociaż nie mam doświadczenia w tej kwestii. Jakiejś nimfomance wydaję się, że trafiła ją strzała amora. Ogólnie rzecz biorąc nie polecam, beznadziejny, szkoda czasu. Nie wiem czy ktoś zauważył to co główny bohater miał, lub właściwie czego nie miał w spodniach:P i kogoś...
Jakaś obietnica? A gdzie ukazane inne problemy związane z życiem codziennym? Gdzie stały związek, wspólne podejmowanie decyzji. Jak dla mnie dobry film, lecz chyba jestem zbyt młoda, żeby pojąć jego 2 dno. :|
Ci, którzy oczekują pornola niech nie oglądają tego filmu. Widzę ,że niektórzy mało z niego
zrozumieli pisząc "łe " "okropny", film był niezły , a nawet momentami bardzo dobry ,trzeba
tylko umieć znaleźć ukryte znaczenie i nie nastawiać się na wielkie ŁAŁ.
ma swój urok :)
"9 songs" jednak odważniejsze sceny.w obu seks i męczenie się z samym sobą.jeśli twoja dziewczyna nie chce ogłądać z toba porno zaproponuj jej jeden z tych filmów.
ps:mały fiutek respecta! :P
Bardzo piękny film. Bardzo kobiecy. Dawno nie widziałem filmu w którym płeć żeńska była by pokazana tak prawdziwie,tak naturalnie i szczerze.TEGO PRAGNĄ KOBIETY.
film słabo ukazuje psychikę młodych, opętanych namiętnością i szukających miłości ludzi.
Jest w nim więcej komercyjnego efekciarstwa niż prawdy..Jeśli mógłbym coś polecić z tego
gatunku aby przywrócić sens takiego kina, to już bardziej "Intymność" .
Nie wiem co wy w tym widzicie. Jeden z najgorszych filmów jakie widziałam. Nie tylko jako
film erotyczny, ale tym bardziej jako dramat. Koszmar
Przez pierwsze 60 min oglądałam pornos, potem dopiero film nabrał głębi. Lektor nie był potrzebny- konstrukcja dialogów była zachwycająco płytka :)
Jak dla mnie to za dużo w tym filmie było erotyki, za mało dialogów, za mało emocji i głównie Miłości... Jak ocenić grę aktorską? Jak ocenić ten film, jeśli nie mam...