Film mi się podobał ale do oryginału daleko. no i trochę mnie bawi to iż nikogo z ludzi na dzikim zachodzie nie dziwiło iż rewolwerowiec jest czarny :-)
E, czarny rewolwerowiec mógł się jeszcze jakoś znaleźć na Dzikim Zachodzie - bo akcja trwa po wojnie secesyjnej i po zniesieniu niewolnictwa.
Ja padłam ze śmiechu, kiedy jako siódmy dołączył Indianin!! Tak, w czasach wojen z Indianami - na pewno znalazł się jeden, by walczyć po stronie białych; ). W sumie Indian było dwóch i jeszcze mieli wspólną walkę;). Tak, to mnie dobija;)