Naprawde. 7 wspanialych to absolutna klasyka westernu. Wspaniale, niezapomniane role. Niedlugo remake'i beda juz chyba wszystkiego. Heh ile to juz razy widzialem ten film... a wciaz jak na niego trafie to nie potrafie przelaczyc kanalu. Szkoda, ze tworcy nie maja pomyslow na nowe westerny.
Oglądałem oryginalną wersję siedmiu wspaniałych tyle razy, że mi się już liczyć nie chce i nie ukrywam, co pewnie każdy widzi, że remake usiłuje się pod paroma względami, wbić w buty oryginału. No i pierwszą rzeczą, którą zauważamy jest Danzel Washington odziany w strój, który Yul Brynner nosił w oryginale. Poza tym,...
więcejChyba ma być trochę z jajem, na wesoło, a szkoda. Jak już się za to wzięli to przynajmniej mogli to zrobić na poważnie a nie z tekstami z w stylu "Strażników Galaktyki". No cóż czekam, chociaż czarno już widzę ;-D
Film wygląda tak jakby reżyser i scenarzysta wzięli najnowszą wersje podręcznika "jak prawidłowo zrobić film" i przeszli go krok po kroku.
Byłem na tym gniocie w kinie. Co mnie najbardziej dziwiło to to że ludzie się mimo wszystko dobrze na nim bawili, nawet dochodziły niemrawe śmiechy przy kilku scenach, ja również...
Rozumiem, ze obsada dalece odbiega od ówczesnych realiów panujących na Dzikim Zachodzie ale film jest dobry, a może nawet bardzo dobry i warto go obejrzeć!
PS. Jak zobaczyłem głównego bohatera to w pierwszej chwili pomyślałem, że to jest kontynuacja filmu Quentina Tarantino pt. Django z 2012 roku :)
Film z Yul'em Brynner'em jest po prostu wybitnym dziełem, klasykiem. Wersja z Denzel'em Washington'em jest niezła. Pomimo tego, że znamy tą historię, to nie są to stracone 2 h.
Wstawianie wszędzie czarnych zakrawa na głupotę a co za tym idzie na w pewnym sensie rasizm :) ale mimo durnie na siłę wstawionego Denzela film super i muszę przyznać, że wbrew obawą ten remake zaliczam do wyjątkowo udanych
w 29:05 jest pewien dźwięk przypomina mi on motyw z filmu wróg u bram może to ktoś potwierdzić lub mnie poprawić
Film obejrzałem i stwierdziłem, że to kicz. Oglądając wiele westernów, byłem zafascynowany każdą sceną. Były wręcz zapierające dech w piersiach. Gra aktorska typu twardziel, łotr, tchórz, wojownik, szaleniec... ci po prostu bezbarwnie zagrali. Uroku dodawał wszechobecny kurz, brud. Bohater, żeby coś trafić musiał...
Negatywny wydźwięk tego filmu w niektórych kręgach jest idealnym dowodem na to, że telewizja kształtuje świadomość ludzi tak mocno, że aż sprawia wrażenie jakbyśmy żyli w Matrixie. Pewnie niewielu ludzi wie, że kowboje w zdecydowanej większości byli chińczykami, którzy w tamtym okresie parali się najcięższymi pracami...
więcejnie polecajcie nie oglądajcie w kinie szkoda kasy czasu i nerwów..przewidywalne do bólu gówno..połączenie ethana i denzela napewno nie takie jak w dzień próby ...nie oglądałem orginału ale pewnie jest dużo lepszy a to to typowo amerykańska szmira.. tyle
Tak z ciekawości, bo nie byłem w kinie i się nie wybieram: jak się ma obsada tego filmu do serialu z 1998, gdzie śmiem twierdzić aktorzy byli dobrani bardzo dobrze czy nawet rewelacyjnie jak na TV?
https://www.youtube.com/watch?v=d0kVFmTkxxY
Ale czy w tamtych czasach murzyni nie biegali wśród kukurydzy poganiani batem białego szlachcica ? Czarny kowboy broniący białych ? I obsługujacy kolta ??? Czy za 10 lat będzi to 7 geji biegajacych w stringach z pejczykiem za meksykancami ??no bedzie to poprawne politycznie tylko gdzie beda kolty sobie chować ???? Ha...
więcej