No ciekawe z której strony Ci przypomina the others??? Zastanów się zanim coś napiszesz głupiego, ok?!

Z której? A z każdej przemyśl 2 razy zanim kogoś z krytykujesz, masz tu adres http://inni.filmweb.pl/ , obejrzyj ten film i potem porozmawiamy.

faktycznie mi też się przypomniał The Others jak oglądałam. Moze dlatego ze duży dom, duchy, obecna śmierć, no i zagadka śmierci.

Moim zdaniem jedynie sceneria podobna i problematyka podobna. Jednak fabuła zdecydowanie inna. Wyżej oceniam Sierociniec - bardziej wiało grozą :D

"nie zaskakuje"

buhahahaha
hhahahaha

niech ten śmiech bedzie komentarzem do Twojej durnej wypowiedzi. dawno nie było tak zaskakująceg i niebanalnego "horroru" a ty piszesz że "nie zaskakuje" lol

film faktycznie przypominac moze w pewnych elementach "the others" jednak jest zdecydowanie lepszy.

nie, kompletnie inny filmy niż Inni!

Miałem bardzo podbne wrażenie. Film ma w sobie wiele wątków z The Others. Duży dom, ludzie którzy kiedyś tam poumierali, duchy chodzące po pokojach i dziecko które je widzi a matka stara się ale nie może. Dopiero w końcówce filmu udaje jej się zrozumieć i zobaczyć tak jak naszej bohaterce w Sierocińcu. Aha no i co za tym idzie rozwiązywanie zagadek. Poza tym film dobry. Napewno nie hit i rewelacja ale dla ludzi którzy lubią soft horrory POLECAM.

No, ale niby masz rację. Nic nowego. Ale za to jaki klimat!!

Teraz obejrzeć film, w którym nie jesteś pewny/a na 100%, że jeden z bohaterów zginie akurat w tej scenie jest coraz mniej. Teraz oglądając horror (a 8/10 z nich to slasher'y) można tylko zakładać się z kolegami, który z bohaterów umrze pierwszy, kto drugi, kto trzeci...
Ten film do takich nie należy (i całe szczęście!). Ma dość sensowną fabułę (odważę się powiedzieć "inteligentną", w porównaniu np. do Hostel'a...), trzyma w napięciu i nawet zahacza o dramat. Dużo się naoglądałam i jak dla mnie 10/10... ;)

po prosu świetny film!