Lubię ten film nie za fabułę, a za pomysł na stwory, te pielęgniarki, które reagują na hałas, pająki, które zabierają ludziom głowy, czy potwór z rombem zamiast głowy, ładne ujęcia, mgła w Silent Hill i spadający popiół. No i mocna, rockowa muzyka, pasująca do horroru. Również ciekawa historia tej dziewczyny z Silent Hill.
Na Youtube, na kanale EmiYume, nagrałam recenzję tego filmu.
/watch?v=CpaOl-j16nQ&t=4s