Ja się cieszę, bo możliwe, że w końcu zrozumiem o co chodzi w końcówce.

Kobieto, nie załamuj mnie http://www.filmweb.pl/topic/488569/Sens+filmu.html

Gość się uwziął. Nie ma zbyt jasnej odpowiedzi, bo ilu użytkowników, tyle teorii. Jeżeli silent hill 2 się ukaże, to wszystko będzie jasne, a ja w końcu zrozumiem, o co chodzi w końcówce:D

"Nie ma zbyt jasnej odpowiedzi, bo ilu użytkowników, tyle teorii."

Gdybyś przeczytała ten temat, choćby pobieżnie, to nie pisałabyś podobnych bzdur. Nawet jeżeli nie zrozumiałaś zakończenia po obejrzeniu filmu, to gdybyś zajrzała do tego tematu i poczytała trochę, to wszystko stałoby się jasne (choć w Twoim przypadku mam pewne wątpliwości).

I jeszcze co do drugiej części. Jeżeli nawet powstanie (a jak narazie, to dosyć wątpliwe) to skąd ta pewność, że będzie nawiązywać do pierwszej części?
Moim zdaniem część druga (gdyby powstała) na 90% będzie opowiadała inną historię.

Nie życzę sobie, żebyś mnie obrażał. Ponieważ ja nie zrobiłam czegoś takiego w stosunku do ciebie. Wypraszam sobie kwestionowanie mojego intelektu. Czytałam temat, ale przyznaję, że nie cały( był on bardzo długi) Naprawdę na temat końcówki było dużo różnych teorii. A skąd taka pewność, że jeżeli film powstanie, to będzie opowiadał inną historię i Rose tam nie będzie? W Ameryce wszystko jest możliwe.

"(choć w Twoim przypadku mam pewne wątpliwości)."

Domyślam się, że chodzi Ci o to. Przyznaje, przesadziłem, i jeżeli poczułaś się tym urażona, to przepraszam.


"Czytałam temat, ale przyznaję, że nie cały( był on bardzo długi) Naprawdę na temat końcówki było dużo różnych teorii."

Ale moim zdaniem w większości były ze sobą zgodne. Rose i Sharon nie powróciły do realnego świata.


"A skąd taka pewność, że jeżeli film powstanie, to będzie opowiadał inną historię i Rose tam nie będzie? W Ameryce wszystko jest możliwe."

A nie wolałabyś, żeby historia w pierwszej części pozostała właśnie z takim niedopowiedzeniem?
Nie wiem czy grałaś w grę, ale zakończenie w niej również pozostawia masę niedopowiedzeń, a druga część gry opowiada już zupełnie inną historię.

Zgadzam się. Właśnie o to mi chodziło. Dzięki za odpowiedź:)

Fajnie by było jak by teraz Shona Bena (zapomniałem jak się pisze to nazwisko) wysłali na poszukiwanie córki i żony mi się to widzi :)

Sean Bean :P

To by była padaka jakich wiele...
Inna historia, inny bohater - na to czekam z niecierpliwością.

Problem w tym, że oczekiwania te mogą potrwać... i to bardzo długo potrwać, ponieważ (póki co) nie ma planów nakręcenia 2 części filmu.