co mamy w tym filmie? mnostwo kreatur pojawiajacych sie co chwila,strasznie wygladajacych i posiadajacych mordercze zamiary...akcje ktora sie toczy i toczy,chwilami za szybko... demona tak poteznego w pierwszej czesci ze w tej ginie lada moment i piramidoglowy walczacy z zla babka wiary.... co rozni ten film od jedynki?? nie ma tego czegos...nadmiar akcji i potworkow mial byc na plus a jednak jest inaczej...zabraklo tej zagadkowosci,tego ze wszystko bylo pokryte tajemnica... tamta czesc trwala mimo wszystko jak sie nie myle okolo 2 godzina ta chyba nieco 1,30 gdzie natloczono i upchnieto zbyt duzo stworow,zbyt duzo akcji ktora momentami az stala sie glupia i za duzo rozwiazywania zagadek zanim widz je zauwazyl wgl... w tej czesci caly czas mozna bylo sie spodziewac ze cos sie stanie bez zadnych wyjasnien wiekszych zas w tamtej czesci bylo inaczej... dlaczego tak sie stalo? dlaczego tworcy poszli w taki kierunek? jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o ?? wystarczy ze zauwazymy pod co byl jeszcze zrobiony ten film..3D...$$$... te dwa filmy,mimo ze laczy fabula dosc nie scisla to dzieli wielka przepasc...
mimo wszystko polecam jako takie oderwanie od rzeczywistosci
a walnijcie sobie z wieczora takiego sredniego horra :)