Kluczowe zdania do zrozumienia postaci sir Alexa Fergusona to te, które powiedział przy okazji słynnego "Football, bloody hell". O tym, że piłkarze Manchesteru United są zwycięzcami, bo się nie poddali. O tym jest ten dokument. Ferguson przyjechał do Anglii i przez trzy lata zbierał wciry, ale wciąż w siebie wierzył. To taki typ, który przegrałby sto razy, wierząc, że za sto pierwszym wreszcie uda się wygrać. Dzięki temu był najlepszym menedżerem w historii tego sportu i, przede wszystkim, dzięki temu potrafił podnosić się nawet po najgorszych momentach.

Film pięknie puentuje powrót Fergiego na Old Trafford. Powrót symboliczny, bo po autentycznym pokonaniu śmierci.