Przygotowałem się na coś w stylu "Romper Stomper" czyli dużo naparzania i wulgaryzmów a tu guzik z pętelką... i bardzo dobrze! To coś innego co widziałem do tej pory w tej tematyce to nie "Fanatyk" Film głównie skupia się głównym bohaterze jego problemach i tym dlaczego przystąpił do skinheadów. Śmierć matki, odwrócenie się najlepszego przyjaciela oraz problemy z ojcem potęgują nienawiść do całego świata i niestety skończyło się tak jak się skończyło. 7/10.