Czarno-biały, wojenny film sowiecki z 1964 r. o dziwo wzbudza zainteresowanie. W obozie jenieckim, gdzieś na terenie Niemiec, pod koniec 1941 roku, Niemcy ogłaszają nabór do zdobycznych i wyremontowanych sowieckich czołgów T-34. Jak się wkrótce okazuje załogi tych czołgów rekrutowane są jedynie po to, aby prowadzić czołgi na poligonie. Do czołgów strzelają niemieckie baterie dział przeciwpancernych, żeby zdobyć wiedzę na temat wytrzymałości pancerza czołgów tego typu. Jedna z sowieckich załóg ucieka jednak z poligonu czołgiem, zdobywając przy okazji jeden automat z niewielką ilością nabojów. Czołg pokonuje wszystkie przeszkody i nie dając się zatrzymać, rozpoczyna rajd po drogach, wsiach i miasteczkach III Rzeszy, wszędzie wywołując popłoch i niedowierzanie.