Mam wrażenie, że Caroline tak naprawdę ma uczucia macierzyńskie do Adama, opiekuje się nim jak niedorozwiniętym dzieciakiem. Adam rzeczywiście wygląda na mocno nieogarniętego społecznie i mimo heroicznych gestów jest mocno dziecinny.
Dopiero teraz przeczytałam, dzięki za miłe słowa :) może obejrzyj jeszcze raz, to zmienisz zdanie