PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=763276}
7,8 41 052
oceny
7,8 10 1 41052
7,9 52
oceny krytyków
Sound of Metal
powrót do forum filmu Sound of Metal

Film dobry, zgadzam się z resztą komentarzy ale ciężko jest mi przejść obojętnie obok tego jak przyjemna była droga bohatera do wyzdrowienia/pogodzenia się ze sobą. Wszystko wydaje się być pokazane w telegraficznym skrócie, od razu trafia na piękną i sielską farmę, że świetnym terapeuta i cudowna grupą. Znajdują mu zajęcie w szkole która też jest wspaniała (grupy kilkuosobowe, cudowna nauczycielka, zabawy i same dobre emocje). W szkole Ruben tez się od razu odnajduje, migowego uczy się w chwilę, zawiera przyjaźnie itd. Wszystko za darmo bo USA przecież uwielbia dawać opiekę za darmo.
Prawdziwe życie niesłyszących tak nie wygląda, może w krajach z bardzo rozwiniętym socjalem ale to na pewno nie pasuje do modelu amerykańskiego.

Na przeciwległej skali mamy ukraiński film, bodajże Plemię. Tam naturalizm w drugą stronę, przemoc, prostytucja, przestępstwa itd ale raczej jest to bliższe prawdy niż historia z sound of metal

v0jtek

Tak przemoc, prostystucja, seks jest bliższe prawdy, ale tylko na ekranie, żeby przyciągnąć widza i go nie "znudzić". Ja takie filmy omijam SZEROKIM łukiem, radzę to samo, jeśli nie chcesz utracić wrażliwości i uważności na elementy subtelniejsze, które nie uderzają w twarz swoją dosłownością. Film jest prosty w warstwie fabularnej, ale dużo się dzieje w warstwie emocjonalnej, choćby przedstawia perspektywę ludzi niesłyszących, ich sposób komunikacji, wyrażania emocji, pokazuje pewne zasady których, w tej społeczności, nie można złamać, można zrozumieć choćby to skąd ta izolacja, albo jak ważne jest uporządkowanie sobie wszystkiego w głowie, że to kluczowe żeby wyzdrowieć.  Upośledzenie fizyczne uwypukla problemy wewnętrzne. Paradoksalnie to co spotkało głównego bohatera, było najlepszą rzeczą jaka mogła go spotkać, bo w końcu wyszedł z uzależnienia, zaakceptował swój stan i teraz może rozpocząć prawdziwe życie.

kamilos56

Z uzależnienia wyszedł 4 lata wcześniej...

zofiam_filmweb

Cały film to wychodzenie z uzależnienia, dbanie o zachowanie statusu quo itd. 4 lata temu zmienił jedno uzależnienie w inne.

v0jtek

Jaką sielską farmę ze świetnym terapeutą...? Przecież to funkcjonowało jak sekta, w której bez zgody nie wolno było wbić gwoździa (dosłownie!), o 5 rano miałeś siedzieć i pisać linijki w zeszyciku, bo tak miałeś nakazane, a jak Joe kazał "się zawieźć do muzeum lotnictwa, to jechałeś do muzeum lotnictwa, k..a jego mać!" (parafrazując Chłopaki nie płaczą). Niesłyszący byli trwale odcinani od świata słyszących, a nawet od własnych rodzin - kontaktowali się wyłącznie z podobnymi ośrodkami i TYLKO z nimi. I, finalnie, jeśli podjąłeś osobistą decyzję niezgodną z tym, co uważa Joe, to wylatywałeś na zawsze...

I, wbrew temu, co piszesz, przez większość filmu widać potworne wyobcowanie Rubena. Nie miał kontaktu zarówno ze słyszącymi, jak i z migającymi. Płyń lub giń... A dlaczego ten ośrodek, a nie inny? Bo, jak zauważyłeś, w USA trzeba płacić, a sekta była finansowana przez kościół, więc darmowa. Były narkoman bez ubezpieczenia nie miał za bardzo innej możliwości.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones