Obejrzałam ten film i tak wiedząc w jaki badziew się pakuje, a i tak przerosło to moją czarną wersję. Dawno nie widziałam tak bezproduktywnego i bezsensownego filmy z dododatkami amerykańskiego patosu i dramatyczną i poważną puentą po beztreściowych skokach po wieżowcach. I jeszcze tacy akyorzy -Tobey Maguire, Willem Dafoe. Ja wiem pieniądz czyni cuda i znaczy wiele, ale żeby tak się sprzedać. Brak słów.