dziwi mnie to ze ten film ma taka ocene bo dla mnie nic ciekawego w nim nie bylo. Pokazuja tylko cycki i o tym jest ten film. myslalam ze chociaz koncowka bedzie dosc ciekawa ale sie mylilam. Szkoda wydawac na to cos kase.
Dokładnie,
Pamiętniki z wakacji bez lektora...:)
Ostatnia scena, jak dziewczyny zabijają wszystkich ochroniarzy, strzelając pierwszy raz w życiu.
Trafiają bez problemu do biegających, doświadczonych gości, same jednak nie są nawet draśnięte, mimo że idą prosto i spokojnie.
Film śmieszny, ale niestety komedią nie jest.
jak uwazasz, widac ze mnie znasz, ale czasem trzeba uzyc mocniejszych slow bo zapada to bardziej w pamiec niz "przepraszam bardzo ale czy moglaby szanowna pani nie zdradzac tresci fabuly bez oznaczen ? wiekszosc osob nie widzialo tego filmu i jest to zachowanie niekulturalne" -.-
broniac takie osoby prezentujesz swoj poziom inteligencji wiec vice versa :) pozdrawaim
a Twoje zachowanie jest kulturalne? spojrz na swoje wypowiedzi i dopiero oceniaj innych;) A jesli ktos nie widzial filmu to nie musi tu wchodzic i tego czytac:) Ja będe wyrazala swoja opinie o filmach bo mam do tego pelne prawo a jesli komus to przeszkadza to juz nie moj problem:)
ludzie tu wchodza aby zobaczyc czy warto isc na film do kina... jak chcesz powiedziec co w nim bylo to napisz SPOILER to nie kosztuje duzo... nie bylem kulturalny bo mi nie zalezalo dla tak glupiej osoby, ktora zepsula mi wraznia z filmu (i pwnie nie tylko mi) i jak to mowisz-bede obrazal glupich ludzi bo amm do tego pelne prawo a jesli ich to zaboli to nie moj problem :)
Twój awatar też jest beznadziejny. Nie ma w nim nic ciekawego. Pokazuje tylko cycki i o tym jest twój awatar.
O chłopie, żeś błysnął jak zęby u szczerbatego cygana:D
Za to ty przedstawiasz swój bardzo ''wysoki''poziom naprawdę,gratulacje
No zabłysnąłem bardziej niż ty tym tematem. Bardzo fajna, humorystyczna i pomysłowa odpowiedź na beznadziejny temat.
Dwóch palantów popierają siebie,żal.Jesteście facetami to was takie filmy jarają,oj przepraszam chłopcami z gimnazjum
Oj, przepraszam, nie jestem ani z gimnazjum, ani specjalnie nie jarał mnie ten film ze względu na ekshibicjonizm jego postaci.
Mogłaś też oszczędzić tę klawiaturę i powstrzymać się przed założeniem tego tematu. Twojej klawiaturze jest pewnie teraz wstyd, że wyprodukowałaś na niej takie coś.
slowo zal, nieuzasadnione zbulwersowanie i teksty typy :szkoda gadac" gdy zwyczajnie brak ci argumentow jednoznacznie pozwalaja stwierdzic, ze albo to ty chodzi do gimnazjum i leczysz kompleksy albo nigdy bardziej sie nie rozwinelas nad poziom tzw. "gimbazy" :)
Slowo "kretynko zasrana" lub "pies CIę r*****"pozwalaja stwierdzic ze to wlasnie Ty chodzisz do gimnazjum i nie posiadasz kultury osobistej ;) Zanim cos napiszesz to pomysl dziesiec razy albo i wiecej;)
Żeby ci uzmysłowić, że jeżeli nie masz ochoty zastanowić się nad filmem, to przynajmniej powinnaś się zastanowić nad samą sobą i własną głupotą.
kazdy ma prawo do tego zeby wystawic pozytywna opinie lub negatywna o filmie a Ty chyba jestes tutaj po to zeby prowadzić rozmowy na niskim poziomie i do tego obrazac innych!! zal!
Pewnie, że może wyrażać swoje zdanie. Po prostu komentuję, w jaki sposób ona to robi. W końcu też mam do tego prawo. Poza tym nie ona jedna wypowiedziała się negatywnie na temat tego filmu, a jednak tylko ją "zaczepiłem". Poza to zrobiłem to w dość błyskotliwy sposób.
nie napisala nic zlego. Skoro widziales film to wiesz jakie zawiera sceny wiec nie wiem czemu takie wielkie zdziwienie z Twojej strony. Poza tym ona niikogo nie obraza tutaj jak Ty. Troche to dziecinne.
Ja nie miałem zamiaru nikogo obrażać. Miałem nadzieję, że moim komentarzem uświadomię ci, jak płytko ten film postrzegasz. Oczywiście nawet mojego komentarza nie zrozumiałaś.
no widzisz... prowadzisz tutaj konfliktowe rozmowy i tylko po to tutaj jestes;) a jesli chodzi o film to doskonale wiem o czym jest i jakos nic ciekawego w nim nie ma;) malo widziales dobrych filmow ;)
O czym jest twoim zdaniem ten film. Ile innych dobrych filmów widziałaś? Jakie to filmy były?
jesli nie wiesz o czym jest ten film to zobacz recencje albo obejrzyj go jeszcze raz;) Film nie ma akcji. Sa sceny z imprez i tak caly czas;) Dla milosnikow takich filmow mysle ze bedzie odpowiedni ale nie dla mnie:) a jest wiele filmow akcji w ktorych dzieje sie cos od poczatku do samego konca. miedzy innymi: zielona mila, wyspa skazancow, cela 211, uprowadzona,django, zycie za zycie, wszystko za zycie i naprawde wiele innych ale nie to cos:)
Ja wiem, o czym jest film. I wcale nie doceniłem go za to, że jest o imprezach, cyckach czy seksie. Jeżeli ktoś postrzega ten film tylko i wyłącznie w ten sposób, to chyba go nie ogarnął (celowo nie piszę "nie zrozumiał").
nie zamierzam prowwadzic z Toba dyskusji na temat dobrych oraz zlych filmow. ZObacz jakis dobry film akcji bo tutaj sie troszke stresujesz :DLa Ciebie ten film jest rewelacyjny, dla mnie do dupy ;) Ciao
Wcale nie rewelacyjny. Po prostu uważam, że jeżeli ktoś redukuje ten film do cycków, imprez i seksu, jest idiotą.
I co mają jakieś dobre filmy akcji do tego filmu? Nie widzę powiązania.
bo ten film nie ma akcji i tyle;) wieje nuda od samego poczatku;) kazdy kto wystawia negatywna opinie o filmie jest dla Ciebie idiota :) Masz zbyt proste myslenie;) A moze koncowka filmu CI sie spoodbala? urwana tak jakby nie chcialo sie komus pisac dalszego scenariusza;)
dla mnie z kolei nie bylo nic smiesznego. nudy, urwana koncowka... i nazywaja to petarda a to zwykly ( do bolu) film :)
Tutaj z kolei wydaje mi się, ze odniesienie petarda dotyczyło sposobu kręcenia filmu, dość nietuzinkowego. Zabawę obrazem, barwami, dźwiękami. Coś, czego nie stosuje się często, właśnie ze względu na zbytnią krytykę. Korine krytyka się jak widać nie przejmuje :)
O matko. W tym problem, ze to NIE jest film akcji. To jest film, który pokazuje jak cienka linia pomiędzy zabawą, a zatraceniem. To wszystko. Kolorowy, jaskrawy świat imprez versus spore niebezpieczeństwo, które się z tym wiąże. Jeśli ktoś idzie tylko z nastawieniem na "cycki" to faktycznie nic więcej w tym obrazie nie dostrzeże. Korine nie jest znany z robienia gniotów o niczym. Wręcz przeciwnie. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
ok. to jest Twoje zdanie. Moje jest zupelnie odmienne i nie musi nikt tego komentowac w sposob wulgarny jak niektorzy tu. Zadna ze scen nie wydaje mi sie godna przypomnienia. Jednym slowem NUDA!:) Myslalam ze chociaz koncowka bedzie ciekawa:)
Wulgaryzmom mówimy stanowcze nie!
A co do końcówki. Myślę, ze w przenośni było to definitywne rozprawienie się z takim typowym barbarzyńsko- nastolatkowym życiem :) Ja z lubością przypominam sobie scenę kiedy Franco śpiewa Britney :) Generalnie muzyka mi się bardzo podobała. Uwielbiam Martineza i Skrillexa. Takie połączenie pokoleń.
jestes pierwsza osoba ktora komentuje inaczej niz pozostali.;)jesli chodzi o ten film to daje plusa za efekty dziekowe i tylko tyle:)
Szaraczku, nie odzywaj się już.Nic sobą nie reprezentujesz.A to co chciałeś właśnie zaprezentowałeś.Twoje życie jest szaro bure i nudne.Wróć do swojego pokoiku i sprawdź w lusterku czy ci nowy pryszcz nie wyskoczył!!
Masz jakieś problemy życiowe?!!!jesteś sfrustrowanym , znerwicowanym człowiekiem, który niezwłocznie nadaje się do leczenia. Chłopie (a może jaśnie panie, wolisz??) Kup sobie melisę, relanium, zafunduj sobie pobyt w sanatorium w Ciechocinku, zrób coś z sobą, ze swoim nieciekawym, nudnym życiem,cokolwiek. Skoro mój krytyczny post na temat filmu wywołuje u ciebie taka agresję. W związku z tym nie mam zamiaru tracić swojego cennego czasu na jałowe dyskusje z człowikiem nie w pełni sprawnym i świadomym. Bez odbioru.
Twój krytyczny post wywołał u mnie potrzebę zripostowania go w całkiem błyskotliwy i bynajmniej pozbawiony agresji oraz złości sposób.
To twoje komentarze są pełne agresji oraz nienawiści.
vice versa!
To Ty pierwszy zacząłeś czepiać się mojego avataru tak jakby miał coś wspólnego z filmami.A to oznacza że masz jakieś problemy albo się nudzisz. Do filmu który oceniłeś nie zamierzam się ustosunkowywać, bo byłoby to jak rozmowa z rozszczekanym kundlem - może i zabawnym ale o bardzo małym rozumku.
"To Ty pierwszy zacząłeś czepiać się mojego avataru tak jakby miał coś wspólnego z filmami."
Nie mów, że nadal nie zauważyłaś relacji między moim komentarzem oraz twoim tematem. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie grzeszysz inteligencją, czego dowód można znaleźć w twojej opinii na temat filmu, ale o taką głupotę cię nie posądzałem.
A propos rozszczekanego kundla - popatrz do lustra, to może go znajdziesz.
Co za obciach że muszę odpisywać komuś takiemu.Wybacz ale nie musisz już do mnie pisać bo i tak już nie chce mi się odpowiadać na Twoje infantylne posty.