dziwi mnie to ze ten film ma taka ocene bo dla mnie nic ciekawego w nim nie bylo. Pokazuja tylko cycki i o tym jest ten film. myslalam ze chociaz koncowka bedzie dosc ciekawa ale sie mylilam. Szkoda wydawac na to cos kase.
a) Błąd
b) Błąd
c) Błąd
Dochodząc do tych wniosków tylko potwierdzasz, że myślisz płytko i jest to powód tego, że nie ogarnęłaś tego filmu i z tego powodu postrzegasz go jako beznadziejny film o cyckach, imprezach i seksie, niemający żadnej fabuły/
Bo taki ten film był i właśnie o tych trzech rzeczach które wymieniłeś.To jest film na Twoim poziomie więc nie dziwię się że tak go oceniasz.Tobie się podobał ,mnie nie więc to uszanuj i przestań pisać.
Nie chodzi tu o to, czy mi się podoba, czy nie. Naprawdę nie dostrzegłaś, że w tym filmie cycki, imprezy i seks to tylko pretekst, a nie cel sam w sobie?
Wow naprawdę? nie wiedziałam:D
Chodzi mi o to że kompletnie mi się ten film nie podobał,mam prawo ocenić go niżej od Ciebie i mieć odmienne zdanie.Nie miałam zamiaru tu nikogo obrażać ale robię to tylko dzięki Tobie.Więc podziękuj sobie.Widziałeś chociaż jeden film na wysokim poziomie?
"Pokazuja tylko cycki i o tym jest ten film."
To zdanie cię pogrążyło. Moja odpowiedź błyskotliwie parafrazuje te słowa, ale tego pewnie też nie ogarnęłaś.
Zaczyna się morzem cycków, potem długo długo nudy i gdzieś tak w dwóch trzecich filmu akcja powoli się rozkręca. Spodziewałam się czegoś więcej.Największy problem Spring Breakers to to, że jest on strasznie miałki. Nie trzyma widza w niepewności.Żadna ze scen nie wydaje mi się godna przypomnienia.Jednym słowem, nudy.Nie kupuje tego i już.
PS.Zadałam Ci pytanie ale widać zmieniasz temat i nie potrafisz podać chociaż jednego filmu który jest naprawdę bardzo dobry,widocznie takiego nie oglądałeś..
A czy to coś zmieni, jak podam jeden film, który uważam za genialny? Ok, to niech będzie "American Beauty".
Nareszcie jakiś sensowny post z Twojej strony. Trzeba było tak od razu zacząć.
To nie petarda. To zwykły(do bólu) film...
Nic nie zmieni,po prostu chciałam wiedzieć.Mnie też ten film się bardzo podobał.
Gdybyś był nieco milszy i zaczął rozmowę w inny sposób to i ja byłabym dla Ciebie inna,z mojej strony byłoby na tyle.Jeśli nie oglądałeś filmu ''Życie za życie'' to polecam.I jeśli lubisz Kevina Spacey.świetny aktor
Chodziło mi po prostu o to, że sposób w jaki napisałaś o tym filmie, niezbyt dobrze świadczy o Tobie.
Jedna z moich wad sprawiła że tak się uniosłam:) chyba nie muszę pisać jaka:P
Wiem ale nie można człowieka oceniać po takich komentarzach bo tak naprawdę mnie nie znasz.
Dlatego moim komentarzem sparafrazowałem Twoje słowa, żeby dać Ci trochę do myślenia.
To już nie jest dyskusja o filmie:) ale to co mieliśmy napisać napisaliśmy a więc uważam że nasza rozmowa dobiega końca:)
Uciekam.Życzę miłego wieczoru.
Podobała Ci się końcówka filmu?Miałam wrażenie, że ktokolwiek pisał scenariusz do filmu, w pewnym momencie wstał i powiedział „Eee, już mi się nie chce. Skończymy film tu i będzie, że resztę sobie każdy dopowie”.
Ja sobie nie dopowiedziałam. Nie chciało mi się.
Największy atut tego filmu to ścieżka dźwiękowa,bardzo fajnie oddającą klimat wakacji na Florydzie.Nic poza tym
jeśli chodzi o mój avatar to nic ci do tego jaki mam,nie musisz zwracać na niego uwagi.A jeśli widzisz w nim tylko moje piersi to oznacza tylko jedno...że jesteś głupi i ślepy.BEZ ODBIORU!!!
Jak widzisz w "Spring Breakers" tylko piersi, to oznacza jedno...że jesteś głupia i ślepa.
spoko, dajesz 10/10 Chirurgom, wiec nie ufam twojej ocenie ;~~
Jeśli myślisz, że Spring Breakers jest o cyckach "i o tym jest ten film" to w sumie nie mamy nawet o czym dyskutować. Wielowymiarowość jest Ci obca a o czytaniu między wierszami nigdy w życiu nie słyszałaś.
haha ale przyrównanie.Przyrównujesz serial ''Grey's anatomy'' do tej komedii? proszę Cię nie rozśmieszaj mnie.Myślę że dalsza dyskusja z Tobą nie ma żadnego sensu.Ja mam inne zdanie Ty inne i tak już jest,więc nie podważaj mojego zdania.tyle w temacie.
PS.jak dla mnie to ''Grey's anatomy jest najlepszym serialem jaki widziałam dlatego oceniłam go 10/10.Nie powinno Cię to w ogóle interesować jak go oceniam,to moja sprawa.Dla mnie to Ty możesz go nawet ocenić 1/10 wisi mi to i powiewa
''dajesz 10/10 Chirurgom, wiec nie ufam twojej ocenie ;~~ '' To Twoje słowa więc może Ty mi wytłumaczysz czemu w tej dyskusji piszesz o ''Chirurgach''
Pewnie dlatego że ich nie lubisz ale to nie znaczy że ja mam też nie lubić tego serialu.
Boże widzisz i nie grzmisz na takich tłumoków!!!
Przeczytałam właśnie cały temat i zgadzam się z Tobą co do joty :) Byłam na tym filmie dziś ze znajomymi, niektórzy wyszli zniesmaczeni (przez ilość nagiego ciała - co jest dla mnie dużym zaskoczeniem, bo jednak każda kobieta ma biust, czy pośladki..) a przecież, tak jak Ty i ktoś wcześniej pisał, trzeba trochę się czasami zastanowić nad tym co się ogląda, a nie bez zastanowienia się zjechać film, bo nie wszystko zostało nam podane na tacy. Aczkolwiek Spring Breakers nie jest filmem nad którym należy kontemplować przez godzinę czy więcej. Wystarczy skupić się oglądając film i poświęcić dosłownie chwilę i zastanowić się nad tym co się właśnie obejrzało. Dla mnie dość dużym zaskoczeniem jest to jak poradziły sobie aktorki, a szczególnie Vanessa która moim zdaniem wypadła najlepiej z całej czwórki dziewczyn :)
Pięknie powiedziane , dziewczyno.
A film jest po części o takich kobietach, jaką jest Ayo23 . Dlatego go nie zrozumiała.
Ale nie tylko, jest też o innych - wszak było ich ze cztery, cztery różne. :)
A co ty możesz człowieku wiedzieć o mnie? i to jaka jestem? Doskonale zrozumiałam ten film bo nie był ani trochę inteligentny,mam swoje zdanie i nie mam zamiaru ustosunkowywać się do waszej oceny.
jaracie się jakimś gównem bo nie widzieliście prawdziwego dobrego,na wysokim poziomie filmu.
A co takiego zachwycającego w tym filmie? Morze cycków? i beznadziejna końcówka bo nie rozumiem.Nad czym tam się zastanawiać? Nie mam sobie nic do zarzucenia pisząc taką opinię ponieważ jest to cała prawda o tym jaki film był i każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie jak chce.Jedynie co to naprawdę spodobała mi się ścieżka dźwiękowa. I mam tu na myśli nie tylko muzykę, bardzo fajnie oddającą klimat wakacji na Florydzie, ale też dźwięki przeładowywanej broni oddzielające ujęcia. To jest kapitalne. Co prawda z czasem traci swój urok, bo gdy na początku odgłos przeładowywanej strzelby budzi niepokój, wprowadza ożywienie do filmu, to później widz nie daje się już oszukać i wie, że i tak dalej wiać będzie nudą.
Można zastanowić się chociażby jak wygląda aktualnie życie większości młodzieży. Seks, narkotyki, litry alkoholu. Dziewczyny też chciały odnaleźć siebie. Myślały że tam to znajdą.... zresztą nie będę powielać tego co jest już napisane w jednym z wątków. Przeczytaj to, może spojrzysz na ten film inaczej http://www.filmweb.pl/film/Spring+Breakers-2012-639024/discussion/G%C5%82%C4%99b ia%2C+fabu%C5%82a%2C+blablabla,2177139
To co miałam napisać na temat tego filmu napisałam i nie mam sobie nic do zarzucenia.Jak już napisałam wyżej i powtórzę po raz kolejny:Nie mam zamiaru ustosunkowywać się do waszej oceny.Nie będę czytać tych bzdur bo nie są mi do niczego potrzebne mam swoje zdanie jak każdy z was i mam do tego pełne prawo.
Nie mam zamiaru Cię obrażać, ale w tym momencie pokazujesz jak bardzo jesteś ograniczona skoro nawet nie możesz przeczytać jednego posta który mógłby zmienić Twoje spojrzenie na ten film.
A co to zmieni jak go przeczytam? ja swojego zdania nie zmienię.Ty mi racji nie przyznasz ani ja Tobie.Prowadzenie dalszej konwersacji na temat filmu nie ma sensu dlatego właśnie w tym momencie ją kończę,są ważniejsze rzeczy w życiu.Bez odbioru
A co to zmieni jak go przeczytam? ja swojego zdania nie zmienię.Ty mi racji nie przyznasz ani ja Tobie.Prowadzenie dalszej konwersacji na temat filmu nie ma sensu dlatego właśnie w tym momencie ją kończę,są ważniejsze rzeczy w życiu.Bez odbioru
Na pewno Ci nie zaszkodzi jak przeczytasz..... Nie przyznam Ci racji, bo twierdzę jak autor posta do którego linka dałam wyżej. Ale jak jakiś film mi się nie podoba, jestem otwarta i staram się zrozumieć dlaczego ktoś widzi w nim coś więcej. Jeśli mnie nie przekona, trudno, ale 'korona mi z głowy nie spadnie' jak wysłucham kogoś kto ma odmienne zdanie. Ty już przedstawiłaś swoją opinię, każdy ją przyjął do wiadomości, spróbuj przyjąć naszą i chociaż przeczytać tamten post. Twoje argumenty (bez obrazy) są dość.... płytkie ('Pokazuja tylko cycki i o tym jest ten film').
Jeżeli przeczytasz całą dyskusję od początku do końca to zobaczysz że to nie jest jedyne moje zdanie i jak uważasz płytkie o tym filmie.Niech Ci będzie przeczytam tę opinię choć nie obiecuję że cokolwiek spróbuję zrozumieć ponieważ jak można zrozumieć film w którym pokazane jest cały czas to samo.Nie będę wymieniać tego bo chyba wiesz o co mi chodzi,ten film nie jest zbyt inteligenty żeby długo się nad nim zastanawiać...
a ty lepiej zajmij sie czytaniem lektur szkolnych a nie siedzisz na forach i komentujesz bo Ci sie nudzi;d
nooo widzisz...ja tez mam te lata juz za soba;) Tylko wydajesz sie strasznie przemadrzala osoba, ktora komentuje opinie innych osob. Nie kazdy musi miec takie samo zdanie o filmie co Ty :)
Nie twierdzę iż każdy musi mieć to samo zdanie co ja, ale spłycanie tego filmu tylko i wyłącznie do nagich ciał jest wręcz dla mnie dziwne...
a co tam jest takiego ciekawego wg Ciebie? dobra zabawa od poczatku do konca. nagie ciala, seks, alkohol i narkotyki . jakos mnie nie zaciekawil ani troche:)