Trudno być bogiem - ziemscy badacze na planecie, na której panuje epoka średniowiecza - science fantasy; znakomite. "Poniedziałek zaczyna się w sobotę - satyryczna fantastyka, humor gogolowski połączony z tematyką magiczno-naukową; "Żuk w mrowisku" - powieść polityczna w jakimś sensie; jej pierwszy druk nastąpił, co ciekawostka, w Polsce w miesięczniku "Fantastyka", bo w Związku Radzieckim były kłopoty cenzuralne. No i "Piknik na skraju drogi" - rzecz genialna.
Dzieki bardzo lubie i sporo czytalem fantastyki ale Strugaccy mi jakos nie wpadli w rece .Nie dawno kupilem odpowiednich rozmiarow tableta, zeby ogarnac "Gre o tron" bo z samego serialu ciezko)) i czas nadrobic zaleglosci .Jakis innych ciekawych autorow mozesz polecic niekoniecznie z fantastyki?
Pozdrawiam
Dużo by tego było. Z niefantastyki - całego Gogola i Dostojewskiego, bo kocham rosyjską literaturę. szekspir, ale koniecznie w tłumaczeniu Barańczaka. "Lot nad kukułczym gniazdem", Paragraf 22 Hellera, Mały wielki człowiek, Buszujący w zbożu Salingera, uh i tony innych rzeczy. Z fantastyki - cały Lem i Dick, z rzeczy nowszych - Watts i Chiang.
Nie no pytanie tak rozlegle ze az glupie )))) cChodzilo ni wlasnie o jakis nowszych autorow bo na ponad 5 lat wypadlem z obiegu ,wiesz praca za granica.
ale do rzeczy Dostojewskiego, Bulchakowa ,Lema ,Irvinga,Whartona,Sapkowskiego,Tolkiena,Orwela i jeszcze sporo innych przerobilem , "Lot..." byl dlugo moja najlepsiejsza ksiazka ))
Dicka faktycznie nie czytalem ale juz sie zaopatrzylem Gogol tez mi jakos umknol,Buszujący w zbożu Salingera, cos mi mowi zaraz sprawdze, i ogarne tych 2 nowych autorow ktorych podales.
Pisz jak cos ci sie przypomni ciekawego.
Nie czytuję wielotomowych ciągnących się sag - nudzą mnie. Ale serial na jego podstawie nie jest zły
w sumie ja tez nie przepadam za sagami ale sa wyjatki u mnie przynajmniej jak Fundacia Assimova no i wlasnie Gra...
A spotkales sie z tworczoscia Borisa Viana?
Bo moze wiesz czy ksiazka "Kręciek i plankton " jest w polsce wydana tylko w formie audiobuka czy jest tez tradycyjne wydanie .)))
Vian to moj ulubiony pisarz a "Dziewczyne ....." ogladnolem jak sie tylko pokazala i musze powiedziec ze bylem mile zaskoczony, moja ulubiona powiesc "Jesien w pekinie" wyszlaby w takiej formie wrecz cudnie, moim zdaniem oczywiscie.
A "Kręciek i plankton " lecial kiedys jakos pod koniec lat 90 tych na trojce w wykonaniu Peszka Jana i teraz mi sie przypomnialo .I nie wiem czy jest moze w formie ksiazki (pdf). bo szperam po necie i jest tylko audiobuk.
Też nie wiem. Jesień czytałem i chyba Czerwoną trawę (nie wiem czy dobry tytuł, bo to bardzo dawno temu było), a Dziewczyna formalnie bardzo urokliwa